Skocz do zawartości


Zdjęcie

NW czy WN


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 Maciej S

Maciej S
  • Użytkownik
  • 393 postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 25 marzec 2015 - 11:25

NW- skręt zaczynamy w wysokiej pozycji

WN- skręt zaczynamy w niskiej pozycji.

 

Co Waszym zdaniem wymaga wiekszego wysiłku, co daje więcej frajdy, co pozwala lepiej kontrolować tor jazdy?

Mam na myśli średnio nachylony stok, no może lekko zmuldzony?


  • 0

 "ilość energii potrzebnej do obalenia bzdur jest o rząd wielkości większa niż do ich wyprodukowania"


#2 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5127 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 25 marzec 2015 - 12:19

NW- skręt zaczynamy w wysokiej pozycji

WN- skręt zaczynamy w niskiej pozycji.

 

Co Waszym zdaniem wymaga wiekszego wysiłku, co daje więcej frajdy, co pozwala lepiej kontrolować tor jazdy?

Mam na myśli średnio nachylony stok, no może lekko zmuldzony?

Cześć

Jeżeli stok jest lekko zmuldzony (ale tak naprawdę to praktycznie zawsze poza momentami demonstracji czy jakimiś ćwiczeniami) jedziemy technika mieszaną więc bardzo trudno wprowadzić takie rozróżnienie. Ja go przynajmniej nie jestem w stanie wprowadzić bo technika odciążenia jest tylko środkiem a nie celem.

Pozdrowienia


  • 1

#3 pytek45

pytek45
  • Użytkownik
  • 2358 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Texas Ranger
  • Ulubiony stok:21 Bardonecchia

Napisano 25 marzec 2015 - 14:31

NW- skręt zaczynamy w wysokiej pozycji

WN- skręt zaczynamy w niskiej pozycji.

 

Co Waszym zdaniem wymaga wiekszego wysiłku, co daje więcej frajdy, co pozwala lepiej kontrolować tor jazdy?

Mam na myśli średnio nachylony stok, no może lekko zmuldzony?

Nie wiem,bo nie odrozniam,ktorym  skretem jade.Po prostu jade...


  • 1
So many angles,so many lines.
Dołączona grafika

#4 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 25 marzec 2015 - 14:46

 

NW- skręt zaczynamy w wysokiej pozycji

WN- skręt zaczynamy w niskiej pozycji.

 

Co Waszym zdaniem wymaga wiekszego wysiłku, co daje więcej frajdy, co pozwala lepiej kontrolować tor jazdy?

Mam na myśli średnio nachylony stok, no może lekko zmuldzony?

Nie wiem,bo nie odrozniam,ktorym  skretem jade.Po prostu jade...

 

mam podobne odczucia - chociaz ostatnio doradzilem paru osobom, zeby zaczynaly skret w pozycji wyzszej i schodzili do nizszej w  fazie serowania (czyli WN). Uwazam, ze jest to dobry wstep do kompensacji, ktora w jest wymagana do jazdy na krawedziach...

NW bedzie mi sie kojarzylo z "zacieciem" i "wyjscie" do skretu - typowym manewrem "starej szkoly" - ktora, zaznaczam, stale uzywam w terenie......

moze mi sie uda pokazac pare zdjec, na ktorych co prawda nie widac wyjscia, ale widac "stara szkole" jazdy, polegajaca na prowadzeniu waskim obu nart w swiezym sniegu....


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#5 Maciej S

Maciej S
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 393 postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 25 marzec 2015 - 15:11

To co napisałem może być trochę niejasne:

NW- wbicie kija nastepuje w wysokiej pozycji jak w klasycznym śmigu

WN - wbicie kija następuje w obnizonej pozycji tak jakbyś amortyzował przejeźdzaną górkę.

Tego nie da sie pomylić, to całkowicie przeciwstawne ruchy.


  • 1

 "ilość energii potrzebnej do obalenia bzdur jest o rząd wielkości większa niż do ich wyprodukowania"


#6 pytek45

pytek45
  • Użytkownik
  • 2358 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Texas Ranger
  • Ulubiony stok:21 Bardonecchia

Napisano 25 marzec 2015 - 16:39

To co napisałem może być trochę niejasne:

NW- wbicie kija nastepuje w wysokiej pozycji jak w klasycznym śmigu

WN - wbicie kija następuje w obnizonej pozycji tak jakbyś amortyzował przejeźdzaną górkę.

Tego nie da sie pomylić, to całkowicie przeciwstawne ruchy.

Za duzo rzeczy podzas jazdy robie instynktownie stad problem z odpowiedzia.


  • 1
So many angles,so many lines.
Dołączona grafika

#7 smir_noff

smir_noff
  • Użytkownik
  • 110 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Z nizin zachodniej Polski
  • Narty:Salomon X-DRIVE 8.3
  • Ulubiony stok:Cervena II Harrachov

Napisano 25 marzec 2015 - 18:32

Mnie uczyli techniki NWN : nisko, wysoko, nisko

 

nisko - początek skrętu (musi być nisko, żeby w następnej fazie mogło być wysoko :)  )

wysoko - przejście linii spadku stoku, odciążenie  

nisko zakończenie skrętu i dociążenie 


  • 1

#8 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5127 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 25 marzec 2015 - 19:41

Mnie uczyli techniki NWN : nisko, wysoko, nisko

 

nisko - początek skrętu (musi być nisko, żeby w następnej fazie mogło być wysoko :)  )

wysoko - przejście linii spadku stoku, odciążenie  

nisko zakończenie skrętu i dociążenie 

Cześć

Z pewnością nie.

Nisko - po poprzedni skręt kończysz w niskiej pozycji (narty dociążone)

Wysoko - odciążenie, przekrawędziowanie połączone z rotacyjnym wprowadzeniem nart w skręt

Sterowanie - stopniowe obniżanie pozycji (dociążanie) zależne od promienia skrętu jaki chcemy uzyskać

 

Przejście linii spadku stoku następuje w fazie sterowania a nie w fazie zapoczątkowania.

Pozdrowienia


  • 1

#9 smir_noff

smir_noff
  • Użytkownik
  • 110 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Z nizin zachodniej Polski
  • Narty:Salomon X-DRIVE 8.3
  • Ulubiony stok:Cervena II Harrachov

Napisano 25 marzec 2015 - 20:39

 

Mnie uczyli techniki NWN : nisko, wysoko, nisko

 

nisko - początek skrętu (musi być nisko, żeby w następnej fazie mogło być wysoko :)  )

wysoko - przejście linii spadku stoku, odciążenie  

nisko zakończenie skrętu i dociążenie 

Z pewnością nie.

....

 

Wyraziłem się nieprecyzyjnie, ale żeby od razu "z pewnością nie " :) 

Technika NWN ma się dobrze 

 


  • 2

#10 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5127 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 26 marzec 2015 - 09:06

 

 

Mnie uczyli techniki NWN : nisko, wysoko, nisko

 

nisko - początek skrętu (musi być nisko, żeby w następnej fazie mogło być wysoko :)  )

wysoko - przejście linii spadku stoku, odciążenie  

nisko zakończenie skrętu i dociążenie 

Z pewnością nie.

....

 

Wyraziłem się nieprecyzyjnie, ale żeby od razu "z pewnością nie " :)

Technika NWN ma się dobrze 

 

 

Cześć

Wybacz i nie obrażaj się. Jestem w tej sytuacji, że jeszcze uczyłem NWN i była to wtedy ewolucja podstawowa. Twój opis zawierał bardzo ewidentne błędy, które - wiem to z doświadczenia stokowego - były najczęstszymi przy tej ewolucji. Dobry NWN nie jest ewolucja łatwą a:

- zbyt wczesne przejście linii spadku stoku

- brak dociążenia, zbyt wczesne (najczęściej) lub zbyt późne ( prawie równie często) dociążenie

to podstawowe mankamenty jazdy NWN widoczne do dzisiaj i wypaczające dość zasadniczo ideę tej ewolucji. a przede wszystkim fazę sterowania skrętem, która jest podstawa jazdy na nartach w ogóle.

Pozdrowienia serdeczne


Użytkownik Mitek edytował ten post 26 marzec 2015 - 09:07

  • 1

#11 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 26 marzec 2015 - 13:27

 

 

 

Mnie uczyli techniki NWN : nisko, wysoko, nisko

 

nisko - początek skrętu (musi być nisko, żeby w następnej fazie mogło być wysoko :)  )

wysoko - przejście linii spadku stoku, odciążenie  

nisko zakończenie skrętu i dociążenie 

Z pewnością nie.

....

 

Wyraziłem się nieprecyzyjnie, ale żeby od razu "z pewnością nie " :)

Technika NWN ma się dobrze 

 

 

Cześć

Wybacz i nie obrażaj się. Jestem w tej sytuacji, że jeszcze uczyłem NWN i była to wtedy ewolucja podstawowa. Twój opis zawierał bardzo ewidentne błędy, które - wiem to z doświadczenia stokowego - były najczęstszymi przy tej ewolucji. Dobry NWN nie jest ewolucja łatwą a:

- zbyt wczesne przejście linii spadku stoku

- brak dociążenia, zbyt wczesne (najczęściej) lub zbyt późne ( prawie równie często) dociążenie

to podstawowe mankamenty jazdy NWN widoczne do dzisiaj i wypaczające dość zasadniczo ideę tej ewolucji. a przede wszystkim fazę sterowania skrętem, która jest podstawa jazdy na nartach w ogóle.

Pozdrowienia serdeczne

 

To nie jest przeciwko Tobie, Mitku, ale te sztuczne podzialy, ewolucje (oczywiscie, trzeba je znac i opanowac) to troche takie naciaganie.... nie wyobrazam sobie jechac stale NWN lub WNW - sytuacja sie zmienia ze skretu na skret - trzeba  dostosowac sposob jazdy w ulamku sekundy...


  • 2
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#12 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5127 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 26 marzec 2015 - 13:47

Cześć

 

 

NW- skręt zaczynamy w wysokiej pozycji

WN- skręt zaczynamy w niskiej pozycji.

 

Co Waszym zdaniem wymaga wiekszego wysiłku, co daje więcej frajdy, co pozwala lepiej kontrolować tor jazdy?

Mam na myśli średnio nachylony stok, no może lekko zmuldzony?

Cześć

Jeżeli stok jest lekko zmuldzony (ale tak naprawdę to praktycznie zawsze poza momentami demonstracji czy jakimiś ćwiczeniami) jedziemy technika mieszaną więc bardzo trudno wprowadzić takie rozróżnienie. Ja go przynajmniej nie jestem w stanie wprowadzić bo technika odciążenia jest tylko środkiem a nie celem.

Pozdrowienia

 

Zerknij na mój pierwszy post w temacie.

Natomiast co do opisu kolegi to zawierał on elementy błędne zawsze:

1. Przejście linii spadku stoku następuje zawsze w fazie sterowania skrętem a nie w momencie odciążenia

2. Dociążenie jest elementem fazy sterowania i jest odpowiedzialne za promień skrętu

Te punkty są aktualne zawsze.

Pozdrowienia


  • 1

#13 smir_noff

smir_noff
  • Użytkownik
  • 110 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Z nizin zachodniej Polski
  • Narty:Salomon X-DRIVE 8.3
  • Ulubiony stok:Cervena II Harrachov

Napisano 02 kwiecień 2015 - 17:12

 

 

 

Mnie uczyli techniki NWN : nisko, wysoko, nisko

 

nisko - początek skrętu (musi być nisko, żeby w następnej fazie mogło być wysoko :)  )

wysoko - przejście linii spadku stoku, odciążenie  

nisko zakończenie skrętu i dociążenie 

Z pewnością nie.

....

 

Wyraziłem się nieprecyzyjnie, ale żeby od razu "z pewnością nie " :)

Technika NWN ma się dobrze 

 

 

Cześć

Wybacz i nie obrażaj się. Jestem w tej sytuacji, że jeszcze uczyłem NWN i była to wtedy ewolucja podstawowa. Twój opis zawierał bardzo ewidentne błędy, które - wiem to z doświadczenia stokowego - były najczęstszymi przy tej ewolucji. Dobry NWN nie jest ewolucja łatwą a:

- zbyt wczesne przejście linii spadku stoku

- brak dociążenia, zbyt wczesne (najczęściej) lub zbyt późne ( prawie równie często) dociążenie

to podstawowe mankamenty jazdy NWN widoczne do dzisiaj i wypaczające dość zasadniczo ideę tej ewolucji. a przede wszystkim fazę sterowania skrętem, która jest podstawa jazdy na nartach w ogóle.

Pozdrowienia serdeczne

 

Penie u Ciebie nie zdał bym egzaminu z techniki NWN :) Nie jestem na bieżąco z teorią, jakich teraz technik skrętu uczą studentów czy kandydatów na instruktorów ? 


  • 1

#14 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5127 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 08 kwiecień 2015 - 18:55

 

Penie u Ciebie nie zdał bym egzaminu z techniki NWN :) Nie jestem na bieżąco z teorią, jakich teraz technik skrętu uczą studentów czy kandydatów na instruktorów ? 


 

 

Cześć

W uproszczeniu można powiedzieć, że tego samego co zawsze tylko pozmieniano nazwy. Pług, łuki płużne, skręt z poszerzenia kątowego, skręt NW, skręt równoległy, śmig.

Po paranoi lat 2000 -2005 następuje normalizacja. na szczęście Sitn współpracuje szeroko z Włochami i myślę, że nasza koncepcja też dojrzeje do trzech poziomów (brązowy - kątowe, srebrny - równoległe, złoty - cięte) bo to jedyna słuszna koncepcja.

 

 

Pozdrowienia serdeczne


Użytkownik Mitek edytował ten post 08 kwiecień 2015 - 18:58

  • 1




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych