niestety smutne wiadomości
http://www.przeglads...0878,1,285.html
Napisano 06 styczeń 2015 - 16:26
Napisano 06 styczeń 2015 - 17:41
Z tego co czytalem bez tranceivers sie wybrali poza trase po treningu.
60 osob w akcje bylo zaangazowanych zeby ich znalezc...
Myslalem ze dla tych ze Stanow, detektor lawinowy, lopata i sonda to standard jak sie wybieraja poza trase...
Pozostalej 4 ce z tej grupy sie udalo, ale...moglo to sie szczesliwiej sie zakonczyc...
Napisano 06 styczeń 2015 - 17:52
Kurcze, przecież to dzieci....
Napisano 07 styczeń 2015 - 04:48
Z tego co czytalem bez tranceivers sie wybrali poza trase po treningu.
60 osob w akcje bylo zaangazowanych zeby ich znalezc...
Myslalem ze dla tych ze Stanow, detektor lawinowy, lopata i sonda to standard jak sie wybieraja poza trase...
Pozostalej 4 ce z tej grupy sie udalo, ale...moglo to sie szczesliwiej sie zakonczyc...
to byli bardzo obiecujacy mlodzi zawodnicy - to sie nazywa prospects , czyli z kadry mlodziezowej najlepsi zapraszani sa na obozy kadry seniorow… to sa wlasnie prospects.
wyskoczyli poza trase prawdopodbnie po treningu…..
nie zwalnia od odpowiedzialnosci……..
troche dziwi, bo jeden byl z new england (gdzie lawiny prawie sie nie zdarzaja) ale drugi z Utah, wiec cos powinien wiedziec….
Napisano 07 styczeń 2015 - 09:15
to jest takie zdradliwe miejsce, jedziesz czerwoną trasą z Gaislahkogla i hyc na lewo
wiec cos powinien wiedziec
wydaje się zupełnie łatwy teren - trochę skałek pomiędzy a na dole mocno uczęszczana nartostrada
i droga na lodowiec - tam czasem schodzą małe niegroźne lawinki
Napisano 07 styczeń 2015 - 11:16
Rzeczywiscie wyglada to calkiem niegroznie:
http://www.soelden.c...r,prop=data.jpg
Their training session canceled, Ronnie Berlack and Bryce Astle were skiing recreationally when the avalanche overtook them. Their coaches joined a large group of rescuers with search dogs but were unable to dig the skiers out in time to save them.
A member of the team’s staff briefed on the incident told the Daily News Astle and Berlack were part of a group of six American and British racers using chairlifts to access wilder terrain on the side of the resort. Astle and Berlack were partway down a steep, treeless slope when the last member of the group to begin the descent triggered the slide.
The other members of the party skied to safety but the avalanche overtook Astle and Berlack, who were not carrying avalanche beacons, the radio transceiver units that help rescuers locate a buried skier.
“The ski areas over here are so different from in America,” the team staff member said. “There aren’t rope line boundaries. They might put a sign up to say there’s a risk, but they don’t control the avalanche danger nearly as much.”
http://www.nydailyne...ticle-1.2066320
Napisano 07 styczeń 2015 - 11:38
“The ski areas over here are so different from in America,” the team staff member said. “There aren’t rope line boundaries. They might put a sign up to say there’s a risk, but they don’t control the avalanche danger nearly as much.”
no jakoś tego nie rozumiem (niestey cienki angielski) - co że w Ameryce jakieś granice linami grodzą ???
no i to zdjęcie w artykule ???
napewno austriackie Alpy to nie są - choć widok znajomy
Napisano 07 styczeń 2015 - 13:19
“The ski areas over here are so different from in America,” the team staff member said. “There aren’t rope line boundaries. They might put a sign up to say there’s a risk, but they don’t control the avalanche danger nearly as much.”
no jakoś tego nie rozumiem (niestey cienki angielski) - co że w Ameryce jakieś granice linami grodzą ???
no i to zdjęcie w artykule ???
napewno austriackie Alpy to nie są - choć widok znajomy
w zasadzie tak - albp masz liny ("skiing under a rope is a crime") , albo rzad tablic mowiacy, ze jest tu ski area boundary
I albo (to zalezy od osrdoka) masz tzw gates czyli bramki do wejscia na off piste, zwykle z podanymi warunkami lawinowymi i miejscem do przetestowania beacon, albo osrodek decyduje, ze mozesz wejsc poza patrolowany teren gdziekolwiek.....
Ten facet od razu nastawil sie na defensywe - przeciez on byl odpowiedzialny w sumie za swoich wychowankow, chociaz w wieku lat 19, to juz dorosli ludzie w sensie odpowiedzialnosci prawnej.....
to defensywne nastawienie rzuca sie w oczy, np w Polsce napisza : Kowalski stracil panowanie nad samochodem, wjechal w tlum i zabil 2 osoby". Tutaj napisza " samochod wpadl w poslizg i uderzyl 2 osoby, ktorych po przewiezieniu do szptala nie udalo sie odratowac"..
Napisano 11 listopad 2019 - 01:11
Wczoraj pierwszy śmiertelny wypadek lawinowy tego sezonu,
2 holenderskich narciarzy zginęło w Sölden.
Napisano 11 listopad 2019 - 18:52
trawers na 35 stopniach po obfitych opadach sniegu w GRUPIE!!!!!!!
Napisano 11 listopad 2019 - 21:31
trawers na 35 stopniach po obfitych opadach sniegu w GRUPIE!!!!!!!
podobno było ich 3, najstarszy się uratował a jeden z tych co zginęli odpalił ABS
Napisano 12 listopad 2019 - 13:59
Coz : najlepszy przyklad, ze ekwipunek nie zastapi mozgu….prawidlowo funkcjonujacego mozgu…..
Napisano 13 listopad 2019 - 13:59
trudno myśleć jak już w listopadzie takie masy śniegu spadają
prawidlowo funkcjonujacego mozgu…..
Napisano 13 listopad 2019 - 18:41
ZGADZA SIE: WIEC DWOCH Z TRZECH JUZ NIE BEDZIE MIALO OKAZJI, ZEBY SOBIE....POMYSLEC...
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych