Jako , ze zbliza sie lato
wspomnienia z najlepszego dnia w zyciu, ktory spedzilem razem z moja mlodsza….
na alasce, jak najbardziej - bylismy w pierwszym heli po ok 70 calach swiezego sniegu
http://matadornetwor...in-girdwood-ak/
photo 1 - Ross Borden na zdj - lecial razem z nami, wlasciciel Matador.com - baaaaardzo wstretna praca - musi latac do wszystkich ciekawych miejsc na swiecie i publlikowac podobne reporttaze, jak ten…..wprost okropny zawod…..
2/ nasza grupa : przewodnik (od przodu) , ja, Marianna, "reszta"
3/ Alaska z perspektywy mojego kasku
4/ Mlodsza - oczywiscie, miejsce najlepsze, przy pilocie heli, (nie wiem, dlaczego) - na zdjeciu swietne ujecie wirnika heli!!
5/ Mlodsza "The Ripper"
6 nasz przewodnik
8/ podpisany
11/ ten czlowiek przylecial z Australii
14/ zjazd waski, wokol crevasse…….
Jak Wam sie to podoba? bo mi sie choleeeeeeeeeeeernie podobalo………..
Użytkownik jan koval edytował ten post 26 kwiecień 2014 - 18:05