Skocz do zawartości


Zdjęcie

To ile w końcu jest tych tras narciarskich w Alpach?

alpy

  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1 Agnieszka_CiekawAOSTA

Agnieszka_CiekawAOSTA
  • Użytkownik
  • 16 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 01 luty 2014 - 21:14

Kojarzycie Cristopha Schrahea, niemieckiego dziennikarza i kartografa, który odwiedza alpejskie ośrodki narciarskie i z wielką precyzją mierzy długość tras, często dementując "oficjalne" dane podawane przez ośrodki, które mają tendencję do zawyżania długości posiadanych tras?

Zdemaskował już kilka ośrodków narciarskich, zarówno we Francji jak i w Austrii. Nie wiem czy jego raporty mają wpływ na późniejszą turystykę narciarską. Mogą być jednak ciekawe gdyż bierze pod lupę nie tylko długość tras, ale również inne ciekawe faktory: możliwość uprawiania freeride, warunki narciarskie dla dzieci, restauracje i bary, parkingi, oferta after ski i wiele innych elementów. Myślę, że to ciekawe i przydatne informacje dla narciarzy. Czytacie jego raporty? Bierzecie je pod uwagę wybierając miejsce na narty?

 

Dziennikarz aktualnie przebywa w słynnym włoskim ośrodku Monterosa SKI, który leży na granicy Doliny Aosty i Piemontu. Ciekawi mnie co napisze.


  • 1

Zapraszam na mój blog o włoskim regionie Dolina Aosty (Valle d'Aosta). Kultura, szlaki górskie, stoki narciarskie, codzienne życie mieszkańców, nieznane miejsca i informacje dla podróżujących, o tym piszę i serdecznie zapraszam do odwiedzenia mojej strony wszystkie osoby zainteresowane tematyką alpejską.

http://ciekawaosta.pl/ - strona FB https://www.facebook.com/ciekawaosta

 


#2 kuman300

kuman300
  • Użytkownik
  • 21 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Dynastar Omeglass
  • Imię :Darek

Napisano 01 luty 2014 - 21:53

W Zillertalu zawsze podawali przeszło 600 km tras, a wg. skimapy na ten sezon, po zsumowaniu wszystkiego, wychodzi równe 503 km.

 

Ale rekordzistami wg. niego są podobno ośrodki we Francji http://podroze.onet....hristopha/4pfj5.

 

Pamietam, że kiedyś przywiązywałem wielką wagę, ile jaki osrodek ma km-"jak nie ma przynajmniej 100 km to nie jadę"-że przytoczę ulubione zdanie, .Teraz to nie ma dla mnie już takiego znaczenia.

 


  • 2

#3 Agnieszka_CiekawAOSTA

Agnieszka_CiekawAOSTA
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 16 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 01 luty 2014 - 22:54

Ha, ciekawa zasada :-) z tymi kilometrami, a dlaczego zmieniłeś zdanie? Jeśli można zapytać?

Ciekawe mogą być też info o samych ośrodkach, chociaż wiadmo są subiektywne, bo to co sam dziennikarz uzna za mało interesującą ofertę np. after ski, dla kogoś innego może być już ok lub wręcz przeciwnie.

Wychodzi na to, że Francuzi mają skłonności do kolorowania faktów, z drugiej strony chyba nie ma europejskich standardów mierzenia tras i każdy radzi sobie jak może.


  • 1

Zapraszam na mój blog o włoskim regionie Dolina Aosty (Valle d'Aosta). Kultura, szlaki górskie, stoki narciarskie, codzienne życie mieszkańców, nieznane miejsca i informacje dla podróżujących, o tym piszę i serdecznie zapraszam do odwiedzenia mojej strony wszystkie osoby zainteresowane tematyką alpejską.

http://ciekawaosta.pl/ - strona FB https://www.facebook.com/ciekawaosta

 


#4 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5126 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 01 luty 2014 - 23:46

Cześć

Do tego typu publikacji mogą przywiązywać wagę albo zupełnie wycieczkowi i przypadkowi narciarze albo idioci!.

Pozdrowienia


  • 1

#5 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3528 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 02 luty 2014 - 00:37

Cześć

Do tego typu publikacji mogą przywiązywać wagę albo zupełnie wycieczkowi i przypadkowi narciarze albo idioci!.

Pozdrowienia

 

 

zwykle nie lubbie takich komentarzy, ale tutaj utrafiles w 10!!!!!!

 

moje najlepsze miejsca na narty maja ilosc i dlugosc tras baaaaaaardzo ograniczona - i chwala im za to!!!!!!


  • 0
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#6 Agnieszka_CiekawAOSTA

Agnieszka_CiekawAOSTA
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 16 postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 02 luty 2014 - 10:07

Sama się zdziwiłam jak jakiś czas temu przeczytałam po raz pierwszy o tym dziennikarzu, bo to raczej niestandardowa forma "reklamy" i dlatego ciekawiło mnie czy jesteście na nią podatni. Dla mnie również nie ma znaczenia długość tras narciarskich, przyznam szczerze, że wybierając się na narty nigdy nie sprawdzałam ilości km. Pozdrawiam!


  • 1

Zapraszam na mój blog o włoskim regionie Dolina Aosty (Valle d'Aosta). Kultura, szlaki górskie, stoki narciarskie, codzienne życie mieszkańców, nieznane miejsca i informacje dla podróżujących, o tym piszę i serdecznie zapraszam do odwiedzenia mojej strony wszystkie osoby zainteresowane tematyką alpejską.

http://ciekawaosta.pl/ - strona FB https://www.facebook.com/ciekawaosta

 


#7 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 02 luty 2014 - 13:43

Sama się zdziwiłam jak jakiś czas temu przeczytałam po raz pierwszy o tym dziennikarzu, bo to raczej niestandardowa forma "reklamy" i dlatego ciekawiło mnie czy jesteście na nią podatni. Dla mnie również nie ma znaczenia długość tras narciarskich, przyznam szczerze, że wybierając się na narty nigdy nie sprawdzałam ilości km. Pozdrawiam!

Ja podatny nie jestem. Ale niektorzy sa. Np. moj pracowy kolega, bardzo zapalony narciarz, choc  pewnym sensie neofita. Zaczal jezdzic dosc pozno, w wieku 35 lat i nigdy nie osignal dobrego poziomu technicznego. Mimo wszystko jazda daje mu niesamowita frajde. Dla niego liczba (dlugosc mniej) tras ma duze znaczenie. Raduje go fakt, ze moze odkrywac kolejne trasy,  a najchetniej nie powtarzalby nigdy zadnej. Ja przeciwnie, znajduje sobie ulubione 2-3 i krece sie na nich caly czas. Ale na pewno na jakies argumenty przy woborze miejsca jestem podatny. NIe lubie zatloczonych miejsc, trasy maja byc w wiekszosci na pograniczu czerwonej i czarnej. Dobrze by byla mieszanka tras lesnych i zupelnie odkrytych. Z dol. Aosty prawie wszystkie mi lezaly, moze z wyjatkiem Courmayer, choc ocena z racji kiepskiej pogody nie moze byc obiektywna. Zupelnie nie ma znaczenia ilosc knajp i jakosc rozrywki apreski, bo na ogol nasze apreski spedzamy na kwaterze.

 

Taki ranking czy kierowanie sie opiniami dziennikarzy bywa bardzo mylacy. Pomijajac wplyw interesow wlascicieli i lokalnych wladz, kryteria sa czesto niedostosowane do konkretnych oczekiwan. Pamietam ranking polskich miejscowosci nadmorskich. Cala pierwsza dziesiatke unikalbym jak mogl i nie spedzilbym w nich ani dnia. Natomiast miejscowosci nad Baltykiem, gdzie jezdze i spedzam czas, nie ma w zadnych rankingach albo pojawiaja sie na dalekich miejscach.


  • 1





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: alpy

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych