Skocz do zawartości


Zdjęcie

Sölden - marzec 2004


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 14 marzec 2012 - 11:37


małe sprostowanie.... Picie :tanczy23: nigdy sie tam nie wybierałam, nie wybieram i nie wybiorę :tease2: , tym bardziej po opnii Matiego :)


Olu, nigdy nie mow nigdy. I nie sugeruj sie jedna, zwlaszcza negatywna opinia kogos,

kto po prostu zle trafil albo z jakis innych powodow nie byl z pobytu zadowolony.

Wystraczy np. kiepska pogoda by zepsuc pobyt w danym miejscu.

Trudno sie w takiej sytuacji zdobyc na obiektywizm.

Z mojego skromnego rozeznania, majac porownanie z wieloma innymi stacjami (choc np. nigdy nie bylem w Zillerthal) plasuje Solden wysoko.

Owszem, niektore trasy sa przeludnione, ale wiele, zwlaszcza w czesci Gaislachkogl prawie swieci pustkami.

A naprawde jest gdzie i po czym jezdzic.

Mam znajomego, ktory w Solden tak sie zakochal, ze jezdzi na coroczne narty tylko tam. Od lat.

Dla porownania dorzucam moja stara relacje z Solden z 2004 r. Mam nadzieje, ze juz jej wczesniej tu nie umiescilem.

Jesli tak, to ja wywalcie. Mieszkalismy w pobliskim Langenfeld.

Ogromny narciarski kompleks Soelden można podzielić na dwa, w zasadzie odrębne, rejony:

łatwiejszy, ale umożliwiający dostęp do lodowców – Giggijoch

i trudniejszy, mniejszy – Gaislachkogl (mapka).

skimap.jpg

Istniejące między nimi połączenia krzesełkowe, choć możliwe do wykorzystania, są, przynajmniej w stronę Gaislachkogl, dość żmudne i powolne.

Przez pierwsze dni większość czasu spędzaliśmy na Giggijoch, później częściej jeździliśmy na Gaislachkogl.

Spróbowaliśmy chyba wszystkich dostępnych tras, od najłatwiejszych do najczarniejszych.

Pogoda okazała się znakomita – przez wszystkie dni mieliśmy pełne, słoneczne niebo.

Tylko w pierwszym dniu plątało się po nim kilka nieśmiałych chmurek.

Temperatura bardzo nam sprzyjała, nie za ciepło, nie za zimno, choć te bardziej nasłonecznione trasy, pomimo dużej wysokości,

stawały się po południu nieco grząskie. Przygotowanie tras znakomite.

Doprawdy trudno doszukać się szczegółów czy okoliczności niekorzystnych, może z wyjątkiem - pomimo wcześniejszych przygotowań

- braków kondycyjnych, które skutecznie broniły nas przed narciarskim przesytem ;).

Giggijoch

Tak więc pierwsze dni zaczęliśmy od łatwiejszego Giggijoch 2284 m, na który prowadzą z parkingu szybkie kilkuosobowe wagoniki.

Na stacji przeładunkowej panuje spory tłok – tu spotyka się wiele tras, stąd też kolejne wyciągi wiodą w kierunku lodowców.

Tu dochodzi także do niespodziewanych spotkań.

IMG_0006.JPG

 

Niebieskie trasy 13 i 15 są bardzo zaludnione,

ćwiczą tu całe grupy nowych adeptów narciarstwa, zwożą się mniej doświadczeni czy też szukający większego komfortu, narciarze.

P3159925.JPG

 

W prawo prowadzi całkiem atrakcyjna trasa czarna (z wariantem muldziastym),

której trudność oceniłbym co najwyżej na purpurową, a w lewo - krzesełko wyjeżdżające na Rotkeglhutte 2662 m.

303_0302.JPG

 

Po dotarciu na górę, nieco wyżej, po prawej, widać uroczą, małą kapliczkę wzniesioną Bóg wie kiedy przez tutejszych górali.

Nietypowy akcent w świecie mechanicznych wyciągów, ratrakowanych tras, wygodnych i tłumnych restauracji.

303_0309.JPG

 

Prócz podziwiania pięknych widoków możemy puścić się w dół czerwoną 11-ką

lub 12-ką - jednymi z bardziej atrakcyjnych i kompletnych w całym zespole Soelden.

303_0310.JPG

 

Długa, urozmaicona 11-ka prowadzi nas aż do miejsca, w którym możemy się “przesiąść” na drugi kompleks – Gaislachkogl

albo wrócić szybkim krzesełkiem do Rotkeglhutte.

IMG_0023.JPG

 

Jeżeli decydujemy się “przeć” w stronę lodowców czeka nas jeszcze sporo zachodu i... czasu, ponad godzinę.

Najpierw niebieską 23-ką (początek jest całkiem czerwony) zjeżdżamy do dolnej stacji kolejnego krzesełka.

Niech nie skusi nas, początkowo łatwa, dochodząca tu czarna 25-ka.

Stroma i muldziasta – bardzo męcząca przy grząskich warunkach.

IMG_0057.JPG

 

Podjeżdżamy więc krótkim krzesełkiem po to, by zaraz przesiąść się do wagoników... trawersujących zbocze, a nawet lekko zjeżdżających w dół.

Zaskakujące rozwiązania. Dojeżdżamy do stacji Rettenbuch 2684 m.

Rozległe miejsce pełne jest różnorakich atrakcji.

P3169988.JPG

 

Mamy tu dwie restauracje, wielkiego słonia lodowego,

P3169938.JPG

 

zimowy stadion,

IMG_0055.JPG

 

a nawet dochodzącą z samego dołu, na ogół przejezdną o tej porze roku, choć nie dla zwykłych śmiertelników,

krętą drogę asfaltową.

303_0327.JPG

 

Obok niej poprowadzono wygodną i nudną nartostradę,

którą zjeżdżałem z obolałymi nogami w ostatnim dniu pobytu.

303_0332.JPG

 

Z góry schodzi stroma, niezbyt długa, mocno czerwona i nieco zdradliwa 15-ka (słabo widoczny z góry uskok w ok. 1/4 trasy).

Podobno corocznie odbywają się tu puchary. Z lewej zaś strony dochodzi, trawersująca lodowiec, niebieska 33-ka, ale o niej za chwilę.

P3189597.JPG

 

Pniemy się dalej. Charakterystyczną “załamaną” (w 1/3 podjazdu zmienia kierunek jazdy) kolejką dojeżdżamy w górne partie pierwszego lodowca – Rettenbach.

Tutaj warto co najmniej raz zjechać niebieską 35 wzdłuż orczyku.

Łatwo, rozłożyście, równiutko – pyszna zabawa.

P3169946.JPG

 

Do tego jeździmy po prawdziwym lodowcu! Pokosztowawszy pierwszego lodowca kierujemy się w stronę drugiego.

Droga do niego prowadzi przez tunel wykopany w poprzek góry.

Czego nie robi się dla miłośników białego szaleństwa, a ściśle biorąc - dla ich kasy (tunel nosi nazwę, a jakże - “Skitunnel”).

Tunelem, pomagając sobie kijkami (kto je ma) docieramy do drugiego lodowca – Tiefenbach.

IMG_0036.JPG

 

Lodowiec Tiefenbach stanowi właściwie małą osobną domenę narciarską.

Znajdziemy tu nowoczesną kolejkę linową, dwa orczyki, jeden wyciąg krzesełkowy.

Jeździmy bardzo wysoko pomiędzy 2800 i 3200 m.

Z góry roztacza się piękna panorama, zwłaszcza ze specjalnie wybudowanego, wychodzącego w przepaść pomostu.

P3189586.JPG

 

Widać dalekie stacje włoskie, z drugiej strony – austriackie, a wszędzie pełno rozmaitych Alp :).

P3189569.JPG

 

Najlepsza jest niebieska 38-ka z możliwymi drobnymi wariantami.

Spokojna, niezbyt stroma ze świetnym, ze względu na dużą wysokość, śniegiem.

Jeżeli się nam znudzi, możemy wygramolić się powolnym krzesełkiem i zjechać wzdłuż jednostronnie nachylonej w prawo czerwonej 36-ki.

Możemy też, gasząc pragnienie zimnym piwkiem i obserwując zjeżdżających opalać się na rozległych tarasach przy dolnej stacji kolejki.

P3189588.JPG

 

Pora wracać, tym bardziej, że niektóre odcinki musimy pokonać wyciągami.

Lepiej nie spóźnić się na ostatnią jazdę! Zaczynamy od wyjazdu powolnym krzesełkiem,

tym samym, które poprzednio umożliwiało zjazd czerwoną 36-ką.

Niestety jest to jedyna droga powrotu, nie da się wrócić tak, jak przybyliśmy - tunelem,

tym bardziej więc dziwi powolność i względna nienowoczesność oblężonego pod koniec dnia wyciągu.

Dalej zjeżdżamy niezłą czerwoną 34-ką, która w pewnym momencie przechodzi w łagodny, ale wąski niebieski trawers 33.

IMG_0026.JPG

 

I to nie byle jaki, bowiem trawers stanowi wcięcie w żywym lodzie lodowca Rettenbach.

IMG_0051.JPG

 

Po kilku zjazdach i przesiadkach docieramy wreszcie do Giggijoch, skąd zaczynaliśmy całe dzisiejsze jeżdżenie.

Dla tych co wciąż jeszcze nie mają dość proponuję, zamiast wygodnych wagoników, zjazd czerwono-czarnymi kombinacjami tras 20, 21, 22.

Przydaje się technika klasyczna, zwłaszcza na wąskich odcinkach leśnych w dolnych częściach.

A pierwszy odcinek czarnej 20-ki jest naprawdę stromy.

Gaislachkogl

Jak wspomniałem wyżej, drugi kompleks - Gaislachkogl można traktować jako zamkniętą, niezależną całość.

Nie ma tu – z małymi wyjątkami - łatwych, niebieskich tras, a niektóre z tych czarnych potrafią być naprawdę bardzo czarne.

Trafiliśmy na dobre warunki śnieżne, ale łatwo sobie wyobrazić, że przy dużym oblodzeniu zdarzają się tu liczne “niespodzianki”.

Samochód parkujemy kilka kilometrów dalej, w Gaislachkoglbahn i wywozimy się na stojąco w dużych kilkudziesięcio osobowych wagonach do stacji Mittelstation 2178 m.

303_0324.JPG

 

Tu czekają na nas trzy możliwości.

W lewo, krzesełkiem docieramy do punktu, z którego możemy wrócić zjeżdżając jedynie z prawdziwie czarnych tras 3.

303_0323.JPG

 

Jedna z jej odnóg ląduje tuż przed rozłożonymi stolikami restauracji na świeżym powietrzu.

Piszącemu te słowa zdarzyło się nawet niechcąco “wylądować” pomiędzy stolikami.

Zamiast wracać czarną 3-ką, możemy, ale tylko raz, dla poznania, zjechać w lewo czerwoną 2-ką.

Długo i niezbyt ciekawie. Za to najbardziej smakowite, moje ulubione,

stanowiące cloue tej części Soelden są czerwone trasy 4 i 5, położone na prawo od Mittelstation.

To druga, według mnie najlepsza, możliwość wyboru jazdy na Gaislachkogl.

Zwłaszcza przypadła mi do gustu 4-ka: szeroka, dość stroma, umiarkowanie wymagająca.

Mało tu ludzi, można próbować, nie wadząc nikomu poza samym sobą :), różnych technik: od klasycznych do najbardziej fun carvingowych.

303_0325.JPG

 

I wreszcie trzecia możliwość.

Z Mittelstation trzeba koniecznie wyjechać kolejką jeszcze wyżej, na sam szczyt Gaislachkogl 3058 m.

Stąd podziwiać możemy wspaniałą 360-stopniową panoramę. Jesteśmy, i bardzo dobrze to czujemy, w samym sercu Alp.

W dół prowadzi tylko jedna trasa, czerwona 1-ka.

Początkowo jest wąska i stroma, trochę przypomina górę kotła Gąsienicowego na Kasprowym, potem odcinki łatwe przeplatają się z trudniejszymi.

P3199637.JPG

 

W środkowym odcinku trasa przechodzi we wspomnianą wyżej, moją faworytę - czerwoną 4-kę.

 

 

Szybko upłynął nam czas. Prócz narciarskich specjałów kosztowaliśmy też te spacerowe.

Wieczorami pochodziliśmy trochę po samym Soelden

P3189614.JPG

 

i naszym czyściutkim, śliczniutkim Langenfeld.

Wszystko tu: domy, ulice, hotele, restauracje, kościółki wydaje się wymuskane, nieskazitelne.

P3160003.JPG

 

Co za ludzie tu mieszkają? ;) Porzucona w potoku narta brzmi jak dysonans w ogólnym wrażeniu czystości i ładu.

IMG_0091.JPG

 

 

Szkoda wyjeżdżać. Podróż powrotną odbyliśmy szybko i sprawnie bez żadnych komplikacji.

Komentarze

Nie żałujemy wydanych pieniędzy. Naprawdę jest gdzie poszaleć, a gdy do tego - tak jak nam - dopisze pogoda, można mówić o narciarskim spełnieniu.

Takiego uczucia nie osiągnie się nigdy, w nawet najlepszych polskich czy słowackich ośrodkach.

Trasy są różnorodne, pasujące do wszystkich upodobań i umiejętności, choć chyba nie jest to najlepsze miejsce do stawiania pierwszych narciarskich czy deskowych kroków.

Trochę nużący wydaje się dojazd do lodowców - pole usprawnień dla gospodarzy - ale po dotarciu do nich nikt nie żałuje straconego czasu.
Spodziewałem się pokazu mody w ubiorze i sprzęcie. W końcu Soelden to jedna z droższych, bardzo renomowanych alpejskich stacji.

Nic takiego nie zauważyłem. Odniosłem wrażenie, że ludzi jeżdżą na sprzęcie jaki przypadkowo kupili lub pożyczyli ubierając na siebie to, co właśnie wpadło im w ręce.

IMG_0062.JPG

 

A może tylko mnie się tak wydawało albo taka właśnie jest moda ;).

Spotykało się ludzi w różnym wieku, niemało również w tym trzecim. Mało było dzieci i młodzieży - wyraźnie trafiliśmy na okres poza feriami szkolnymi.
Przeciętny poziom zjeżdżających oceniłbym moim instruktorskim okiem jako niezły, choć bez wyraźnych wyskoków w żadną stronę.

Niewiele widziało się ludzi stosujących czystą technikę skrętu ciętego, a na palcach jednej ręki, choć warunki na to pozwalały – narciarzy jeżdżących długimi skrętami carvingowym,

nie wspominając o samym fun carvingu.

Czyżby była to tylko polska specjalność często obserwowana na zatłoczonych pólkach Białki Tatrzańskiej czy Rabki?

Stosunkowo mało widziało się też snowboardzistów, ale niektórzy z nich, zwłaszcza ci jeżdżący poza trasami, robili to znakomicie.


  • 7

#2 pytek45

pytek45
  • Użytkownik
  • 2358 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Texas Ranger
  • Ulubiony stok:21 Bardonecchia

Napisano 14 marzec 2012 - 12:05

To sie nazywa relacja :thumbsup: :uklon2:
  • 1
So many angles,so many lines.
Dołączona grafika

#3 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 15 marzec 2012 - 20:26

hej Andrzeju
gdzies Ty trzymal taka rewelacyjna relacje?
strasznie nam poziom zawyzyles
mam slaby dostep do netu wiec
relacja z Chamonix bedzie z opuznieniem
W Alpach zachodnich sporo sniegu
ale obrzydliwie cieplo
mimo tego trasy w b. dobrym stanie
a poza jeszcze lepiej
  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#4 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 16 marzec 2012 - 08:48

Hej Janusz. Bonne continuation alors. :) Ja jade do Kappl niedaleko Ischgl i licze na przyzwoite warunki a przede wszystkim na przyzwoite zdrowie.
  • 1

#5 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 15 styczeń 2014 - 08:24


Wybieram się z rodziną pod koniec stycznia do Solden i prosiłbym o kilka informacji od osób które poznały już ten ośrodek.

1. Czy pod stacją Gigijochbahn jest przechowalnia sprzętu, jeżeli tak to jak wygląda to w praktyce?

2. Które trasy koniecznie trzeba zaliczyć a których lepiej unikać (jedziemy z dziećmu dla których strome i wąskie trasy są póki co zbyt dużym wyzwaniem)?

3. Czy jest jakaś dobra knajpka na stoku godna polecenia i gdzie wieczorem można dobrze zjeść w samym Solden (jakaś dobra pizza, nie za drogo)?

4. Czy warto wybrać się na jakieś kąpielisko, jeżeli tak to na jakie?

Może ktoś podzieli się posiadanymi informacjami i doda jeszcze coś od siebie poza odpowiedziami na nurtujące mnie pytania - będę wdzięczny

 

 

Ostatnio byłem tam w marcu 2011

http://www.kochamnar...oelden-dzisiaj/

 

- poczytaj także relacje innych użytkowników.

http://www.kochamnar...lden-luty-2012/

http://www.kochamnar...ia-po-powrocie/

 

Na pierwsze pytanie nie odpowiem bo nie miałem potrzeby przechowywania.

Łagodniejsze trasy są na obu lodowcach, na polanie powyżej Giggijoch i na górskiej hali Geislachalm w południowej części ośrodka

dla słabszych narciarzy nie polecam czarnych tras powyżej pośredniej stacji Geislachkogl, zjazdu z Schwarzkogl i Heinbachjoch.

Z knajp naturalnie nie polecam wielkich samoobsługowych barów - a jest ich tam sporo,

dobre żarełko i atmosfera jest w Gampe Taya, Hühnersteign,  s´Pfandl i Goldegg Alm zwanej popularnie Kartoffelhütte.

Na dole we wsi mogę polecić Pizzeria Gusto Dorfstrasse 27

W samym Sölden jest mały basen a duże i drogie Aqua Dome w sąsiedniej wsi Längenfeld


Użytkownik jabol edytował ten post 15 styczeń 2014 - 08:33

  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#6 Dan271

Dan271
  • Użytkownik
  • 7 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Pszczyna
  • Narty:Volkl SL Racetiger

Napisano 15 styczeń 2014 - 19:51

 


Wybieram się z rodziną pod koniec stycznia do Solden i prosiłbym o kilka informacji od osób które poznały już ten ośrodek.

1. Czy pod stacją Gigijochbahn jest przechowalnia sprzętu, jeżeli tak to jak wygląda to w praktyce?

2. Które trasy koniecznie trzeba zaliczyć a których lepiej unikać (jedziemy z dziećmu dla których strome i wąskie trasy są póki co zbyt dużym wyzwaniem)?

3. Czy jest jakaś dobra knajpka na stoku godna polecenia i gdzie wieczorem można dobrze zjeść w samym Solden (jakaś dobra pizza, nie za drogo)?

4. Czy warto wybrać się na jakieś kąpielisko, jeżeli tak to na jakie?

Może ktoś podzieli się posiadanymi informacjami i doda jeszcze coś od siebie poza odpowiedziami na nurtujące mnie pytania - będę wdzięczny

 

 

Ostatnio byłem tam w marcu 2011

http://www.kochamnar...oelden-dzisiaj/

 

- poczytaj także relacje innych użytkowników.

http://www.kochamnar...lden-luty-2012/

http://www.kochamnar...ia-po-powrocie/

 

Na pierwsze pytanie nie odpowiem bo nie miałem potrzeby przechowywania.

Łagodniejsze trasy są na obu lodowcach, na polanie powyżej Giggijoch i na górskiej hali Geislachalm w południowej części ośrodka

dla słabszych narciarzy nie polecam czarnych tras powyżej pośredniej stacji Geislachkogl, zjazdu z Schwarzkogl i Heinbachjoch.

Z knajp naturalnie nie polecam wielkich samoobsługowych barów - a jest ich tam sporo,

dobre żarełko i atmosfera jest w Gampe Taya, Hühnersteign,  s´Pfandl i Goldegg Alm zwanej popularnie Kartoffelhütte.

Na dole we wsi mogę polecić Pizzeria Gusto Dorfstrasse 27

W samym Sölden jest mały basen a duże i drogie Aqua Dome w sąsiedniej wsi Längenfeld

 

Dzięki wielkie za cenne informacje. Po powrocie podzielę się swoimi wrażeniami i postaram się wrzucić jakiś filmik i kilka fotek. 


  • 1

#7 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 22 kwiecień 2016 - 20:31


Jeżeli się nam znudzi, możemy wygramolić się powolnym krzesełkiem i zjechać wzdłuż jednostronnie nachylonej w prawo czerwonej 36-ki.

Dobra wiadomość - to powolne krzesełko zostało przed kilku laty wymienione na nowoczesne 6 osobowe kanapy

gallery_10_41_410066.jpg


  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#8 o_andrzej

o_andrzej
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 23 kwiecień 2016 - 10:39


Dobra wiadomość - to powolne krzesełko zostało przed kilku laty wymienione na nowoczesne 6 osobowe kanapy

 

Az sie prosilo o upgrade. Tym badziej, ze sama ta trasa 36 jest niezla. Swoja droga dobrze pamietam Soelden. To byl moj pierwszy wyjazd w zyciu do duzej stacji narciarskiej. A takie rzeczy sie pamieta. Wczesniej jezdzilem w Alpy, pierwszy raz w 1989, a wiec dosc dawno. Ale to byly co najwyzej srednie stacje.


  • 1




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych