Jeden z punktów planu na bieżący sezon wykonany. W niedzielę (15 grudnia) wróciłem z 3 Dolin. Warunki: Pogoda rewelacja - 6 dni lampy słonecznej ( no dobra, 5 i pół = pół dnia lekkiego zachmurzenia). Temperatura między minus 5 a plus 3 stopnie. śniegu wystarczająco, choć nie za bardzo dało się jeździć poza trasami - trochę kamienie wystawały = za duże ryzyko uszkodzenia ciała lub sprzętu. Czynne było około 60% ośrodka (co oznacza około 350 km tras, niestety kilka najfajniejszych (np. z Mont Valone oraz Olimpic w Meribell) nie było uruchomonych.
Dołączam kilka na szybko wybranych fotek - (nie linczujcie mnie za nie...)
Ogólnie wyjazd przesuper, już odliczm czas do wyjazdu nr 2 (początek lutego)
Pozdrawiam, M.