19 odpowiedzi w tym temacie

[ciechowy]

Witajcie

W połowie lutego wybieramy się rodzinnie do Alta Badia a dokładnie do San Cassiano. Jedziemy na półtora tygodnia, 8 dni na stoku więc jest trochę czasu. Już się cieszę i nie mogę się doczekać J. Przestudiowałem sobie w miarę dokładnie topografię i sam Alta Badia wydaje się dla nas wystarczająca ale mam ochotę spróbować objechać Sella Rondę. I tutaj mam pytanie: czy mieszkając w San Cassiano (więc wjeżdżamy gondolką na Piz Sorega) warto się porywać na objechanie całej Sella Rond’y tak aby spokojnie wrócić do San Cassiano ? Najmłodsza córcia ma 10 lat ale śmiga już od czterech sezonów całkiem przyzwoicie i kondycyjne też daje radę. Zwykle jesteśmy na stoku od ok. 10.00 do końca dnia z dwoma przysiadami na jakąś przegryzkę czy herbatkę. Ile czasu trzeba na takie rodzinne objechanie całej Sella Rondy ?

Jeśli cała Sella Ronda to za dużo jak na jeden dzień, to czy ma sens pojechanie przez Corvarę i Colfosco do Selva Gardena i tam sobie pojeździć w okolicach Plan de Garba, Piz Seteur (z mapki wynika, że jest tutaj sporo fajnych łagodnych tras).

Marzy mi się też pojeździć na Alpe di Siusi i teoretycznie powinno dać się tam dotrzeć na nartach. Ale to już chyba wyprawa dla wyczynowców więc chyba lepiej podjechać samochodem do Ortisei i wjechać gondolką.

I jeszcze jedno pytanie: jak wygląda połączenie między Corvarą i Colfosco ? Z mapki którą mam wynika, że jest tam wyciąg nr 34 który jakby transportował „w poziomie” w obu kierunkach bo tras wzdłuż tego wyciągu na mapce brak.

Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi.

[J@n]

spróbować objechać Sella Rondę. I tutaj mam pytanie: czy mieszkając w San Cassiano (więc wjeżdżamy gondolką na Piz Sorega) warto się porywać na objechanie całej Sella Rond’y tak aby spokojnie wrócić do San Cassiano ? Najmłodsza córcia ma 10 lat ale śmiga już od czterech sezonów całkiem przyzwoicie i kondycyjne też daje radę. Zwykle jesteśmy na stoku od ok. 10.00 do końca dnia z dwoma przysiadami na jakąś przegryzkę czy herbatkę. Ile czasu trzeba na takie rodzinne objechanie całej Sella Rondy ?

Cała SR to ok.3 godzin czystej jazdy, 18 nowoczesnych wyciągów w góre i przewaga  łatwych tras  więc spokojnie powinniście objechać.

Naturalnie musi być w tym dniu tzw "lampa" bo najciekawsze na SR są widoki.

Czasami trzeba kilka minu odstać w kolejkach do niektórych wyciągów więc dobrze by było wystartować w tym dniu trochę wcześniej.

Moim zdaniem okrążanie w kierunku przeciwnym do wskazówek zegara jest nieco łatwiejsze ( zielona SR)

 

Jeśli cała Sella Ronda to za dużo jak na jeden dzień, to czy ma sens pojechanie przez Corvarę i Colfosco do Selva Gardena i tam sobie pojeździć w okolicach Plan de Garba, Piz Seteur

jak już dojedziesz na Plan de Gralba to jesteś praktycznie w połowie SR

 

Marzy mi się też pojeździć na Alpe di Siusi i teoretycznie powinno dać się tam dotrzeć na nartach. Ale to już chyba wyprawa dla wyczynowców więc chyba lepiej podjechać samochodem do Ortisei i wjechać gondolką.

zgoda, da się dotrzeć ale nie pojeźdzć bo szybko trzeba wracać a jak utkniesz w Val Gardenie to wieczorem tylko taxi

 

 

I jeszcze jedno pytanie: jak wygląda połączenie między Corvarą i Colfosco ? Z mapki którą mam wynika, że jest tam wyciąg nr 34 który jakby transportował „w poziomie” w obu kierunkach bo tras wzdłuż tego wyciągu na mapce brak.

 

racja różnica poziomów między stacją górną w Colfosco a dolną w Corvara wynosi tylko 30m.

Na upartego można tam pojechać (dla wzmocnienia mięśni rąk) trasą dla biegaczy.

 

Ogólnie b.dobry wybór bo to jeden z najpiękniejszych rejonów Alp

Pytaj - chętnie sobie powspominam

[ciechowy]

Dzięki jabol,

W takim razie zamachniemy się na tą Sella Rondę, najpierw spróbujemy zielonym szlakiem.

 

Ogólnie b.dobry wybór bo to jeden z najpiękniejszych rejonów Alp

 

Jedziemy pierwszy raz do Włoch na narty więc starannie wybrałem miejsce. I szczerze mówią sporo sobie obiecujemy na ten wyjazd, mam nadzieję, że się nie zawiedziemy. Głównie liczymy na fajną pogodę i dobrze przygotowane trasy.

 

 

Pytaj - chętnie sobie powspominam

 

To może jeszcze trzy pytania:

1. Do Alpe di Siusi podjedziemy zatem samochodem. Do której miejscowości polecacie podjechać, bo z tego co widzę to nie tylko z Ortisei można wjechać gondolką ? Chodzi mi o bliskość parkingu, ewentualne kolejki do gondolki itp. A może nie ma to żadnego znaczenia.

2. Które miejsce na stokach można polecić na smaczny, w miarę niedrogi posiłek ? Albo może który omijać albo może nie ma to znaczenia ?
3. Co można polecić jako atrakcje dla całej rodziny po nartach ? Nie chodzi mi o „knajpiane apres ski” bo to nas nie bawi.

Pozdrawiam

[J@n]

1. Do Alpe di Siusi podjedziemy zatem samochodem. Do której miejscowości polecacie podjechać, bo z tego co widzę to nie tylko z Ortisei można wjechać gondolką ? Chodzi mi o bliskość parkingu, ewentualne kolejki do gondolki itp. A może nie ma to żadnego znaczenia.

2. Które miejsce na stokach można polecić na smaczny, w miarę niedrogi posiłek ? Albo może który omijać albo może nie ma to znaczenia ?
3. Co można polecić jako atrakcje dla całej rodziny po nartach ? Nie chodzi mi o „knajpiane apres ski” bo to nas nie bawi.

1 - do Ortisei (Sankt Ulrich) jest najbliżej , tam przy kabinkach na Seiser Alm jest parking średniej wielkości

nigdy tam nie parkowałem ale najprawdopodobniej płatny bo wydaje mi się że widziałem tam szlaban

tu zdjęcie - w środku stacja kolejki, po prawej widać kawałek parkingu

 

Można jeszcze z Santa Christina podjechać ostro do góry na Monte Pana ale dalej trzeba jechać płatnym autobusem.

 

 

 

2 - wszędzie ceny podobne i smakuje także, najczęściej robiliśmy przerwy w Arrabie

tam i tak trzeba zdejmować narty i maszerować przez wieś, w rynku jest fajna kawiarnia z wyśmienitymi tortami

 

można też dostać niedrogą sałatkę, makarony albo pizze z blachy

 

3 Atrakcje ???

jest lodowisko w Corvarze  i jakieś naturalne tory saneczkowe ale jak zamkną kolejki to trzeba podchodzić

Aqua parków i innych basenów nie widziałem

 

przez cały dzień nałapiecie się tyle wspaniałych widoków że nie będzie siły na atrakcje po nartach

 

.

Użytkownik jabol edytował ten post 13 listopad 2013 - 15:36

[ciechowy]

Dzieki jabol

 

przez cały dzień nałapiecie się tyle wspaniałych widoków że nie będzie siły na atrakcje po nartach

 

Ja najchętniej bym zaległ po nartach ale dzieciaki mają niespożytą energię J i często gdzieś na wyciągają. Jakieś festyny, koncerty, uliczne markety – ale to pewnie jak zwykle trzeba będzie sprawdzić na miejscu w informacji turystycznej co aktualnie jest grane.

[J@n]

właściwie to chciałem zapytać - dlaczego koniecznie Seiser Alm ?

to ok. 40km i trzeba pokonać w zimie wysoką przełęcz

 

jeśli chcecie zrobić wycieczkę to lepiej do ciekawszego ośrodka

 znacznie bliżej macie na Kronplatz - ok 15km do St.Martin w tej samej dolinie

 

 

kamerki napawają optymizmem - już uruchomili armaty

 

.

Użytkownik jabol edytował ten post 14 listopad 2013 - 11:57

[web]

Z dziećmi naokoło Selli? To licz ok 5godz

[ciechowy]

właściwie to chciałem zapytać - dlaczego koniecznie Seiser Alm ?

 

Bo to podobno bardzo fajne miejsce do jeżdżenia J. Patrząc na mapki to chyba się to potwierdza, bo to jest taka fajna dolinka na płaskowyżu na który wjeżdża się gondolkami. Wiele osób chwali, że jest to fajne miejsce do właśnie takiego rodzinnego pojeżdżenia. Jak szukałem miejsca na wyjazd to nawet rozważałem Seiser Alm ale jednak Alta Badia zwyciężyła ze względu na większą ilość tras. Może w przyszłym roku wybierzemy się do Val Gardeny z taką miejscówką, żeby nie telepać się samochodem aby pojeździć na Seiser Alm.

 

 

jeśli chcecie zrobić wycieczkę to lepiej do ciekawszego ośrodka
 znacznie bliżej macie na Kronplatz

 

Szczerze mówiąc tego nie rozważałem w ogóle. Ośrodek jest faktycznie chwalony ale mi jakoś nie podchodzi jeżdżenie z jednej góry. Może się mylę i zmieniłbym zdanie gdybym faktycznie tam był. Ale w takim razie może damy radę podjechać tam także w tym sezonie chociaż przede wszystkim nastawiam się na Alta Badia i SR no bo tam jedziemy J.

 

kamerki napawają optymizmem - już uruchomili armaty 

 

też podglądam codziennie J

 

Z dziećmi naokoło Selli? To licz ok 5godz

 

No to powinniśmy się wyrobić ! Dzięki.

 

Użytkownik ciechowy edytował ten post 14 listopad 2013 - 15:08

[ciechowy]

Wyjazd do San Cassiano już niedługo :-)

Mam pytanie do znawców tego regionu o dojazd. Chodzi mi już o samą końcówkę: czy z autostrady A22 lepiej jest zjechać w SS49 w kierunku na Bruneck i przed samym Bruneck skręcić w SP244 ? Czy też lepiej pojechać A22 kawałek dalej i zjechać w SS242 w kierunku na Ortisei i dalej na Corvarę ? Na narty do Włoch jadę pierwszy raz, chodzi mi więc o jak najbezpieczniejszą drogę, dobrze utrzymaną, bez trudnych przełęczy i – jeśli to możliwie – uniknięcie zakładania łańcuchów.

Pozdrawiam

Wojtek

[piter]

Zdecydowanie lepiej w SS49.Ale dlaczego tędy,jak będziecie jechać w sobotę to utkniecie w gigantycznych korkach,połowa lutego to okres ferii połowy Europy.Ja bym wybrał trasę przez Lienz.

Odpuść sobie  Alpe di Siusi,w większości ośle łączki dla początkujących.

Z dzieciakami dużo lepsza jest Civetta...to tak na przyszły wyjazd

[piter]

Kronplatz..KONIECZNIE!!!

W Bruneck jest basen z fajnymi saunami..polecam.

http://www.cron4.it/en/sauna.php

[ciechowy]

Dzięki za podpowiedzi, pojadę więc przez SS49.
Jedziemy na 9 dni więc w tamtą stronę wyjeżdżamy w czwartek 13 lutego więc mam nadzieję, że to pozwoli ominąć korki. Powrót w sobotę 22 lutego planuje właśnie przez Lienz bo to najkrótsza droga ale spory kawałek trzeba dojechać do autostrady w Austrii. Jak będziemy wracać w sobotę rano to różnicy nie robi ale w tamtą stronę nie za bardzo, bo to człowiek zmęczony na końcówce.

[ciechowy]

Z dzieciakami dużo lepsza jest Civetta...to tak na przyszły wyjazd

Też mi ten ośrodek wpadł w oko jak szukalem miejsca na pierwszy wyjazd do Włoch. Ale zwyciężyła Alta Badia. Civettę też na pewno odwiedzimy.

[J@n]

objechanie całej Sella Rond’y

i jak było ?

prosimy o zdjęcia i relację

Użytkownik jabol edytował ten post 26 luty 2014 - 19:36

[Pit]

prosimy o zdjęcia i relację

 

dokładnie  

[ciechowy]

Napiszę, napiszę, jeszcze chwila cierpliwości pls.

Nie mogę się ogarnąć z pracą po urlopie :-(

[J@n]

Napiszę, napiszę, jeszcze chwila cierpliwości pls.

Nie mogę się ogarnąć z pracą po urlopie :-(

spokojnie Wojtku

najważniejsze że wróciłeś cały i zdrowy

[Pit]

Nie mogę się ogarnąć

to tak jak ja. Dwie zaległe relacje, plus opis kwatery i szkoły narciarskie - wszystko na Słowacji. 

[ciechowy]

Witajcie,

Sypię głowę popiołem, że tak późno napisałem relację z tego wyjazdu ale naprawdę nieprzewidziane okoliczności rodzinne po powrocie z urlopu uniemożliwiły mi myślenie o przyjemności związanej z aktywnością na tym forum. Mam nadzieję, że zostanie mi to wybaczone a ponieważ jakąś wiedzę czerpie się z tego forum to uważam, że i coś od siebie dać też należy.

Proszę o łagodny wymiar kary.

Relacja jest tutaj:

http://www.kochamnar...e-w-lutym-2014/

 

Pozdrawiam

Wojtek

[J@n]

zostanie mi to wybaczone

hej Wojtek

Nie syp popiołem , fajnie że jesteś z nami, spóźniona relacja ma ten plus że w gorące letnie dni sezonu ogórkowego

przychodzi na forum powiew zimowych wspomnień.