Skocz do zawartości


Zdjęcie

jak ustawić wiązania?


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
82 odpowiedzi w tym temacie

#41 ALPEJKA

ALPEJKA
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 60 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:HEAD PEAK 72
  • Imię :Kasiek
  • Ulubiony stok:carosello 3000, Motolino

Napisano 19 grudzień 2012 - 18:33

;_ :boogie:
  • 0

#42 ALPEJKA

ALPEJKA
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 60 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:HEAD PEAK 72
  • Imię :Kasiek
  • Ulubiony stok:carosello 3000, Motolino

Napisano 19 grudzień 2012 - 18:35

//// do nartek zostało 7 dni.... ale nie wytrzymałam i poleciałam do piwnicy ze śrubokrętem przestawiać wiązania....haaaa.....ale ze mnie świr;)
  • 0

#43 asiuta

asiuta

    asiuta

  • Użytkownik
  • 1098 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:WLKP Jarocin
  • Narty:Salomon Enduro RS800 Ti

Napisano 19 grudzień 2012 - 19:19

//// do nartek zostało 7 dni.... ale nie wytrzymałam i poleciałam do piwnicy ze śrubokrętem przestawiać wiązania....haaaa.....ale ze mnie świr;)

mnie juz kusi od wczoraj, ale nie chce mi sie po nie zejsc :(
2 świry :taniec2:
  • 0

#44 ALPEJKA

ALPEJKA
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 60 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:HEAD PEAK 72
  • Imię :Kasiek
  • Ulubiony stok:carosello 3000, Motolino

Napisano 19 grudzień 2012 - 19:24

hahha haha Asiu to co to będzie jak te dwa świry spotkają się na stoku;)hahhahaah :peace:
  • 0

#45 asiuta

asiuta

    asiuta

  • Użytkownik
  • 1098 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:WLKP Jarocin
  • Narty:Salomon Enduro RS800 Ti

Napisano 19 grudzień 2012 - 21:08

No mam nadzieje że się kiedys spotkamy :) urodziny jak co roku raczej będę spędzać w górach więc może... :) ale coś bliżej czyli Karpacz, Zieleniec itd.
...zaraz będzie :fak: bo odbiegamy od tematu ;)

Użytkownik asiuta82 edytował ten post 19 grudzień 2012 - 21:10

  • 0

#46 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 15 styczeń 2013 - 23:18

Wlasnie wrocilem z serwisu. Zawiozlem narty corki i zony do serwisu (ostrzenie, smarowanie) a przy okazji poprosilem o zbadanie sily wypiecia wiazan. I tu ciekawostka. Zonie ustawiono 5 z przodu, 4 - z tylu (wiazania Tyrolia). Corce 6 z przodu i 7 - z tylu! (Atomic). Na obu nartach to samo. I czegos tu nie rozumiem. Dlaczego sa roznice przod-tyl i dlaczego odwrotne u zony i corki?

Serwis ustawia nastepujaco. Z podanych parametrow (waga, dlugosc skorupy, wiek, umiejetnosci) wychodzi im z tabeli pewna wartosc wypiecia mierzona w jakis jednostach (Newtony?). Np 63 z przodu i 253 z tylu. Teraz zakladaja narty z butem na maszyne, nastawiaja te wartosci i maszyna wskazuje jaka wartosc na wiazaniu ustawic. Jesli tak, to widac, ze wskazania przodu i tylu potrafia sie bardzo roznic i to w obie strony.
  • 1

#47 asiuta

asiuta

    asiuta

  • Użytkownik
  • 1098 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:WLKP Jarocin
  • Narty:Salomon Enduro RS800 Ti

Napisano 15 styczeń 2013 - 23:50

hehe może zapomnieli o tych drugich z tyłu, czy z przodu :P
Najśmieszniejsze jest to , że jak teraz na ostatnim wyjeździe miałam sama przez siebie ustawione wiązania według tabelki, i okazało się że ustawione sa za dużo bo przy mocnym upadku się narty nie wypinały tylko moje kolana w d..e dostawały, i postanowiłam je zmniejszyć o 0,5...
Problemem okazał się brak srubokrętów przy stokach -ale pomijając ten fakt... kumpel znalazł jakiegoś gościa z prywatnym śrubokrętem, wziął moje narty i poszedł je zmniejszyć o te 0,5 jak mu kazałam...
Nart spowrotem na nogi, no troszkę lepiej się już wypinały, ale po całym dniu jazdy tak przypadkowo spojrzałam, a wiązania ustawione miałam tylko z przodu... bo jak sie okazało to o tyle zapomniał... haha dlatego tak zażartowałam na samym poczatku...
  • 0

#48 pytek45

pytek45
  • Użytkownik
  • 2358 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Texas Ranger
  • Ulubiony stok:21 Bardonecchia

Napisano 15 styczeń 2013 - 23:51

Ciekawe jak sie to ma do nowych wiazan.Tez beda roznice?
  • 0
So many angles,so many lines.
Dołączona grafika

#49 miecz

miecz
  • Użytkownik
  • 187 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:bobo
  • Imię :Miet
  • Ulubiony stok:dla poczatkujacych

Napisano 17 styczeń 2013 - 11:52

Kto to ustawia wiazania wedle tabelki :)) Ta -belka nie smiga:)))
Wiazania ustawiamy wedle pewnych kryteriów :
-budowy ciała narciarza cienko koscist lub grubo koscisty w anatomi nie chce mi sie tego teraz szukac ma swoja nazwe
-waga ciała i wzrost
-kordynacja ruchowa a to sie wiaze z technika jazdy agresywnia lub zachowawcza
-styl jazdy
te parametry ułatwia nam dobrac do podanej tabelki czy bedziemy sobie dodawac czy odejmowac na skali wiazan.
Tabelka podaje wartosci usrednione i nie przy kazdym upadku maja nam sie wypiac wiazania o tym jaka ma to byc wartosc decydujemy sami ale opierajac sie na tych kryteriach jestesmy sami dopasowac taka wartosc która bedzie dla nas odpowiednia.

Ja ustawiam tak wpinam buciory w wiazania nartek i tak jak przewracajace sie drzewo pochylam całym ciałem do przodu ,ramionka z przodu przygotowane do wykonania padu i amortyzacji -znowu upadki :) gdy nosem dotkne sniegu a wiazanka sie nie wypieły to,srubokrecik i cofamy na skali z przodu i z tyłu.Regulujemy sobie tak wiazania w zaleznosci od kata nachylenia jaki nam odpowiada plus to co dojdzie w czasie ruchu ale to sa minimalne ruchy wkretakiem.
Zwracamy uwage aby obie narty wypieły sie jednoczesnie.

To wersja dla tych co wiedza po co sa narty i do czwego słuza wiazania :))
Tak mnie nauczono dawno temu i sie sprawdza a ja jestem osoba jezdzaca zachowawczo wiec te pól obrotu wkretakiem do tylu i po problemie.


Teraz dla mniej odwaznych po wpieciu bucików w wykonujemy dokładnie to samo tylko przed wykonaniem przechyłu wbijamy kijki, na zewnontrz nart nie w srodku ,z przodu nawyprostowanych ramionach .Pochylamy sie do przodu podpierajac na kijkach nie zginajac ramion w łokciach i nóg w kolanach pogłebiamy pochylenie do konta w tórym bedziemy uwazac ze w tym momencie wiazanie sie powinni wypiac .
Drobne korekty regulacji dokonujemy juz podczas uadków i sami decydujemy czy zwiekszamy o pół obrotu czy 1/4 .

Ten sposób ustawienia wiazan nie dotyczy gumierzy i preferujacych szybka agresywna jazde ,tam nawet dotkniecie.nosem sniegu to i tak za mało a wiazanka trzymaja.

Jest to fajne czwiczonko do poznania siebie a instruktor juz rozpozna czy osoba bedzie jezdiła zachowawczo lub agresywnie a ona nawet o tym nie wie :))) uczy nas jak daleko mozemy pochylic sie w płaszczyznie czołowej do przodu /przeniesienie srodka ciezkosci a przecierz tyłami nart nie skrecamy o przepraszam zapomnialem o sobie jazda tyłem :))) i ostatnie juz naj mniej wazne w tym cwiczeniu dla instruktora ,regulacji wiazan

Miłej zabawy w ustawianu i odwagi w pochylaniu :)))
  • 0

#50 asiuta

asiuta

    asiuta

  • Użytkownik
  • 1098 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:WLKP Jarocin
  • Narty:Salomon Enduro RS800 Ti

Napisano 17 styczeń 2013 - 12:28

Jakby każdy miał kombinować na wywrotkach nosem do śniegu po 10 razy bo ciagle by sie nie wypinały, to co drugi dałby se spokoj! Po to jest tabelka, w ktorej podaje sie wage, wzrost, umiejętnosci itd... i pokazuje średnią! ale oczywiście nikt nie mowi ze ta srednia to ta odpowiednia! Ja sobie ustawiłam średnią 4,5 według tabelki, i juz po pierwszym upadku kiedy poturlałam się 3 razy wokól siebie i mi sie narty nie wypięły a powykręcało mi kolana :( wiedziałam że tak byc nie może, upewniłam sie po drugim mocnym upadku a potem to juz szukałam śrubokręta :) i na 4 jest rewelacyjnie bez zadnego kombinowania twarzą do śniegu!
  • 0

#51 pytek45

pytek45
  • Użytkownik
  • 2358 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Texas Ranger
  • Ulubiony stok:21 Bardonecchia

Napisano 17 styczeń 2013 - 12:56

Jakby każdy miał kombinować na wywrotkach nosem do śniegu po 10 razy bo ciagle by sie nie wypinały, to co drugi dałby se spokoj

Co drugiemu to sciegna nie wytrzymaja.
  • 0
So many angles,so many lines.
Dołączona grafika

#52 asiuta

asiuta

    asiuta

  • Użytkownik
  • 1098 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:WLKP Jarocin
  • Narty:Salomon Enduro RS800 Ti

Napisano 17 styczeń 2013 - 13:12

...druga sprawa- patrzyli by na takiego człowieka jak na debila zastanawiając się co on robi???
...a tu tylko wiązania ustawia :) :rotfl2:
  • 0

#53 miecz

miecz
  • Użytkownik
  • 187 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:bobo
  • Imię :Miet
  • Ulubiony stok:dla poczatkujacych

Napisano 17 styczeń 2013 - 15:16

Widzicie sa proste rzeczy jak przemieszczenie sylwetki w plaszczyznie czolowej tu z tym nosem skrajny przypadek ale do wykonania :)) nikt wam nie pokazał i wnioskuje ze nie cwiczyliscie nigdy przemieszcania swojego ciała w tej płaszczyznie w czasie jazdy chodzi mi o wychylenie o jakies 10 do 15 stopni do przodu i do tylu. To robia dzieciaki na pierwszej lekcji :))) takie 5 latki.

Jeszce jedna spraw ,co nas obchodza inni narciarze czy osoby postronne , my mamy sie skupic na cwiczeniu i jego prawidłowym wykonaniu bo to cwiczenie ma okreslony cel.To ty zapłaciłas kase instuktorowi i to instuktor pokazuje tobie cwiczenia w celu pokazania co trzeba zrobic ,jaka to sie robi ,co to powoduje , kiedy to stosowac i co nam to daje.

Przyszedł kiedys muj kolega i poprosil mnie aby wzioł za niego lekcje bo ososba szkolona mu nie pasuje, powiedziałem OK.
Pani miała nadwage jakies XXX kg Zrobilismy sobie rozgrzewke nalozylismy nartki i powoli cwiczylismy ewolucjie.W tym samym czsie na stoku pojawiły sie dwie młode laski i zaczeły ubijac snieg robiac coraz wieksze wgłebienia w stoku.Po godzinie dziewczyny miały juz dosc i slad po nich zaginoł .Moja kursantka jezdzi juz sama i wcale sie nie przejmuje jak wyglada i co mysla o niej inni .Nawet instruktor nie dawał jej szans a jednak mozna tylko trzeba chciec i ona chciała i ja też.
Do dnia dzisiejszego nie miałem ucznia który by tak perfekcyjnie wykonywał zadane cwiczenia ,pytałem sie czy cwiczyła w domu odpowiadała ,ze nie ,a przecierz to ja dobierałem na dana chwile cwiczenia i dostosowywałem intensywnosc ich wykonania.

Zostawmy innych w spokoju a cwiczmy nad soba :)))

Użytkownik miecz edytował ten post 17 styczeń 2013 - 15:23

  • 0

#54 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3528 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 20 styczeń 2013 - 02:01

Kto to ustawia wiazania wedle tabelki :)) Ta -belka nie smiga:)))
Wiazania ustawiamy wedle pewnych kryteriów :
-budowy ciała narciarza cienko koscist lub grubo koscisty w anatomi nie chce mi sie tego teraz szukac ma swoja nazwe
-waga ciała i wzrost
-kordynacja ruchowa a to sie wiaze z technika jazdy agresywnia lub zachowawcza
-styl jazdy
te parametry ułatwia nam dobrac do podanej tabelki czy bedziemy sobie dodawac czy odejmowac na skali wiazan.
Tabelka podaje wartosci usrednione i nie przy kazdym upadku maja nam sie wypiac wiazania o tym jaka ma to byc wartosc decydujemy sami ale opierajac sie na tych kryteriach jestesmy sami dopasowac taka wartosc która bedzie dla nas odpowiednia.

Ja ustawiam tak wpinam buciory w wiazania nartek i tak jak przewracajace sie drzewo pochylam całym ciałem do przodu ,ramionka z przodu przygotowane do wykonania padu i amortyzacji -znowu upadki :) gdy nosem dotkne sniegu a wiazanka sie nie wypieły to,srubokrecik i cofamy na skali z przodu i z tyłu.Regulujemy sobie tak wiazania w zaleznosci od kata nachylenia jaki nam odpowiada plus to co dojdzie w czasie ruchu ale to sa minimalne ruchy wkretakiem.
Zwracamy uwage aby obie narty wypieły sie jednoczesnie.

To wersja dla tych co wiedza po co sa narty i do czwego słuza wiazania :))
Tak mnie nauczono dawno temu i sie sprawdza a ja jestem osoba jezdzaca zachowawczo wiec te pól obrotu wkretakiem do tylu i po problemie.


Teraz dla mniej odwaznych po wpieciu bucików w wykonujemy dokładnie to samo tylko przed wykonaniem przechyłu wbijamy kijki, na zewnontrz nart nie w srodku ,z przodu nawyprostowanych ramionach .Pochylamy sie do przodu podpierajac na kijkach nie zginajac ramion w łokciach i nóg w kolanach pogłebiamy pochylenie do konta w tórym bedziemy uwazac ze w tym momencie wiazanie sie powinni wypiac .
Drobne korekty regulacji dokonujemy juz podczas uadków i sami decydujemy czy zwiekszamy o pół obrotu czy 1/4 .

Ten sposób ustawienia wiazan nie dotyczy gumierzy i preferujacych szybka agresywna jazde ,tam nawet dotkniecie.nosem sniegu to i tak za mało a wiazanka trzymaja.

Jest to fajne czwiczonko do poznania siebie a instruktor juz rozpozna czy osoba bedzie jezdiła zachowawczo lub agresywnie a ona nawet o tym nie wie :))) uczy nas jak daleko mozemy pochylic sie w płaszczyznie czołowej do przodu /przeniesienie srodka ciezkosci a przecierz tyłami nart nie skrecamy o przepraszam zapomnialem o sobie jazda tyłem :))) i ostatnie juz naj mniej wazne w tym cwiczeniu dla instruktora ,regulacji wiazan

Miłej zabawy w ustawianu i odwagi w pochylaniu :)))


miecz - zyskujesz u mnie!!!!!!!!!

powaznie - tabelki tabelkami, a ten sposob podany przez miecz'a to ostateczne sprawdzenie i polecam to
PS ja tego nie stosuje, bo gdyby wiazania mi sie tak szybko wypinaly, juz bym tu nie pisal...
  • 0
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#55 miecz

miecz
  • Użytkownik
  • 187 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:bobo
  • Imię :Miet
  • Ulubiony stok:dla poczatkujacych

Napisano 20 styczeń 2013 - 10:27


Kto to ustawia wiazania wedle tabelki :)) Ta -belka nie smiga:)))
Wiazania ustawiamy wedle pewnych kryteriów :
-budowy ciała narciarza cienko koscist lub grubo koscisty w anatomi nie chce mi sie tego teraz szukac ma swoja nazwe
-waga ciała i wzrost
-kordynacja ruchowa a to sie wiaze z technika jazdy agresywnia lub zachowawcza
-styl jazdy
te parametry ułatwia nam dobrac do podanej tabelki czy bedziemy sobie dodawac czy odejmowac na skali wiazan.
Tabelka podaje wartosci usrednione i nie przy kazdym upadku maja nam sie wypiac wiazania o tym jaka ma to byc wartosc decydujemy sami ale opierajac sie na tych kryteriach jestesmy sami dopasowac taka wartosc która bedzie dla nas odpowiednia.

Ja ustawiam tak wpinam buciory w wiazania nartek i tak jak przewracajace sie drzewo pochylam całym ciałem do przodu ,ramionka z przodu przygotowane do wykonania padu i amortyzacji -znowu upadki :) gdy nosem dotkne sniegu a wiazanka sie nie wypieły to,srubokrecik i cofamy na skali z przodu i z tyłu.Regulujemy sobie tak wiazania w zaleznosci od kata nachylenia jaki nam odpowiada plus to co dojdzie w czasie ruchu ale to sa minimalne ruchy wkretakiem.
Zwracamy uwage aby obie narty wypieły sie jednoczesnie.

To wersja dla tych co wiedza po co sa narty i do czwego słuza wiazania :))
Tak mnie nauczono dawno temu i sie sprawdza a ja jestem osoba jezdzaca zachowawczo wiec te pól obrotu wkretakiem do tylu i po problemie.


Teraz dla mniej odwaznych po wpieciu bucików w wykonujemy dokładnie to samo tylko przed wykonaniem przechyłu wbijamy kijki, na zewnontrz nart nie w srodku ,z przodu nawyprostowanych ramionach .Pochylamy sie do przodu podpierajac na kijkach nie zginajac ramion w łokciach i nóg w kolanach pogłebiamy pochylenie do konta w tórym bedziemy uwazac ze w tym momencie wiazanie sie powinni wypiac .
Drobne korekty regulacji dokonujemy juz podczas uadków i sami decydujemy czy zwiekszamy o pół obrotu czy 1/4 .

Ten sposób ustawienia wiazan nie dotyczy gumierzy i preferujacych szybka agresywna jazde ,tam nawet dotkniecie.nosem sniegu to i tak za mało a wiazanka trzymaja.

Jest to fajne czwiczonko do poznania siebie a instruktor juz rozpozna czy osoba bedzie jezdiła zachowawczo lub agresywnie a ona nawet o tym nie wie :))) uczy nas jak daleko mozemy pochylic sie w płaszczyznie czołowej do przodu /przeniesienie srodka ciezkosci a przecierz tyłami nart nie skrecamy o przepraszam zapomnialem o sobie jazda tyłem :))) i ostatnie juz naj mniej wazne w tym cwiczeniu dla instruktora ,regulacji wiazan

Miłej zabawy w ustawianu i odwagi w pochylaniu :)))


miecz - zyskujesz u mnie!!!!!!!!!

powaznie - tabelki tabelkami, a ten sposob podany przez miecz'a to ostateczne sprawdzenie i polecam to
PS ja tego nie stosuje, bo gdyby wiazania mi sie tak szybko wypinaly, juz bym tu nie pisal...


Na forum to cwiczonko nazwano test dla debili :))))

Uczmy Uczmy i jeszcze raz uczmy :))) ale czy sie naucza ??? wszystko w ich głowach.

To jest jeden z koncowych testów bo oststeczna weryfikacje i tak robimy na stoku bo inaczej jak jezdzimy po pas w sniegu a jak po betonie twardym i oblodzonym wtedy wiazania musza mocniej trzymac bo szybciej tracimy wysokość :)) i siły odsrodkowe tez sa troszke wieksze a wtedy nartka pokozuje na ca ja stac albo nie i trzesie sie jak galaretka:)))

A juz pisałem wczesniej o mnie prosze sie nie martwic i swoje opinie na moj temat prosze zostawic dla siebie bo mam to ....... w poważaniu :)))

Użytkownik miecz edytował ten post 20 styczeń 2013 - 10:37

  • 0

#56 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3528 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 20 styczeń 2013 - 15:30



Kto to ustawia wiazania wedle tabelki :)) Ta -belka nie smiga:)))
Wiazania ustawiamy wedle pewnych kryteriów :
-budowy ciała narciarza cienko koscist lub grubo koscisty w anatomi nie chce mi sie tego teraz szukac ma swoja nazwe
-waga ciała i wzrost
-kordynacja ruchowa a to sie wiaze z technika jazdy agresywnia lub zachowawcza
-styl jazdy
te parametry ułatwia nam dobrac do podanej tabelki czy bedziemy sobie dodawac czy odejmowac na skali wiazan.
Tabelka podaje wartosci usrednione i nie przy kazdym upadku maja nam sie wypiac wiazania o tym jaka ma to byc wartosc decydujemy sami ale opierajac sie na tych kryteriach jestesmy sami dopasowac taka wartosc która bedzie dla nas odpowiednia.

Ja ustawiam tak wpinam buciory w wiazania nartek i tak jak przewracajace sie drzewo pochylam całym ciałem do przodu ,ramionka z przodu przygotowane do wykonania padu i amortyzacji -znowu upadki :) gdy nosem dotkne sniegu a wiazanka sie nie wypieły to,srubokrecik i cofamy na skali z przodu i z tyłu.Regulujemy sobie tak wiazania w zaleznosci od kata nachylenia jaki nam odpowiada plus to co dojdzie w czasie ruchu ale to sa minimalne ruchy wkretakiem.
Zwracamy uwage aby obie narty wypieły sie jednoczesnie.

To wersja dla tych co wiedza po co sa narty i do czwego słuza wiazania :))
Tak mnie nauczono dawno temu i sie sprawdza a ja jestem osoba jezdzaca zachowawczo wiec te pól obrotu wkretakiem do tylu i po problemie.


Teraz dla mniej odwaznych po wpieciu bucików w wykonujemy dokładnie to samo tylko przed wykonaniem przechyłu wbijamy kijki, na zewnontrz nart nie w srodku ,z przodu nawyprostowanych ramionach .Pochylamy sie do przodu podpierajac na kijkach nie zginajac ramion w łokciach i nóg w kolanach pogłebiamy pochylenie do konta w tórym bedziemy uwazac ze w tym momencie wiazanie sie powinni wypiac .
Drobne korekty regulacji dokonujemy juz podczas uadków i sami decydujemy czy zwiekszamy o pół obrotu czy 1/4 .

Ten sposób ustawienia wiazan nie dotyczy gumierzy i preferujacych szybka agresywna jazde ,tam nawet dotkniecie.nosem sniegu to i tak za mało a wiazanka trzymaja.

Jest to fajne czwiczonko do poznania siebie a instruktor juz rozpozna czy osoba bedzie jezdiła zachowawczo lub agresywnie a ona nawet o tym nie wie :))) uczy nas jak daleko mozemy pochylic sie w płaszczyznie czołowej do przodu /przeniesienie srodka ciezkosci a przecierz tyłami nart nie skrecamy o przepraszam zapomnialem o sobie jazda tyłem :))) i ostatnie juz naj mniej wazne w tym cwiczeniu dla instruktora ,regulacji wiazan

Miłej zabawy w ustawianu i odwagi w pochylaniu :)))


miecz - zyskujesz u mnie!!!!!!!!!

powaznie - tabelki tabelkami, a ten sposob podany przez miecz'a to ostateczne sprawdzenie i polecam to
PS ja tego nie stosuje, bo gdyby wiazania mi sie tak szybko wypinaly, juz bym tu nie pisal...


Na forum to cwiczonko nazwano test dla debili :))))

Uczmy Uczmy i jeszcze raz uczmy :))) ale czy sie naucza ??? wszystko w ich głowach.

To jest jeden z koncowych testów bo oststeczna weryfikacje i tak robimy na stoku bo inaczej jak jezdzimy po pas w sniegu a jak po betonie twardym i oblodzonym wtedy wiazania musza mocniej trzymac bo szybciej tracimy wysokość :)) i siły odsrodkowe tez sa troszke wieksze a wtedy nartka pokozuje na ca ja stac albo nie i trzesie sie jak galaretka:)))

A juz pisałem wczesniej o mnie prosze sie nie martwic i swoje opinie na moj temat prosze zostawic dla siebie bo mam to ....... w poważaniu :)))


problem w tym, ze ja sie martwie, jak czytam jakies bzdury
martwie sie o piszacego i martwie sie o tych, co takie bzdury przeczytaja i zrobia sobie kuku. np zawsze zareaguje, jezeli ktos doradzi recco zamiast beacon, bo jest to sprawa bezpieczenstwa
dlatego jestem zobowiazany wyslac ostrzezenie, ale takze pochwale, jak ktos zasluguje. nie znaczy , ze jestem jedynym nieomylnym, tez robie bledy i jestem zadowolony, jezeli ktos mi je wytknie. bo moim celem nie jest obrazanie sie na celne uwagi, tyllko wyciaganie na ich podtsawie odpowiednich wnioskow. to sie nazywa postep…….
jezeli odnosze sie do Twego tekstu,nie jest to ocena Twojej Osoby - jest to ocena tekstu i wiadomosci w nim zawartych
piszesz na forum piublicznym, wiec musisz sie z publicznoscia liczyc , ze ktos Cie oceni
czy Cie to obchodzi , czy nie jest sprawa drugorzedna
  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#57 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4192 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 21 styczeń 2013 - 19:27

Mieczu, niestety glupoty wypisujesz. Do tego niebezpieczne. Twoje domowe metody moze i sa przydatne dla super fachowcow, ktorzy jezdza zawodowo na nartach i do tego zajmuja sie serowsem na codzien. Ale nie dla przecietnych amatorow, ktorzy tu sa lub sporadycznie zagladaja. Nawet samodzielne ustawienie wg. tabeli powoinno byc robione przez doswiadczonych. Poczatkujacy czy sredniak niech odda do serwisu i co najwyzej sprawdzi ustawienie.

Nie twierdze, ze ustawienie tabelowe jest idealne. Np. co to znaczy, ze ktos jest slabo, dobrze czy bardzo dobrze jezdzacym, a od tego zalezy ilosc punktow do wyliczenia skali? Ale zdecydowanie lepiej zaczac od ustawienia tabelowego, lepiej slabiej niz mocniej i korygowania w "boju". Natomiast Twoje kopane metody dobre byly byc moze w czasach, gdy wiazania nie posiadaly znormalizowanej skali wypiecia. Doprawdy rece opadaja.

Użytkownik o_andrzej edytował ten post 21 styczeń 2013 - 19:29

  • 0

#58 miecz

miecz
  • Użytkownik
  • 187 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:bobo
  • Imię :Miet
  • Ulubiony stok:dla poczatkujacych

Napisano 21 styczeń 2013 - 21:06

Moja kopana metoda pozwoli bezbolesnie ustawic wiazania dla kazdego i bez obijania sie a co ciekawe sprawdza sie juz 30 lat i bez urazow.

Wiem to dosc skomplikowane bo trzeba miec dłon prawa i lewa ,wkretak i znac cyferki od 0 do 9 i wiedziec ze krecac w prawo to wkrecamy a w lewo to wykrecamy.

Jestem srednio jezdzacym narciarzem i sam ustawiam wiazania i prostym sposobem ,który opisałem .

W serwisie ustawiaja tak :
- ile wazysz ?
odpowiedz 65kg
-tabelka a cha
Jak jezdzisz
odpowiedz srednio
-i laduje to co jest w tabelce na skali wiazan :))

Ja podalem prosty sposób jak mozemy sobie ustawic wiazania bez tabeli na stoku ,który sie sprawdzi dla poczatkujacych i innych ,jak ktos umie czytac ze zrozumieniem nie dotyczło to gumiarzy i super narciarzy.


Uczmy Uczmy Uczmy to nie boli ,albo nie uczmy ..... to boli

Moze ktos ma inny sposób ustawienia wiazan bez tabelki na stoku to prosze nie napisze i nie opuszczajcie ramion w czasie jazdy .

A co to sa rece ??? ja wiem ,ze jest konczyna górna ,ramie ,przedramie ,dłon a za rece jeden lekarz przegrał skrzynke Jasia :)))

Użytkownik miecz edytował ten post 21 styczeń 2013 - 22:46

  • 0

#59 Jack

Jack
  • Użytkownik
  • 2054 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 21 styczeń 2013 - 23:13

Moja kopana metoda pozwoli bezbolesnie ustawic wiazania dla kazdego i bez obijania sie a co ciekawe sprawdza sie juz 30 lat i bez urazow.

Wiem to dosc skomplikowane bo trzeba miec dłon prawa i lewa ,wkretak i znac cyferki od 0 do 9 i wiedziec ze krecac w prawo to wkrecamy a w lewo to wykrecamy.

Jestem srednio jezdzacym narciarzem i sam ustawiam wiazania i prostym sposobem ,który opisałem .

W serwisie ustawiaja tak :
- ile wazysz ?
odpowiedz 65kg
-tabelka a cha
Jak jezdzisz
odpowiedz srednio
-i laduje to co jest w tabelce na skali wiazan :))

Ja podalem prosty sposób jak mozemy sobie ustawic wiazania bez tabeli na stoku ,który sie sprawdzi dla poczatkujacych i innych ,jak ktos umie czytac ze zrozumieniem nie dotyczło to gumiarzy i super narciarzy.


Uczmy Uczmy Uczmy to nie boli ,albo nie uczmy ..... to boli

Moze ktos ma inny sposób ustawienia wiazan bez tabelki na stoku to prosze nie napisze i nie opuszczajcie ramion w czasie jazdy .

A co to sa rece ??? ja wiem ,ze jest konczyna górna ,ramie ,przedramie ,dłon a za rece jeden lekarz przegrał skrzynke Jasia :)))



Mieciu Ty sie tu marnujesz, wez jakas ksiazke napisz z tymi radami/przemysleniami.
Pulitzer gwarantowany.

Przez lata naukowcy, lekarze glowili sie jak zredukowac liczbe zlaman piszczeli na nartach.
Opracowywali standardy, tabele, metody a tu prosze...
Przyszedl mistrzu i od razu bez patrzenia na tabelki na cyferki, tylko ustwiajac srubokretem wyreguluje sprezynke tak ze bedzie zero wypadkow.
Rewelacja po prostu.

Co ciekawsze twoja metoda jest w 100% skuteczna.
A im od lat 60'tych udalo sie tylko zejsc z ze sredniej 18-25% do 2-3% obecnie urazow zwiazanyhc ze zlamaniem piszczeli...

Swoja droga nadal szacuje sie ze 18-25% obecnych urazow to urazy ACL, skoro twoja metoda jest 100% skuteczna to chyba nawet na Nobla masz szanse...
  • 1

#60 miecz

miecz
  • Użytkownik
  • 187 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:bobo
  • Imię :Miet
  • Ulubiony stok:dla poczatkujacych

Napisano 22 styczeń 2013 - 02:30


Moja kopana metoda pozwoli bezbolesnie ustawic wiazania dla kazdego i bez obijania sie a co ciekawe sprawdza sie juz 30 lat i bez urazow.

Wiem to dosc skomplikowane bo trzeba miec dłon prawa i lewa ,wkretak i znac cyferki od 0 do 9 i wiedziec ze krecac w prawo to wkrecamy a w lewo to wykrecamy.

Jestem srednio jezdzacym narciarzem i sam ustawiam wiazania i prostym sposobem ,który opisałem .

W serwisie ustawiaja tak :
- ile wazysz ?
odpowiedz 65kg
-tabelka a cha
Jak jezdzisz
odpowiedz srednio
-i laduje to co jest w tabelce na skali wiazan :))

Ja podalem prosty sposób jak mozemy sobie ustawic wiazania bez tabeli na stoku ,który sie sprawdzi dla poczatkujacych i innych ,jak ktos umie czytac ze zrozumieniem nie dotyczło to gumiarzy i super narciarzy.


Uczmy Uczmy Uczmy to nie boli ,albo nie uczmy ..... to boli

Moze ktos ma inny sposób ustawienia wiazan bez tabelki na stoku to prosze nie napisze i nie opuszczajcie ramion w czasie jazdy .

A co to sa rece ??? ja wiem ,ze jest konczyna górna ,ramie ,przedramie ,dłon a za rece jeden lekarz przegrał skrzynke Jasia :)))



Mieciu Ty sie tu marnujesz, wez jakas ksiazke napisz z tymi radami/przemysleniami.
Pulitzer gwarantowany.

Przez lata naukowcy, lekarze glowili sie jak zredukowac liczbe zlaman piszczeli na nartach.
Opracowywali standardy, tabele, metody a tu prosze...
Przyszedl mistrzu i od razu bez patrzenia na tabelki na cyferki, tylko ustwiajac srubokretem wyreguluje sprezynke tak ze bedzie zero wypadkow.
Rewelacja po prostu.

Co ciekawsze twoja metoda jest w 100% skuteczna.
A im od lat 60'tych udalo sie tylko zejsc z ze sredniej 18-25% do 2-3% obecnie urazow zwiazanyhc ze zlamaniem piszczeli...

Swoja droga nadal szacuje sie ze 18-25% obecnych urazow to urazy ACL, skoro twoja metoda jest 100% skuteczna to chyba nawet na Nobla masz szanse...


Umiesz czytac - czy napisałem ze moja metoda jest w 100% skuteczna -nie sprawdza sie juz 30 lat i bez urazów jak ktos ma problemy czytania ze zrozumieniem to juz nie moja wina.
Jest taki post upadki poczytaj lub zastanów sie czy na nartach jezdzimy na dolnych konczynach i czy one decyduja gdzie jedziemy ?
Jaka mamy postawe odchylona do przodu czy do tyłu ,przecierz co robimy i jak, decyduje cos innego a nie palec ,stopa itd te procesy gdzies zachodza i sa analizowane i wracaja do tego palca stopy lub innej czesci ciała itd prawda?
Przecierz to co robimy decyduje sie w naszym mózgu i jezeli mamy wiedze np to przekazanie tego bodzca do tego palucha w tej prawiej stpie ze trzeba mocniej nacisnac na podeszwę a to umozliwi nam wykonanie skretu w ta lewa strone ,i inne tam NW i NWN odciazenie dociazenie i td. to zachodzi w naszym mózgu.
Jezeli teraz osoby nie maja zielonego pojecia o jezdzie na nartach co to jest teoretyczna linia spadku stoku ,z jakich faz składa sie skret, w jakich płaszczyznach narciarz przesuwa swoje ciało w czasie jazdy na nartach i co sie z tym wiąże ,ilu wreszcie narciarzy po przybyciu na stok robi rozgrzewke wszystkich partii ciała przecierz jezdzisz wiec widzisz ,a po przewwie 30min czy ktos sie rozgrzewa ??? itd moge tu wymieniac mnustwo przykładów bo przez te 30 lat tego nartowania troche sie tego nazbierało
Duza czesc narciarzy nie zna teorii i to potem boli a wyniki masz w procentach.

Czy na kursie żeglarskim dopuszczono by do egzaminu na żeglarza osobe ktorej nie sprawdzono jego umiejetnosci teoretycznych .NIE

Czy pod wiatr mozna dopłynac z punktu A do B.

Kazdy zeglarz wie ze - TAK MOZNA płynac pod wiatr/ jest tam drobny haczyk ale zeglarze wiedza o co chodzi/.

W narciarstwie tego nie ma ,ludzie ida do wypozyczalni wypozyczaja sprzet i w góre i na kreche albo jak sie uda,lub jedna pani uczy druga pania a finał znasz.

Ilu ma wykupione OC sprawdz nawet na naszym forum - tragednia.

Jak nie umiesz upadac to walisz dupskiem z 0,7m lub wyzej w stok a jak umiesz to 0,15 m roznica chyba wyrazna tylko mały problem jak to zrobic aby bylo te 0,15m :))

Poruszyles ciekawa sprawe literatury na temat nauczania kto komu wchodzi i gdzie i kto to pisze , jaka jest tego dostepnosc zobacz na necie.
Od 1977roku do 2008 roku w Polsce wydano okolo 21 pozycji dotyczacej narciarstwa sa to programy PZN,AWF, poradniki przedruki itd sporo co a połowa lub 3/4 nie dostepne dla śmiertelnika.

A teraz najnowsze uwolnienie wolnuch zawodów czy wiesz kto tam jest ???

instruktorzy ,trenerzy dyscyplin sportu - dotyczy tez narciarstwa napisałem post na KN
Czy kolega wie ile kosztuje egzamin na mlodszego instruktora PZN w Szczyrku i ile trwa i ilu zdaje i kto to robi ???

Jest taka ksiażeczka Ucze dzieci jezdy na nartach zostala tylko raz wydana 1996r jak myslisz dla czego ???

Ja na tym forum zmuszam wszystkich do pogłebiania wiedzy w tej dziedzinie i nie podaje na tacy rozwiazan a do wykorzystania szarych komurek wydawania swoich opinii nawet krytycznych pod moim adresem .
Podałem sposob ustawienia wiazan bez tabelek czy ktos podał inny mamy na razie dwa tabelka i wychylenie do przodu,podajcie prosze moj jest stary 30 letni bo tabelek wtedy nie było i sie sprawdza .

Moze masz dane w jaki sposób i kto im ustawiał wiazania??? przynajmniej aby skorzystali z tych dwoch sposobow a moze znasz trzeci to prosze podaj podziel sie z innymi swoja wiedza na ten temat.
Proste pytanie jak ustawic wiazania. Prawda :)))

Krytyka jezeli jest dobra pobudza do działania ale kto podał jeszcze inny sposób ja podałem i na tym forum nie znalazłem innych sposobów oba maja wady ale w taki czy inny sposob umozliwiaja dobur wartosci wypiecia wiazan i wiadomo ,ze w granicznych wartosciach na jakie zostały ustawione zadzialaja .

Ps Jezeli ktos po przeczytaniu mojego postu zacznie jezdzic w kasku , zółwiku , zejdzie przy upadku o te 10 -15 cm nizej w dol ,wykupi sobie OC , przeprowadzi rozgrzewke przed ruszeniem na stok,pozna teorie dlaczego tak sie dzieje ze skrecamy ,itd to juz bedzie sukces bo zaczol myslec w dobrym kierunku i nie bedzie zagrozeniem na stoku dla siebie i innych uzytkowników i zmniejszy te statystyki.

Ja dawałem sobie rade i bez tego forum i jest to moj ostatni post bo
wole jezdzic na nartach a nie pisac w przeciwienstwie do innych.

Do zobaczenia na stoku :)))

Użytkownik miecz edytował ten post 22 styczeń 2013 - 03:26

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych