Zastanawiamy się nad naszym pierwszym wyjazdem w Alpy. Dwie rodziny po 4 osoby (dzieci w wieku 5 i 8-9 lat). Wyjazd w ferie mazowieckie (26.01-02.02). Nasz wybór padł na ośrodek Hochzeiger - Jerzens im Pitztal.
Powodów jest kilka:
- dużo niebieskich tras - mniejsze dzieci dopiero będą się uczyć, w poprzednim roku na Słowacji (Malino Brdo) zaliczyły parę godzin, ale raczej bez sukcesów; teraz przed wyjazdem planujemy zapisać ich na kurs na sztucznym stoku (jakieś 12 h),
- wydaje się atrakcyjne cenowo ski passy na 6 dni - gratis dla dzieci,
- dość tania kwatera z możliwością własnego wyżywienia - ok. 370 Euro/rodzina (w SK lub CZ nie znaleźliśmy tak dobrej cenowo oferty).
Zastanawiamy się tylko, czy nie porywamy się z "motyką na słońce".
W PL byliby ewentualnie tańsi instruktorzy dla dzieci, choć z drugiej strony pewnie kolejki i nie taka kultura na stoku.
Co sądzicie o tym pomyśle?
Pozdrawiam
Arek
PS. Żeby nie było - czytałem wątek założony przez Jordana, ale nie piszecie nic o tym ośrodku, więc pytam.
Użytkownik ayek07 edytował ten post 13 listopad 2012 - 12:27