Zdiar - zakończenie sezonu na Słowacji (noclegi i integracja)
#41 Gość_MirekN_*
Napisano 30 marzec 2009 - 08:48
ps. przepraszam za braki prądu w Zdiarze , mgłę na Solisku i pozostałe niedociągnięcia organizacyjne. Robiących zdjęcia NA STOKU poproszę o ich zamieszczenie.
#42
Napisano 30 marzec 2009 - 18:06
Wyjazd był dla mnie bardzo udany , więc zupełnie nie wiem, Mirku, za co przepraszasz
Warunki w pensjonacie fantastyczne (że nie wspomnę o Gospodarzu ), do tego wręcz bajkowy krajobraz...
Stok tuż obok może rzeczywiście nie należał do zbyt... mocno wybrzuszonych, ale za to pogoda była wyśmienita, wokół cudne góry i ta muzyka... Kłopoty z prądem? A kto mógł je przewidzieć? Dzięki temu (czekając na Was dobre 1,5 godz. ) całkiem nieźle się opaliłam i niepotrzebny mi już żaden samoopalacz
Za to niedziela! Przesłodka górka! Trochę mgły i chłodu na górze niestraszne chyba nikomu. Mogłam poszaleć i za to bardzo
Będę wspominać to spotkanie z ogromną przyjemnością, choć "niektórzy" wpadli na nie jak... sąsiadka po sól (i już "ich" nie było).
Mirku, nie mam zdjęć ze stoku, ale pozwolę sobie kilka innych wkleić...
Jeszcze raz wszystkim Wam bardzo, bardzo dziękuję! Przywracacie wiarę w normalność! Ogromnie się cieszę, że dane mi było Was spotkać... (niektórych już po raz drugi i wciąż z niesłabnącą przyjemnością).
Szczególnie mocno dziękuję Mirkowi {SMILIES_PATH}/flowers.gif za desperację i trud zorganizowania naszego spotkania...
... jedyne, czego mogłabym sobie życzyć na przyszłość: by nasza forumowa grupa stawiła się w zdecydowanie liczniejszym składzie... {SMILIES_PATH}/peace.gif
Do zobaczenia {SMILIES_PATH}/buziak.gif
Załączone pliki
#43
Napisano 30 marzec 2009 - 18:36
Szkoda tylko, że czas płynął tam tak szybko ?
Jarkowi, Mirkowi i Marcie( Mirek Twoja córka to nowe wcielenie Janicy Kostelic- oj, żeby choć "człek" w1% mógł tak, jak to dziewcze?)jeszcze ogromne dziękuje za porady i cierpliwość na stoku?
A dla Tych co nie byli z nami ciałem?kilka obrazków?i dwa słowa?
Zdiar jeszcze cały zasypany śniegiem. Rzeczywiście panuje tam specyficzny mikroklimat.
W pobliskim Jurgowie i u podnóża Łomnicy nie było tyle śniegu?
Gospodarze pensjonatu przesympatyczni i śmiało można powiedzieć, że to od Nich można uczyć się gościnności?
Zabawę narciarską w sobotni ranek rozpoczęliśmy na stoku StrachanSki Centrum?W samo południe okazało się, że w całym Zdiarze zabrali prąd. Nikt nam nie umiał odpowiedzieć na ile??? Kilka niecierpliwych uczestników pojechało niszczyć stok w rodzimym Jurgowie.
Tych co zostali w Zdiarze właściciele wyciągu zanim wróciło napięcie wwozili na stok ratrakiem. Podobno była przednia zabawa ale ja znam to tylko ze słyszenia- należałam do tych niecierpliwych ?
?Za to cierpliwością i to anielską wykazywali się Jarek i Adam, którzy trzem narciarkom pojmującym carving inaczej usiłowali zmieniać narciarski światopogląd?
W niedzielę pojechaliśmy do Serbskiego Plesa gdzie odbywał się demo tour rossignola.
Śnieg na szczycie PrednegoSoliska (2093 m.n.p.m ) o niebo lepszy niż w Jurgowie ale na samym szczycie potworna mgła?Trzy czerwone trasy o numerach 1, 2, 3 były do obiadu naszym narciarskim domem a po nim niestety powrót do tego ?rodzimego?
Załączone pliki
#44
Napisano 30 marzec 2009 - 18:44
...jedynie ostatniezdjęcie to jeszcze Zdiar...
P.s.Jak tu wytrzymać do rozpoczęcia sezonu???
Załączone pliki
#45
Napisano 30 marzec 2009 - 20:21
Cieszę się bardzo, że za namową Marysi miałam okazję poznać tak przesympatycznych sympatyków i sympatyczki:) narciarstwa. Ja sie dopiero w temacie rozkręcam dlatego jeszcze ściskam kije jakby były bardzo drogie i nie chciałabym by mi je ktoś ukradl - to cytat z Jarka . Nomen omen w Jurgowie ktoś pozbawiłby mnie nie tylko tych kijków ale również nart . Mam nadzieje, ze Jarek po męczarniach jakie zapewniłyśmy mu z Agą doszedł już do siebie . W każdym razie chylę czoła za dużą dozę cierpliwośći.
Wszystkim dziękuję za przemiłą atmosferę i po cichu liczę na to, że nie było to moje pierwsze i ostatnie pożegnanie sezonu narciarskiego .
Pozdrawiam wraz ze smokiem wawelskim,
ola
#46
Napisano 30 marzec 2009 - 20:31
I my dziękujemy TobieWszystkim dziękuję za przemiłą atmosferę i po cichu liczę na to, że nie było to moje pierwsze i ostatnie pożegnanie sezonu narciarskiego .
... a do Twoich słów dodałabym jeszcze: w tym towarzystwie
"molekuła" - rewelacyjnie trafione
#47
Napisano 30 marzec 2009 - 20:54
P.S. nie ukrywam, że ta molekuła też mi się spodobała
#48
Napisano 31 marzec 2009 - 00:20
A mi pozostało tylko oglądanie Was na zdjęciach. :-(
W tym sezonie to już chyba zamiast nart, tylko obrazki, filmy i wspomnienia. :-(
Pozdrawiam wszystkich uczestników zakończenia sezonu....
Forum narciarskie kochamnarty :-))
#49
Napisano 31 marzec 2009 - 12:07
Nie Tobie jednemu. Ale mogliby popodpisywać, kto jest kto, nie?Cześć!!!
A mi pozostało tylko oglądanie Was na zdjęciach. :-(
Jarek
#50
Napisano 31 marzec 2009 - 12:39
Jarku, ale po co? Żebyś wiedział już WSZYSTKO i może przez to nieco słabiej dążył do wspólnego spotkania?Ale mogliby popodpisywać, kto jest kto, nie?
A tak to... wyobraźnia pracuje!
#51
Napisano 31 marzec 2009 - 13:24
ola
#52
Napisano 31 marzec 2009 - 18:06
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc, Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere
#53
Napisano 01 kwiecień 2009 - 11:11
To może mały konkursik: who is who???
ola
Nie ma potrzeby. Nie bylem z Wami, czego mocno zaluje, wiekszosc forumowiczy zna moje tegoroczne ograniczenia, ale z dokladnoscia do dwoch Krakowianek (dokladnie rzecz biorac nie wiem ktora jest ktora), a wiec moich krajanek, i kilku wyjatkow, jestem w stanie wskazac kto jest kto. A ze wszystkich tam obecnych poznalem osobiscie tylko Mirka. Nie rozpoznalem tez mlodej panienki i jej mamy (?) na ktoryms ze zdjec. I ten ktos trzymajacy kluczyki? Kto to? Reszta pasuje jak ulal do moich wyobrazen. A wyobrazenia biora sie z lektury forum.
#54 Gość_MirekN_*
Napisano 01 kwiecień 2009 - 11:41
#55
Napisano 01 kwiecień 2009 - 13:56
Jak ze zdjęcia negocjacje (1296 x 972).jpg na czerwono z kluczykami to ja. (o ile o to zdjęcie chodzi). A na przy stole (1296 x 972).jpg po prawej to Marta i moja żona Elżbieta.
No Cie nie poznalem, choc powinienem. Twoje panie w zasadzie rozpoznalem, choc nie bylem pewien. Bardzo Ci cora urosla i wypiekniala. A ta pani, z ktora negocjujesz to Slowaczka mniemam?
#56
Napisano 01 kwiecień 2009 - 17:16
Tym razem - o ile dobrze rozumiem Andrzeja - chodzi o naszą Olkę...A ta pani, z ktora negocjujesz to Slowaczka mniemam?
Fakt, mogłaby "robić" za Słowaczkę
#57
Napisano 01 kwiecień 2009 - 20:43
Kaśka, szybko mi tu proszę tłumacz i to razem z Andrzejem co ja mam ze Słowaczki ? bo chyba nie mój profil
#58
Napisano 01 kwiecień 2009 - 21:05
Ha...nie pamiętam czego dotyczyły negocjacje
Negocjacje dotyczyły oczywiście "nartowania":co robimy z tak pięknie rozpoczętym dniem?...no chyba, że ja po tej gościnności gospodarzy mam amnezję
Kaśka, szybko mi tu proszę tłumacz i to razem z Andrzejem co ja mam ze Słowaczki ? bo chyba nie mój profil
Obawiam się Olu, że przez te profile - obie możemy stawać w kastingu na "góralki"...nawet słowackie
#59
Napisano 01 kwiecień 2009 - 21:18
A ja oszczędzałam na czereśniówce i gruszkówce a też mam amnezję
#60
Napisano 02 kwiecień 2009 - 08:08
... też tak to pamiętam (choć - jak to zwykle rano - doszłam kilka chwil później )Negocjacje dotyczyły oczywiście "nartowania":co robimy z tak pięknie rozpoczętym dniem?
Co masz ze Słowaczki? - a czy ja tak naprawdę wiem..., ale masz (argument nie do zbicia )
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych