hmmm, tego co jest lekko przysypany. Mam prawie pewność, że się uda. 3m zbitego śniegu - bez sprzętu nie dam rady odkopać
zakladamy,ze masz lopate tak jak powinno byc......
Napisano 06 kwiecień 2017 - 23:49
hmmm, tego co jest lekko przysypany. Mam prawie pewność, że się uda. 3m zbitego śniegu - bez sprzętu nie dam rady odkopać
zakladamy,ze masz lopate tak jak powinno byc......
Napisano 07 kwiecień 2017 - 00:54
Narciarz pod 0.5 to Twoj kolega ten pod 3 metrami Twoja zona,corka,siostra etc.Co robisz?AD 1 - OCZYWISCIE, TRZEBA OCENIC SYTUACJE, CZY W OGOLE powinno sie ratowac, czy jest to wzglednie bezpieczne...
Ad - dziesiatka! - te inteligentne zwykle przelaczaja same z odbioru na wysylanie, wiec ich "inteligencja" moze dzialac jak "zapominalscy".....
OK:
3 osoby - dwie zabiera lawina I zasypuje. Ty, jako jedyny nieprzysypany, widzisz mw gdzie sa zasypani. Zlokalizowanie OBU ofiar zabiera Ci ok 7 min. Z intesywnosci sygnalow glebokasc zasypania osobnika A jest ok 3m, osobnika B jest miedzy 0.5-1 m - ba nawet widzisz jego reke ponad pow sniegu, dajaca sygnaly OK (kciuk do gory)....
jako jedyny ratownik, ktorego wykopujesz pierwszego?
Napisano 07 kwiecień 2017 - 06:57
Użytkownik Bolek74 edytował ten post 07 kwiecień 2017 - 07:19
Napisano 07 kwiecień 2017 - 08:43
To trudna odpowiedź. Jestem matką, prawdopodobnie najpierw ratowałabym dziecko. 3m śniegu, to straszna masa, przeważnie twarda, zbita. Możliwość przeżycia pod nią - nikła. Nie wiem....
Napisano 07 kwiecień 2017 - 12:05
WIADOMO - lepiej nie byc w takiej sytuacji - ale w sumie zawsze powinno sie ratowac najpierw lekko poszkodowanego/przysypanego ,a pozniej tego bardziej.
Robienie dziury powietrznej zwykle nie dziala.
co do wczesniejszych postow - w ktorym stopniu zagrozenia lawinowego dochodzi do najwiekszej Ilosci wypadkow ? ( mowimy a skali 5 stopniowej)
Napisano 07 kwiecień 2017 - 12:56
zapewne masz jakieś statystyki,
w ktorym stopniu zagrozenia lawinowego dochodzi do najwiekszej Ilosci wypadkow ? ( mowimy a skali 5 stopniowej)
ja tak myślę że z natury człowieka najwięcej to powinno być przy 3 stopniu a zaraz potem przy 2 natomiast najmniej przy 5.
Napisano 08 kwiecień 2017 - 00:27
zapewne masz jakieś statystyki,
w ktorym stopniu zagrozenia lawinowego dochodzi do najwiekszej Ilosci wypadkow ? ( mowimy a skali 5 stopniowej)ja tak myślę że z natury człowieka najwięcej to powinno być przy 3 stopniu a zaraz potem przy 2 natomiast najmniej przy 5.
w USA I CAN sa troche inne przepisy - studiujesz raporty, ale na swoje ryzyko mozesz nawet dzialac przy 5-ce.
zakladajac, ze 1 to najmniejsze ryzyko, 5 najwieksze , mam dane z USA Can i CH
przy stopniu 1: USA 2%, Can 8%, CH 3% wszystkich wypadkow lawinowych
st 2: 26%, 7%, 29%
st 3: 37%, 49%, 54%
st 4; 34%, 35%, 12%
st 5: 1% 2% 1%
Jezeli sie tak troche zanalizuje, to mozna wyciagnac (powierzchowne, nieudokumentowane : zwykly trend) ,z e w USA i Can wiecej osob znajduje si ew gorach przy 4-ce niz w CH - mozliwe, ze ze wzgledu na to, ze bardziej tutaj przyzwyczajeni jestesmy do wiekszego zagrozenia - a to moze prowadzic do iluzorycznej pewnosci siebie - takze parcie na dziewiczy snieg jest bardziej poularne tutaj
Natomiast stos duza liczba wypadkow w CH przy stopniu 2+3 moze prowadzic do wniosku, ze swiadomosc i wyszkolenie lawinowe w CH sa niewystarczajace....
Ok: typowy portret ofiary lawiny to:
wymien 5 czynnikow
Napisano 09 kwiecień 2017 - 23:36
zapewne masz jakieś statystyki,
w ktorym stopniu zagrozenia lawinowego dochodzi do najwiekszej Ilosci wypadkow ? ( mowimy a skali 5 stopniowej)ja tak myślę że z natury człowieka najwięcej to powinno być przy 3 stopniu a zaraz potem przy 2 natomiast najmniej przy 5.
w USA I CAN sa troche inne przepisy - studiujesz raporty, ale na swoje ryzyko mozesz nawet dzialac przy 5-ce.
zakladajac, ze 1 to najmniejsze ryzyko, 5 najwieksze , mam dane z USA Can i CH
przy stopniu 1: USA 2%, Can 8%, CH 3% wszystkich wypadkow lawinowych
st 2: 26%, 7%, 29%
st 3: 37%, 49%, 54%
st 4; 34%, 35%, 12%
st 5: 1% 2% 1%
Jezeli sie tak troche zanalizuje, to mozna wyciagnac (powierzchowne, nieudokumentowane : zwykly trend) ,z e w USA i Can wiecej osob znajduje si ew gorach przy 4-ce niz w CH - mozliwe, ze ze wzgledu na to, ze bardziej tutaj przyzwyczajeni jestesmy do wiekszego zagrozenia - a to moze prowadzic do iluzorycznej pewnosci siebie - takze parcie na dziewiczy snieg jest bardziej poularne tutaj
Natomiast stos duza liczba wypadkow w CH przy stopniu 2+3 moze prowadzic do wniosku, ze swiadomosc i wyszkolenie lawinowe w CH sa niewystarczajace....
Ok: typowy portret ofiary lawiny to:
wymien 5 czynnikow
OK:
faceci
wiek 18-35 lat
brak wiedzy lawinowej
ogolnie dobra kondycja fizyczna
dobre/doskonale umiejetnosci narciarskie lub snowboard'owe
od siebie dodam : wiekszosc wypadkow zdarza sie w weekend'y - parcie na swiezy snieg
Napisano 10 kwiecień 2017 - 07:59
wiekszosc wypadkow zdarza sie w weekend'y - parcie na swiezy snieg
czy statystycznie w weekendy pada więcej śniegu ?
a reszta punktów przemawia na moją korzyść
no może ten 1 nie ale tutaj nic nie da się zmienić
podobnie jak przy zawale, udarze, chorobie wątroby
jest jeszcze jeden czynnik:
- pech
Napisano 10 kwiecień 2017 - 12:59
nie - w weekend'y jest wiecej ludzi
co do pecha - oczywiscie, udzial pecha jest, ale ludzie znajacy temat I przestrzegajacy praw w backcountry maja baaaaaaaaaaaaaaaardzo maly udzial w wypadkach.. wiec ten pech to ok 0,01 procenta....
Napisano 04 marzec 2021 - 01:29
Napisano 04 marzec 2021 - 09:26
Cyt. z KRONIKI TOPR
Przed godz. 19.30 powiadomiono Centralę TOPR o zaginięciu trójki skitourowców, którzy o 9.30 wyszli z Małej Łąki i przez Kondracką Przeł. Kondratową, Kasprowy mieli dotrzeć na Halę Gąsienicową. Zgłaszający od 11.47 nie ma z nimi kontaktu. Ich telefony nie odpowiadają. Sprawdzono schronisko na Kondratowej i Murowaniec. Tam poszukiwani nie dotarli. Na Centrali zbierają się ratownicy celem wyruszenia na poszukiwania. Po godz. 21.20 do jednego ze znajomych zaginionych skitourowców dotarł SMS od jednego z poszukiwanych, że doszło do wypadku lawinowego. Dwie osoby zaginione. Wysyłający sms-a podał w nim swoją lokalizację. Chwilę po tym kolejna informacja, że wysyłający sms-y potrzebuje pomocy i podał swoją aktualną pozycję GPS. Na podstawie uzyskanych informacji okazało się, że wypadek lawinowy miał miejsce na płd. zboczach Kopy Kondrackiej i skitourowcy zostali zabrani przez lawinę do Dol. Cichej. O zdarzeniu poinformowano ratowników słowackich, którzy wyruszyli w tamten rejon. Przed godz. 1-szą w nocy kolejna informacja, która dotarła do Centrali TOPR, że jeden z poszukiwanych skitourowców dotarł do schroniska na Kondratowej. Jest wychłodzony. Na Kondratową wyjechało dwóch ratowników, którzy przewieźli go na Centralę. Od niego dowiedzieli się o przebiegu zdarzenia. Po godz. 3.30 ratownicy HZS przekazali informację, że odnaleźli w lawinie dwie osoby. Niestety nie żyją.
źródło;
http://www.topr.pl/o...topr-14-02-2021
co o tym sądzę ???
To samo co napisała Justyna - trzeba wiedzieć kiedy zawrócić i zrezygnować z obranego celu
Napisano 04 marzec 2021 - 10:50
Przede wszystkim to pogoda podczas tamtego zdarzenia trochę (bardzo) różniła się od naszej. Znam Kopę Kondracką i jej okolice i wiem, że podczas złej pogody bez nawigacji nie warto się tam zapuszczać. Zdarzyło nam się już sprowadzać we mgle grupę 16 osób które stały (akurat na Rakoniu) i nie wiedziały w ogóle w którą stronę mają próbować zejść. Oni mięli dokładnie taką sytuację - nie wiedzieli nawet, że zjechali na Słowacką stronę.
Druga rzecz - ilość śniegu (wtedy było świeżo po sporych opadach) znacznie się różniła. Znajomi mniej więcej w tamtym terminie wybrali się w Zachodnie, my wtedy odpuściliśmy.
Kolejna rzecz - my przed planowanym wyjściem staramy się zapoznać z położeniem szlaku podejściowego i warunkami w okolicach danego szczytu. Tak jak we wtorek - na Świnicę szło sporo ludzi, śnieg był mokry i luźny, więc na Przełęczy zdecydowaliśmy się na odwrót (jeśli ktoś się ślizgnie to jest spora szansa, że po drodze mnie ściągnie). Zdecydowaliśmy się na to pomimo pięknej pogody, liny, uprzęży i całej reszty sprzętu potrzebnego do przyasekurowania znajdującego się w plecaku.
Weszliśmy na Pośrednią Turnię, na której byliśmy sami. Świnicy nie przenoszą - będzie jeszcze okazja.
I jeszcze jedno - 90% lawin w Tatrach wywołane jest przez skiturowców. My poruszamy się tylko szlakami, oczywiście w zimie - zimowymi, korzystając z nawigacji.
Co do lawin - osobiście nagraliśmy schodzącą z lodowca Szchary - robi wrażenie.
Użytkownik bacteria edytował ten post 04 marzec 2021 - 10:54
Narty stare, zabytkoweNapisany przez arkooo15h, 09 gru 2023 w Forum główne → Narty - moja miłość, moja słabość / forum narciarskie |
|
|
Narty i piwo,Napisany przez o_andrzej, 13 gru 2022 w Forum główne → Narty - moja miłość, moja słabość / forum narciarskie |
|
|
Narty Salomon X-FreeNapisany przez lukasz09, 03 gru 2023 w Forum główne → Pozostałe style narciarskie / forum narciarskie → SKI - Touring |
|
|
Picie alkoholu i nartyNapisany przez Pit, 20 paź 2009 w Forum główne → Narty - moja miłość, moja słabość / forum narciarskie |
|
|
VAN DEER - narty nowej markiNapisany przez J@n, 29 wrz 2021 w Sprzęt narciarski → Narty / forum narciarskie → Zakup nart |
|
|
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych