Skocz do zawartości


Zdjęcie

Narty poza Europą


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
44 odpowiedzi w tym temacie

#1 jan koval

jan koval
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 15 styczeń 2012 - 16:00

Nie chciałem zakladac nowego tematu wiec tutaj sie wyslowie
wczoraj kolejny wypad na narty
jestem w tym szczesliwym polozeniiu, ze po 1h jazdy wyskakuje na parkingu w gorach….
wzialem The Code black, grizzly juz chyba 3 -letnie i brand nowe GS racetiger - przygotowany na kazde warunki. co z nas technologia robi!!!!!
jeszcze 10 lat temu pakowalo sie jedna pare nart jedna butow i jechane…..


po drodze zaczelo sypac. w gorach bylsolidny lod na stokach, pokryty 30 cm , fluffy powder……. (a chcialem tez wreszcie wybrobowac moje Kuro!!!)

wiec jak zobaczylem warunki to juz reszte dnia spedzilem an grizzly'ach…. mialem szczera ochote pojezdzic na the code i wyprobowac zachowanie sie ich przy roznych ustawieniach wiazania przod/tyl, ale z kolei nie mialm zamiaru negowac warunkow, ktore wlasnie preferowaly grizzly…...
w ddatku na nastawieniu soft…..
byly tez doskonale drzewa, bezpieczne, bo potencjalne przeszkody byly pokryte przez lod!!!

minus 10 stopni przez caly dzien
inna rzecza , ktora "testowam" to 1 layer Falke - i musze powiedziec, ze koszulka baaaardzo trafiona. jedynym minusem, ze nie mozna jej kupic z krotkim zamkie i polgolfem, ale to drobiazg…….

no wiec na dzis - najlepszy dzien sezonu 2011/12
oby wiecej takich dni!!!
  • 4
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#2 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 15 styczeń 2012 - 21:58

nie chcialem zakladac nowego tematu wiec tutaj sie wyslowie

i szkoda bo widzę tutaj potencjał na conajmniej 4 nowe tematy
:D
-relacja z ośrodka w Ameryce
-testy nart
-czy Grizzly walą po kolanach
-jazda poza trasą

krótko mówiąc TAKIEMU TO DOBRZE :houk:
  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#3 Pit

Pit
  • Administrator
  • 5366 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:ZPY
  • Narty:Dynastar Course 178
  • Imię :Piotr
  • Ulubiony stok:Szczyrk

Napisano 16 styczeń 2012 - 09:59

Przeniosłem te dwa posty w odpowiednie miejsce. Tutaj jak chcecie, temat może się rozwijać, w tamtym miejscu niestety nie pasował :)



widzę tutaj potencjał na conajmniej 4 nowe tematy -relacja z ośrodka w Ameryce -testy nart -czy Grizzly walą po kolanach -jazda poza trasą


  • 1

"Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu"

forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty,


#4 jan koval

jan koval
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 16 styczeń 2012 - 16:20

nie chcialem zakladac nowego tematu wiec tutaj sie wyslowie

i szkoda bo widzę tutaj potencjał na conajmniej 4 nowe tematy
:D
-relacja z ośrodka w Ameryce
-testy nart
-czy Grizzly walą po kolanach
-jazda poza trasą

krótko mówiąc TAKIEMU TO DOBRZE :houk:



zaden osrodek - ot taki "zieleniec " podobne nachylenie, chyba 2-3 wiekszy obszarowo - geograficznie to pogranicze east coast i mid-atlantic

testy nart - to tak mialo byc, ze mialem "testowac" zachowanie sie Code'ow w zaleznosci od przod/tyl ustawienia wiazan, ale nie wyszlo. Grizzly, 184cm, juz byly przetestowane w kazdych warunkach i moge o nich powiedziec jedynie same pochwaly

grizzly nie "wala po kolanach" - wydaje mi sie, ze "walenie" nastepuje wtedy, gdy techniki brakuje - powiem wiecej - to co uchodzilo na mniej taliowanych nartach, ogolnie na nartach bardziej taliowanych powoduje zwiekszone "naprezenia" w kolanach -- byl to moj 3 dzien na nartach po operacji kolana i (odpukac) na razie jest bosko

te drzewa to taka sobie jazda poza trasa raczej "przytrasowa, bo miejsca w takich osrodkach na prawdziwa off-piste nie ma. w planie mam zrobic (jak spadnie jeszcze wiecej bialego ) hiking na szczyt blisko polozonego osrodka narciarskiego,, nieczynnego od 1980 roku - wtedy to bedzie mod-atlantic powder show…...

Pit - dziekuje za przeniesienie, sam nie wiedzialem gdzie to umiescic.
  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#5 jan koval

jan koval
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 16 listopad 2013 - 14:52

 

 

nie chcialem zakladac nowego tematu wiec tutaj sie wyslowie

i szkoda bo widzę tutaj potencjał na conajmniej 4 nowe tematy
:D
-relacja z ośrodka w Ameryce
-testy nart
-czy Grizzly walą po kolanach
-jazda poza trasą

krótko mówiąc TAKIEMU TO DOBRZE :houk:

 



zaden osrodek - ot taki "zieleniec " podobne nachylenie, chyba 2-3 wiekszy obszarowo - geograficznie to pogranicze east coast i mid-atlantic

testy nart - to tak mialo byc, ze mialem "testowac" zachowanie sie Code'ow w zaleznosci od przod/tyl ustawienia wiazan, ale nie wyszlo. Grizzly, 184cm, juz byly przetestowane w kazdych warunkach i moge o nich powiedziec jedynie same pochwaly

grizzly nie "wala po kolanach" - wydaje mi sie, ze "walenie" nastepuje wtedy, gdy techniki brakuje - powiem wiecej - to co uchodzilo na mniej taliowanych nartach, ogolnie na nartach bardziej taliowanych powoduje zwiekszone "naprezenia" w kolanach -- byl to moj 3 dzien na nartach po operacji kolana i (odpukac) na razie jest bosko

te drzewa to taka sobie jazda poza trasa raczej "przytrasowa, bo miejsca w takich osrodkach na prawdziwa off-piste nie ma. w planie mam zrobic (jak spadnie jeszcze wiecej bialego ) hiking na szczyt blisko polozonego osrodka narciarskiego,, nieczynnego od 1980 roku - wtedy to bedzie mod-atlantic powder show…...

Pit - dziekuje za przeniesienie, sam nie wiedzialem gdzie to umiescic.

 

 

 

 

 
Friday, November 15, 2013 3:51 PM
Very impressive film trailer. So much better than the way ski films used to look. Sweetgrass Films is the name of the company.
 
I have skied with the older Austrian guy in this film a couple of times at his private area in Chile. Can't wait to see the whole movie.
 
Zwroccie prosze uwage na  roslinnosc - tam czesto sie jezdzi wsrod………….bambusow!!!!!

  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#6 piter

piter
  • Użytkownik
  • 173 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Dynastar cham 2.0 97Atomic d2 sl,Voelkl RTM 84,rossignol experience 88HD,dynastar omeglass
  • Imię :piter

Napisano 17 kwiecień 2014 - 22:00

Ostatnio przeczytałem parę kontrowersyjnych relacji z USA;
 

http://littletownsho...c-sie-na-narty/

http://littletownsho...barze-z-tlenem/

Ciekawe...


Użytkownik piter edytował ten post 17 kwiecień 2014 - 22:06

  • 2

#7 jan koval

jan koval
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 17 kwiecień 2014 - 22:19

Ostatnio przeczytałem parę kontrowersyjnych relacji z USA;
 

http://littletownsho...c-sie-na-narty/

http://littletownsho...barze-z-tlenem/

Ciekawe...

rozprawie sie z tym ponizej

dla odroznienia bede pisal moj tekst duzymi literami...

 

 

Amerykanie mają znacznie lepiej przygotowane trasy (oczywiście jest to uogólnienie i nie odnosi się do nart na wschodnim wybrzeżu, bo to zupełnie inne doświadczenie).

BZDURA - TYLKO NIEWIELKA LICZBA OSRODKOW PRZYKLADA DO TEGO WAGE

Mają lepsze wyciągi i mniejsze kolejki.

ALE TEZ NIE MA PODGRZEWANYCH KANAP, W WIELU MIEJSCACH JEST PRYMITYWNA SIEC STARSZYCH WYCIAGOW

Co mnie najbardziej zachwyca – to zachowanie w kolejkach – nikt się nie pcha, nie wciska, nie musisz się obawiać ze ktoś “wjedzie” na Twoje nowiutkie narty. W Europie panuje zupełna „wolność”. Kto pierwszy to lepszy, nie ma kontroli. Chociaż różni się to w rożnych krajach, z reguły obowiązuje jedna zasada – kto pcha się najbardziej agresywnie jest zazwyczaj pierwszy na wyciągu:)

PODPISUJE SIE DWOMA REKAMI POD TYM -  takiego "walenia sie na plecy", palenia,  glosnego zachowania,  walenia idiotycznej muzyki z glosnikow tutaj raczej sie nie spotyka 

2. Koszty

Koszt wyjazdu na narty w Stanach jest dużo wyższy od wyjazdu w Europie. Poczynając od kosztu karnetu (koszt 1 dnia to ponad 100 USD+)

BZDURA - STALE JEST DUZO MIEJSC, O DOSKONALYM TERENIE, GDZIE MOZNA POJEZDZIC ZA DUZO MNIEJ ( Np Brighton - 60$$)

po dużo mniejszym wyborze neclegow z budżetem.

O TYM NIC NIE WIEM, bo takowych nie wybieram - dla mnie TEREN II SNIEG jest najwazniejszy i  tam jade - warunki mieszkaniowe mnie nie  obchodza

Narty są tutaj tez często uznawane za “ekskluzywny” sport,

podczas gdy w Polsce na narty jeżdżą wszyscy, a najczęściej studenci.

REALLY???  PEWNO JESZCZE W POLSCE PLACA STUDENTOM ZEBY JECHALI??

Jeżeli zamówisz karnet w Stanach w wyprzedzeniem to z reguły udaje się kupić z 10-20% zniżką ale koszt będzie i tak wyższy niż w Europie. W Szwajcarskim Moritz zapłacimy 50-60 USD, w Val Thorens 60-70 USD – im dłuższy popyt tym ceny będą jeszcze niższe.

3. Przystanki 

Europejczycy częściej wyjeżdżają na narty z przyjaciółmi, Amerykanie bardzo często sami.

WSPOLCZUJE PISZACEMU - PEWNIE NIE MA  KOLEGOW/ANEK

JEST NIESKONCZONA ILOSC TZW SKI CLUBS - GLOWNY CEL TO WLASNIE WYJAZDY GRUPOWE - JEST TO TEZ  DROGA NA OBNIZENIE KOSZTOW - MOZNA ZEJSC DO 40 50 $ ZA DZIEN W MIEJSCACH PO 100

Moj europejski wyjazd na narty zawsze połączony był z opalaniem się na stokach,długim lunchem, piciem grzanego wina

JA NIE JADE NA NARTY, ZEBY IDIOTYCZNIE ZWIEKSZAC  RYZYKO RAKA SKORY, LUB TRACIC CZAS...

i zjazdem z pochodniami w nocy. Na stokach w Stanach nie sprzedawany jest alkohol, większość restauracji nie ma nawet leżaków.

A PO CO LEZAKI? Z ALKOHOLEM  - ABSOLUTNA NIEPRAWDA - ZAWSZE JEST PIWO I WINO - ZWYKLE MOCNIEJSZYCH TRUNKOW NE MA - TZN MOCNE DRINKI SPOTYKA SIE W WIEKSZOSCI OSRODKOW NA WSCHODNIM WYBRZEZU, W ROCKIES RZADZIEJ

Przystanki na amerykańskich stokach są mało finezyjne ale bardzo użyteczne. Nie znajdziesz tu grzanego wina. Na lunch – frytki i hamburger, wszystko smażone, typowe „comfort food” zapewniające energie i na szybko – aby jak najszybszy wrócić na stoki.

TYLKO RED NECKS  CHLAPIA TAKIE JEDZENIE….KOLEJNA BZDURA (W SENSIE WYBORU JEDZENIA - ZAWSZE SA SALATY, ZUPY OWOCE OBOK, OCZYWISCIE,  IDIOTYCZNYCH FAST FOOD)

Obiady górskie we Francji i Włoszech to dwa pyszne dania i obowiązkowe wino, ale nawet, w mniej finezyjnych kulinarnie, w Austriackich czy Szwajcarskich ośrodkach podają sznycle cielęcy z grzybami.

W USA/CANADA, JEZELI KTOS CHCE TAKIE  OBIADY, JEDZIE DO  DEER VALLEY/ ASPEN/ VAIL I NAZYWA TO "WYJAZDEM NA NARTY". KTOS, KTO JE TAKIE OBIADY (DWA PYSZNE DANIA I WINO) JEST NIEZDOLNY DO  JAZDY NA NARTACH CO NAJMNIEJ  PRZEZ 3-4H PO

4. Po nartach 

Apres ski w Europie jest integralną częścią doświadczenia. Wszyscy pija i tańczą w butach narciarskich. A wieczorem, po kolacji dyskoteka. Wyjazd na narty w Stanach to rozmowy o warunkach narciarskich, najlepszych trasach, pogodzie i sprzęcie. Po nartach co najwyżej małe piwo przy ognisku.

KOLEJNY IDIOTYCZNY STATEMENT

Z drugiej strony sama jazda na nartach jest przyjemniejsza w Stanach. Szkółki dla uczących się znajdują w specjalnie wydzielonych miejscach. Mniej jest tez wariatów zjeżdżających na “krechę”. Za zbyt szybką jazdę zabierane są karnety. Mamy wiec dużo większą przyjemnośc z jazdy ponieważ współtowarzysze na nartach są bardziej przewidywalni:)

TU SIE ZGADZAM

Co lepsze? Myślę ze jeżeli chcesz się dobrze bawić to wybierz Włochy albo Francję. Jeżeli chcesz podszkolić umiejętności i skupić się na sporcie to Stany. Myślę ze różnice wynikają przede wszystkim z tego ze Amerykanie mają tylko 10+ dni wakacji w roku

HMMMM  SKAD TE INFO?

podczas gdy Europejczycy 25+. Amerykanie wyjeżdżają na 3-4 dni na narty w roku (najczęściej jest to dłuższy weekend)

JAK WYZEJ

podczas gdy dla Europejczyków wyjazd musi być przynajmniej 7 dniowy.

 
Nie chce byc posadzony o  stereotypowe podejscie do swiata - ale takiego chamstwa, jakie sie spotyka w  Austrii ( i, co wielokrotnie podkreslalem - nie przez Polakow, a przez Austro-niemieckich osobnikow) nie spotka sie tutaj NIGDZIE.
miejsca, gdzie jest wiecej  Europejczykow, jak Whistler ( z jakiegos powodu tam jest najwiecej)  ,  sa juz zdecydowanie inne w sensie zachowan na stokach, niz   miejsca "nieskazone" Europejczykami
Nie mowiac o tych paskudnych papierosach i narazanie innych na ich wyziewy….
 
Niemcy, ktorzy byli ze mna na tej samej heli skiing, nawet w zupelnej gluszy i odludziu, przepychali sie "dla zasady"
 
 
PS co do  choroby wysokogorskiej - pw szysty w Utah sa mw  1000-2000 stop nizej niz w Colo
Ja osobiscie i moja Rodzina, nigdy nie mielismy z tym problemow - tzn przez pierwsze 2-3 dni trzeba robic czestsze przystanki, ale to  tyle
oczywiscie alkohol i  kawa nie za bardzo  dzialaja w duzych gorach/....

Użytkownik jan koval edytował ten post 17 kwiecień 2014 - 22:43

  • 5
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#8 piter

piter
  • Użytkownik
  • 173 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Dynastar cham 2.0 97Atomic d2 sl,Voelkl RTM 84,rossignol experience 88HD,dynastar omeglass
  • Imię :piter

Napisano 17 kwiecień 2014 - 22:30

Taką właśnie miałem nadzieję  :D


  • 1

#9 jan koval

jan koval
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 19 kwiecień 2014 - 15:29

Taką właśnie miałem nadzieję  :D

lekko mnie wk…….a takie bzdety

napisane zwykle jako przepisane z  przewodnikow amerykanskich. albo z perspektywy  bogatszje czesci jackowa, ktora moze pozwolic sobie na jazde na nartach...

bo nie ma co ukrywac - tutaj narty (wyjazdy0 wiecej kosztuja. ale po to sie ciezko pracuje, zeby  moc pojezdzic, czyz nie?

bo po co by sie pracowalo, jezeli nie mozna by  wyjezdzac na narty??

 

drazni mnie tez takie  podejscie do nart, jakie przebija z tych artykulow - takie arogancko-nowobogackie - nie wiem, czy dobrze to okreslam…...

no , po po prostu,  takie podejscie fast-food'owe  - moze to okreslenie lepiej pasuje

 

to, ze MUSI byc wystawne jedzenie, podgrzewane kanapy, koniecznie osloniete od wiatru, bo moze dmuchac, bar z wysokoprocentowymi napojami przy kazdej bramce do wyciagu, powiewajace  zagle z reklamami,  walaca basami muzyka, kurtki z obszytymi futrami kolnierzami i kapturami, stoki manikurowane co dwie godziny ( bo inaczej nie mozna przeciez jezdzic) i  inne.

 

no , ale moze ja nienormalny jestem……

 

na szczescie w tym kraju ( i u polnocnego sasiada, a takze w Ch i Arg) jest duuuuuuuzo miejsc, gdzie tacy nienormani sa uznawalni za normalnych i moga pojezdzic w naturalnych warunkach………….. i nie musza obcinac nart do przepisowych 165 cm……..


  • 6
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#10 marecki

marecki
  • Użytkownik
  • 1055 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Imię :Marecki
  • Ulubiony stok:Blisko Domu

Napisano 19 kwiecień 2014 - 18:28

Kuba, i tak by można w skrócie podsumować wszystkich nowobogackich usiłujących jeździć na nartach!!!


Użytkownik marecki edytował ten post 19 kwiecień 2014 - 18:28

  • 0

#11 tertomeq

tertomeq
  • Użytkownik
  • 6 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Imię :Tomasz
  • Ulubiony stok:szeroki
  • Przedstawiciel:nie
  • Serwisant:nie
  • Pracownik:nie
  • Właściciel:tak
  • Instruktor:nie

Napisano 19 kwiecień 2014 - 21:39

Gdzie w Austrii jest chamstwo, bo jestem ciekawy ?


  • 1

#12 pytek45

pytek45
  • Użytkownik
  • 2358 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Texas Ranger
  • Ulubiony stok:21 Bardonecchia

Napisano 19 kwiecień 2014 - 21:50

Gdzie w Austrii jest chamstwo, bo jestem ciekawy ?

Bylem swiadkiem chamskich zachowan w Soll,Zell am See i na Kicku na przylad(glownie mlodzi Austriacy/Niemcy)


  • 1
So many angles,so many lines.
Dołączona grafika

#13 Wujot

Wujot
  • Użytkownik
  • 226 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 20 kwiecień 2014 - 07:05

Każda próba uogólnienia niesie duże ryzyko a jakieś pojedyncze zdarzenie staje się legendą. Mogę się wypowiedzieć w kwestii chamstwa w Austrii - jestem tam 50+ dni w roku i chyba nigdy nie trafiłem na jakiś mocniej odbiegający incydent. Jakieś wielkie "apreski" też nie istnieje - owszem Ischgl, Soelden - tak, ale w większości ośrodków ludzie jadą do domu. i tak można byłoby punkt po punkcie skomentować "europejską" część wypowiedzi. Natomiast to co umknęło autorowi a jest niezwykle ważne to w Europie (a konkretnie Austrii) można za niewielkie relatywnie pieniądze najeździć się po pachy. Najtańsze karnety sezonowe kosztują od 320 - 400 E co już przy 20 wizytach na stoku daje dzień na poziomie 20 Euro, są zresztą spore inne możliwości oszczędności, bardzo tanie oferty rodzinne, darmowe strefy nauki - na pewno w Europie nie jest to aktywność tak bardzo zamknięta dla uboższych.

 

pomijając, że autor za Europę uznał wyłącznie Alpy pomijając Pireneje, Karpaty czy inne góry gdzie pewnie jeździ naprawdę sporo ludzi. A w samych Alpach próba uogólnienia Szwajcarii z AT już może skończyć się porażką. Ogólnie - próba syntezy mocno nietrafiona.

 

Pozdro

Wiesiek


Użytkownik Wujot edytował ten post 20 kwiecień 2014 - 07:22

  • 3

#14 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 20 kwiecień 2014 - 11:07

Madrze Wiesiek piszesz. Uogolnianie jest co najmniej niebezpieczne i moze byc krzywdzace. Typu Polacy to pijacy, Francuzi brudasy a Niemcy faszysci (albo pacyfisci dla niektorych). Nie mam takich bogatych alpejskich doswiadczen jak Wujot, choc na pewno wczesniej od niego zaczalem w nie jezdzic. W zasadzie nie spotkalem sie z ani jednym przypadkiem chamstwa czy nawet cwaniactwa. Czasem widac dezynwolture (piekne slowo :)), najczesciej u deskarzy, czasem denerwuja palacze (mimo, ze kiedys palilem nie mam uczulenia na palaczy), ale to sa w sumie drobiazgi. Sporadycznie zdarzaly sie przypadki cwaniactwa na Slowacji, w wykonaniu... nie, nie Polakow - dziewczyn wegierskich i kilka razy w Polsce (dwa razy probowal mnie staranowac kiepsko jezdzacy mlodzieniec). Ale byly to sytuacje wyjatkowe.


  • 2

#15 jan koval

jan koval
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 21 kwiecień 2014 - 02:23

Madrze Wiesiek piszesz. Uogolnianie jest co najmniej niebezpieczne i moze byc krzywdzace. Typu Polacy to pijacy, Francuzi brudasy a Niemcy faszysci (albo pacyfisci dla niektorych). Nie mam takich bogatych alpejskich doswiadczen jak Wujot, choc na pewno wczesniej od niego zaczalem w nie jezdzic. W zasadzie nie spotkalem sie z ani jednym przypadkiem chamstwa czy nawet cwaniactwa. Czasem widac dezynwolture (piekne slowo :)), najczesciej u deskarzy, czasem denerwuja palacze (mimo, ze kiedys palilem nie mam uczulenia na palaczy), ale to sa w sumie drobiazgi. Sporadycznie zdarzaly sie przypadki cwaniactwa na Slowacji, w wykonaniu... nie, nie Polakow - dziewczyn wegierskich i kilka razy w Polsce (dwa razy probowal mnie staranowac kiepsko jezdzacy mlodzieniec). Ale byly to sytuacje wyjatkowe.

zgadza sie - uogolnienia sa  niedobre, ale tez odzwierciedlaja doswiadczenia jednostek

 

moje wrazenia negatywne z Zillerthall - to Austriacy (nie Niemcy - potrafie rozrozniac dialekty) oraz Rosjanie i Rosjanki...


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)

#16 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9837 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 22 kwiecień 2014 - 07:40

Ciekawy blog o NYC, niestety  o nartach babeczka pojęcie ma raczej bajkopisarskie :)

Z tego co pisze to była na nartach 2x w USA i Alpach no i może trochę w RP za czasóów studenckich

i na tej podstawie robi wielkie porównanie 2 kontynentów narciarskich.

Zaproście ją na nasze forum to może dowie się czegoś więcej.

Osobiście już od pewnego czasu przymierzam się do wyjazdu na narty za ocean ale zawsze plany rozbiją się na kasie :stres: ,

Niestety jak by nie liczyć to wychodzi mi że tydzień jazdy na nartach w Ameryce to 3 tygodnie w Alpach.


  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#17 Pit

Pit
  • Administrator
  • 5366 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:ZPY
  • Narty:Dynastar Course 178
  • Imię :Piotr
  • Ulubiony stok:Szczyrk

Napisano 22 kwiecień 2014 - 07:43

Dojazd robi swoje. 


  • 1

"Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu"

forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty,


#18 Jack

Jack
  • Użytkownik
  • 2073 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 22 kwiecień 2014 - 10:36


Niestety jak by nie liczyć to wychodzi mi że tydzień jazdy na nartach w Ameryce to 3 tygodnie w Alpach.

 

Nie, nie mozesz tego tak porownywac. Tam to sie jezdzi na nartach, a w Alpach to sie pije piwo, winko i opala na sloncu.

Narty, sorry, lyzwy w Alpach sluza tylko jako srodek lokomocji, zeby dostac sie do kolejnej knajpy... ;)


  • 3

#19 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4204 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 22 kwiecień 2014 - 12:27

Jacku, Ty sobie z ludzi nie dworuj. :) Mam dobra znajoma w New Jersay. Troche mi kiedys pisala o jej narciarstwie w Stanach. Globalnie rzecz biorac, najchetniej pojezdzilaby w dobrej stacji alpejskiej.

 

Babaczka od blogu NYC nie ma wiekszego pojecia o narciarstwie, ani w Stanach ani Europie, ale spowodowala, ze Kuba, ktory zna obie strony oceanu, napisal kilka interesujacych uwag i cos z tego w naszych glowach zostanie. Osobiscie za ocean na narty sie nie wybieram. Niestety czasu nie starczy (w tym zyciu) na objezdzenie wiekszosc interesujacych osrodkow alpejskich, o innych europejskich gorach nie wspominajac.

 

Faktycznie, roznie ludzie traktuja narciarski wyjazd. Zalezy od wielu czynnikow, wieku, upodoban, sytuacji rodzinnej (np. jedno musi zostac przy dziecku, wiec drugie jezdzi na maxa). I zmienia sie to z uplywem czasu. Kiedys bylem bardzo ortodoksyjny. Na narty jezdzie sie po to, by jezdzic na nartach. Jak najwiecej, jak najintesywniej. Reszta, jedzenie, spanie, nie wspominajac o jakis dodatkowych atrakcjach, bylo w moim mniemaniu tylko koniecznym dodatkiem. Ale to sie zmienilo. Zwlaszcza teraz, gdy od kilku lat udaje sie wyjezdzac rodzinnie i wielopokoleniowo. Pojawily sie wieczorne biesiady, baseny. Zaczynamy jezdzic niekoniecznie o swicie i nie konczymy o zmroku, gdy zamykaja ostatnie wyciagi. Ba, robimy coraz dluzsze przerwy na to i owo. I coraz bardziej nas to cieszy. Jeszcze nie dojrzelismy do wieczornego chodzenia po knajpach, ale kto wie. :) I coraz bardziej przekonuje sie, ze radosc i szczescie przynosza nie tylko zjazdy w te i we wte, do upadu, ale takze cos wiecej. Dlugo zeszlo, zanim to do mnie dotarlo. :)


  • 2

#20 jan koval

jan koval
  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 3554 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:p-n
  • Narty:volkl
  • Imię :kuba
  • Ulubiony stok:jackson hole, fernie, chugach

Napisano 22 kwiecień 2014 - 12:35

 

Narty, sorry, lyzwy w Alpach sluza tylko jako srodek lokomocji, zeby dostac sie do kolejnej knajpy... ;)

 

wiesz, ze jest to  nieco denerwujace?

nie od knajpy do knajpy, ale  lapalismy sie na tym, ze "stale" gdzies  jechalismy na tych parszywych nartostradach. i to bylo oglupiajace... bo w Zill te tereny sa rozlegle, ale zeby dostac sie do interesujacego fragmentu trzeba przemielic sporo km/mil

ale, moja wina, nie znalem terenow........


  • 1
"...w słownictwie Kovala każda narta poniżej 180cm to łyżwa ..." ( Jabol)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych