Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy nasze dzieci będą zdrowe?


  • Nie możesz napisać tematu
  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

#1 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Użytkownik
  • 5124 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 07 luty 2011 - 23:46

Cześć
Po rozmowie z przjaciółką przedszkolanką dotarły do Mnie pewne rzeczy i stąd pytanie - może przekszatałcić je w ankietę !!??

Mamy piękną zimę.
Napiszcie ile razy Wasze pociechy, czy to szkolne czy przedszkolne były w trakcie zajęć na dworze.
Ile razy lepiły bałwana, grały w piłkę na sniegu na WF, czy też waliły się śnieżkami.
Ja jutro idę o to zapytać Panią Dyrektor szkoły mojego syna (klasa sportowa) znając odpowiedź (jedyne ślady na boisku to były ślady ptaków).
CZY MYSLICIE ŻĘ NASZE DZIECI BĘDĄ ZDROWE???
A może macie inne, bardziej budujące doświadczenia.
Pozdrawiam i proszę o szczerość
Sprawa jest poważna i postaram się by miała dalszy ciąg.
Mitek

Użytkownik Pit edytował ten post 19 luty 2012 - 11:15

  • 0

#2 pytek45

pytek45
  • Użytkownik
  • 2358 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Texas Ranger
  • Ulubiony stok:21 Bardonecchia

Napisano 08 luty 2011 - 00:34

Swietny temat Mitku.Dzieci nie mam wiec trudno cos mi o tym powiedziec.Jako ciekawostke powiem,ze wedlug ostatnich sondazy w Wielkiej Brytanii co czwarte dziecko nigdy nie bawilo sie na dworze.Wiec u nas nie jest tak zle.
  • 1
So many angles,so many lines.
Dołączona grafika

#3 JarekS

JarekS

    bezczelny dyletant

  • Użytkownik
  • 922 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Police (Zachodniopomorskie)
  • Narty:Fischer RC4 Race SC

Napisano 08 luty 2011 - 07:14

U mojego syna w szkole mają czwartą lekcję WF w ramach tzw. godzin dyrektorskich. Co prawda organizacja do bani, bo różne zajęcia zwykle w okolicach godz. 18, ale jest. Na dworze zimą w ramach zwykłego WF chyba nie byli, ale walenie śnieżkami było wielokrotnie, po lekcjach - w ramach inicjatywy oddolnej :zeby:
  • 0
pozdrawiam
Jarek

#4 J@n

J@n
  • Administrator
  • 9800 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:black crows atris
  • Imię :Jan
  • Ulubiony stok:FIS w Szczyrku

Napisano 08 luty 2011 - 08:32

Mamy piękną zimę.

gdzie ta zima ?
w Warszawie ?
wczoraj widziałem w telewizji spotkanie prezydentów z kanclerką na zielonej łące pod parasolką
a dzieciaki niech lepiej nie wychodzą bo zmoknę i się jeszcze przeziębią :paluszek:
  • 0
Dołączona grafika
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc,  Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere

#5 Pit

Pit
  • Administrator
  • 5366 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:ZPY
  • Narty:Dynastar Course 178
  • Imię :Piotr
  • Ulubiony stok:Szczyrk

Napisano 08 luty 2011 - 08:58

Cześć
Po rozmowie z przjaciółką przedszkolanką dotarły do Mnie pewne rzeczy i stąd pytanie - może przekszatałcić je w ankietę !!??

Mamy piękną zimę.
Napiszcie ile razy Wasze pociechy, czy to szkolne czy przedszkolne były w trakcie zajęć na dworze.
Ile razy lepiły bałwana, grały w piłkę na sniegu na WF, czy też waliły się śnieżkami.
Ja jutro idę o to zapytać Panią Dyrektor szkoły mojego syna (klasa sportowa) znając odpowiedź (jedyne ślady na boisku to były ślady ptaków).
CZY MYSLICIE ŻĘ NASZE DZIECI BĘDĄ ZDROWE???
A może macie inne, bardziej budujące doświadczenia.
Pozdrawiam i proszę o szczerość
Sprawa jest poważna i postaram się by miała dalszy ciąg.
Mitek


Właśnie, idz do pani dyrektor. Wszyscy chodzcie do pani dyrektor. Przed Tobą było tysiące rodziców z pretensją że ich pociechy latają w zimnie po dworze i chorują. Że nie życzą sobie by dzieci latały po śniegu, na mrozie, tylko niech sobie siedzą w ciepełku na religii. Nie będę chorowały przez szkołę, a pani dyrektor ma św. spokój......
Szerokości Mitosławie.
  • 4

"Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu"

forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty,


#6 decent

decent
  • Użytkownik
  • 372 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Fisher Rx8
  • Imię :Radek
  • Ulubiony stok:Brak :((

Napisano 08 luty 2011 - 09:23

Nic się nie da zrobić zwykły szkolny konformizm władz. Nawet jak by dyrektor czy wf-ista (istka) chcieli zabierać dzieci na dwór w zimie to zaraz zjawią się rodzice którzy będą się buntować że to nie zdrowe że dzieci będą chorować nie ma w tym logiki tylko subiektywne odczucia ale jestem pewny że większość była by na NIE, to jak walka z wiatrakami.
Może wyjściem z takiej sytuacji było by robienie ankiet wśród rodziców, czy chcą aby dzieci biegały zimą na boisku ale trzeba by chcieć a z tym już chyba nie będzie tak łatwo :)


Pozdrawiam
  • 0

#7 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 5124 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 08 luty 2011 - 09:56

cześć
Piotrusiu, Radku nie pytam co mysla o tym rodzice - kosmici tylko co Wy o tym myslicie i czy Wasze dzieci były i czy uważacie, że byc powinny. Jeżeli założymy, że jacyś kretyni, kórzy uważają, że to jest niezdrowe maja kształtowac standardy to przegrywamy na wejściu ale jeżeli zrobimy wkoło tego zadymę to może przynajmniej częśc ludzi pójdzie po rozum do głowy.
Zdaje sobie sprawę, że z WF może byc ciężko bo jest jeden nauczyciel i sie nie rozerwie ale juz na świetlicy jest chyba z 8 osób do opieki i nie widzę powodu żeby dla częścu dzieci zabawa na dworze była standardem NIEZALEŻNIE OD POGODY. Dzisiaj wpadne do Pani Dyrektor - jak bedzie i pogadam - zobaczymy co powie, to zdam wam reklację.
Sam złapałem sie na tym, że przestałem dawac kacprowi spodnie narciarskie do szkoły. Stało się to dla mnie naturalne, że i tak na dwór nie pójdzie a to jest paranoja w czystej postaci.
Pozdro
  • 2

#8 decent

decent
  • Użytkownik
  • 372 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Fisher Rx8
  • Imię :Radek
  • Ulubiony stok:Brak :((

Napisano 08 luty 2011 - 10:30

Ja jestem za tym aby nawet lekcje odbywały się na dworze :) człowiek nie choruje z zimna powodem jest osłabienie organizmu, złe odżywianie brak ruchu, lub jakaś wewnętrzna infekcja.

Jestem za tym aby dzieci spędzały jak najwięcej czasu na wolnym powietrzu też zimą - choć jak się zrobi cieplej mój Maciek od godziny 14 jak skończy lekcje spędza cały czas na dworze aż go zabierzemy czyli jakieś 2-3 godziny więc nie mogę narzekać szkoła jest położona blisko parku i wszystkie dzieci spędzają tam czas biegają, grają w piłkę szukają owadów co im tylko przyjdzie do głowy :) w granicach rozsądku i pod okiem Pań świetliczanek

Pozdrawiam
  • 0

#9 Ewa13

Ewa13
  • Użytkownik
  • 64 postów
  • Płeć:Kobieta
  • Narty:Salomon GT PRO 24
  • Imię :Ewa
  • Ulubiony stok:Pilsko

Napisano 08 luty 2011 - 10:42

Cześć
Po rozmowie z przjaciółką przedszkolanką dotarły do Mnie pewne rzeczy i stąd pytanie - może przekszatałcić je w ankietę !!??

Mamy piękną zimę.
Napiszcie ile razy Wasze pociechy, czy to szkolne czy przedszkolne były w trakcie zajęć na dworze.
Ile razy lepiły bałwana, grały w piłkę na sniegu na WF, czy też waliły się śnieżkami.
Ja jutro idę o to zapytać Panią Dyrektor szkoły mojego syna (klasa sportowa) znając odpowiedź (jedyne ślady na boisku to były ślady ptaków).
CZY MYSLICIE ŻĘ NASZE DZIECI BĘDĄ ZDROWE???
A może macie inne, bardziej budujące doświadczenia.
Pozdrawiam i proszę o szczerość
Sprawa jest poważna i postaram się by miała dalszy ciąg.
Mitek


Mitek, zgadzam sie z Tobą. Nic tak dobrze nie działa na zarazki jak mrozne powietrze.
spacery, zabawa wszytko wskazane. Przedszkolanak jest od tego by nasze dziecko ubrała, dokładnie i zwracała uwage szczególna podczas spaceru, czy zabawy.
Nie zgadzam się z tym ze trzeba siedziec w przedszkolu... najcześciej dzieć są chore - gdyz przedszkolanki wietrza pomieszczenia...gdy te sa ubrane w krótkie rekawki. smutne to, ale to tez jest metoda na przeludnione przedszkola.
Szkoła jak najbradziej, zajęcia powinny od czasu do czasu odbywac sie na powietrzu.
siedzenie w szkolnym zaduchu tylko dzieciakom moze zaszkodzić.

Pozdrawiam

Użytkownik Ewa13 edytował ten post 08 luty 2011 - 10:46

  • 1
-------------------
Pozdrawiam
Ewa

#10 o_andrzej

o_andrzej
  • Użytkownik
  • 4190 postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 luty 2011 - 12:19

Napiszcie ile razy Wasze pociechy, czy to szkolne czy przedszkolne były w trakcie zajęć na dworze.


Moje dzieci juz dorosle i to mocno. Czekam na wnuki. Ale pamietam dobrze kilkuletni okres pobytu we Francji, gdzie dzieci chodzily do szkoly i przedszkola. Mieszkalismy w malym podparyskim (30 km) miasteczku. Zimy tam mniej srogie niz w Polsce, ale tez bywa zimno, deszczowo, czasem mrozno. Snieg pada rzadko, ale jak juz spadnie oznacza katastrofe. Dzieci byly codziennie wyganiane na... nie zaden tam dwór :), tam dworow nie bylo, tylko na pole, a scisle szkolny czy przedszkolny dziedziniec. Codziennie, bez wzgledu na pogode. Rowniez podejscie do sportu bylo inne. Pobliski basen za bardzo niska oplata, kilka boisk pilkarksich i rugby (we Francji bardzo popularne), korty tenisowe bardzo tanie. Mozna bylo zapisac dzieci na dodatkowe zajecia polekcyjne, typu gimnastyka. W srode dzieci nie chodza do szkoly i spedzaja go na roznorakich zajeciach sportowych organiozowanych przez szkole, merostwo, itp. Wszystko bezplatne. Rowniez po lekacjach w oczekiwaniu na rodzicow spedzaja czas w specjalnych "centrach rozrywki" (tlumacznie marne, ale nic moadrzejszego mi nie przychodzi do glowy). Duzo sportu i ruszania sie na... polu. :) Coz, pozazdroscic.

Użytkownik o_andrzej edytował ten post 08 luty 2011 - 12:19

  • 1

#11 JarekS

JarekS

    bezczelny dyletant

  • Użytkownik
  • 922 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Police (Zachodniopomorskie)
  • Narty:Fischer RC4 Race SC

Napisano 08 luty 2011 - 13:31

O, przypomniało mi się. Kamil od jesieni idzie do gimnazjum po niemieckiej stronie, niedawno byliśmy tam na dniu otwartym. Jedna z uzyskanych informacji: duża przerwa jest na dworze, obowiązkowo.
  • 0
pozdrawiam
Jarek

#12 mgr

mgr
  • Użytkownik
  • 157 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Nieszawa(Kuj-Pom)
  • Narty:Salomon Streetracer 600

Napisano 08 luty 2011 - 15:04

Tylko dzieci w wieku 8 - 12 lat czy nawet mniej wątpię czy na taką przerwę czy WF potrafiłyby się dobrze ubrać. Chodzi mi o to, że proszę sobię wyobrazić mróz -10 a tutaj w śniegu naparzamy w piłę. Człowiek się poci, nie jest realne to aby nie spadł mu jakiś szalik czy nie wyszła koszulka ze spodni. Człowiek spocony na mrozie - wyobraźcie sobie, że na spoconą szyję czy kręgosłup przychodzi bezpośredni mróz...
Zapalenie nie jest oczywiste ale ryzyko jest bardzo duże.

Z tym ubieraniem się to sam wiem jak to jest bo nawet mnie nawet nie udaje się dobrze ubierać wychodząc choćby na przerwie do sklepu... Człowiek jak zdąży to bierze kurtkę, jak nie to biegnie w bluzie aby mu tylko przerwy starczyło...

1) Walenie się śnieżkami - kpina Mitku - prawda ? Po tygodniu były by ofiary bez oczu a po każdym powrocie każdy miałby 2 litry wody za koszulką. + jakieś 2 setki pod butami :D - Zdanie pań sprzątających szkołę : NIE (A wbrew pozorom mają dużo do powiedzenia)
Bezpieczeństwo biedaków mokrych wracających do domu do rodziców po takim wf'ie - zdanie rodziców : NIE

Wyjście z tego według mnie to jakieś zajęcia WF-o podobne pod ścisłą opieką nauczyciela... Bo inaczej rewolucja i protest rodziców pod szkołą z transparentami murowany. Mówię to kierując się praktyką bycia w szkole :D a wiem co się tam dzieje :)
  • 2
Dołączona grafika
_________________Bez kurtki cieplej :D____________________________________________

#13 pytek45

pytek45
  • Użytkownik
  • 2358 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Texas Ranger
  • Ulubiony stok:21 Bardonecchia

Napisano 08 luty 2011 - 15:21

Oj mgr czytajac Twojego posta widze jakie zmiany nastapily od czasu kiedy ja bylem w wieku szkolnym.Codziennie droga ze szkoly do domu,ktora normalnym tempem pokonywalo sie 10-15 min mnie i moim kolegom(i kolezankom) zajmowala min 2godz(w zimie dluzej).Wojna na sniezki,zjazdy na plecakach,budowanie igloo i moje ulubione lazenie po zamarznietej rzece to byly nasze rozrywki.Nikt sie specjalnie ubraniem nie przejmowal,wracalismy przemarznieci,przemoknieci,spoceni ale przede wszystkim szczesliwi.Nawet lanie od rodzicow nie bylo w stanie tego zmienic.I wiecie co? Nie pamietam zeby ktos zachorowal a rodzice chyba wiedzieli,ze jakikolwiek protest to walka z wiatrakami by byla.Eh cudowne lata dziecinstwa.To se nevrati.
  • 4
So many angles,so many lines.
Dołączona grafika

#14 mgr

mgr
  • Użytkownik
  • 157 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Nieszawa(Kuj-Pom)
  • Narty:Salomon Streetracer 600

Napisano 08 luty 2011 - 15:53

Dokładnie. Czasy się zmieniają i to ostro. Mój tata też mówi zawsze tak jak Ty.
Nie wiem dla czego teraz tak jest i czy tylko w Polsce ?
No, teraz na wszystko jest paragraf i za krzywą minę może nauczyciel moi się, że wyleci z pracy? Tak wszystko ściśle jest ustalone, że strach coś zmieniać niestety takie społeczeństwo.

pozdro
  • 1
Dołączona grafika
_________________Bez kurtki cieplej :D____________________________________________

#15 Pit

Pit
  • Administrator
  • 5366 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:ZPY
  • Narty:Dynastar Course 178
  • Imię :Piotr
  • Ulubiony stok:Szczyrk

Napisano 08 luty 2011 - 19:19

To jest nasza wina. Pokolenia które teraz mają po 40-55 lat.
Plus wina Państwa (rządy) jako takiego. Zniszczenie autorytetu nauczyciela (obcięcie im jaj), zniżenie go do poziomu żebraka finansowego.
Dalej: żebrak nie ma poszanowania, szczególnie u młodzieży gimnazjalnej, która często ma droższe buty niż nauczyciel całe odzienie. Więc: olać belfra.
Dalej: idiotyczna reforma szkolna plus reforma pro-rodzinna, czyli rodzić więcej dzieci, a mniej dać nauczycielom.....idealny bezsens.
"Łapta" kogo się da na nauczyciela, a jakoś to będzie.
Jest rozwiązanie, oczywiście żeby nie było że marudzę. Nauczycielowi dać na rękę 5 K , ale w zamian zero pozwolenia na strajki, w razie marudzenia....podziękować za pracę. Choć jak znam życie, to nie będzie potrzeby przy takiej wypłacie i tylu dni wolnego.
Trzeba zbudować prestiż nauczyciela, taki jaki był za komuny! Nauczyciel to był ktoś ! Mój ojciec jak szedł na wywiadówkę, to siedział w ławce szkolnej jak sztubak ! I zero miał do powiedzenia, bo szanował profil ogólny wychowawczyni. Nie można było w domu powiedzieć złego słowa na temat nauczyciela, bo zaraz pach na dupie lądował. Itd itd.....

A teraz ?
Teraz Mirosławie to się najwyżej nakłada nauczycielowi na łeb kosz ze śmieciami i puszcza się to na youtube !
Więc się nie dziw że Ci państwo nie mają żadnej inicjatywy i wolą trzymać łeb pod tym kubłem.
To tyle!
  • 1

"Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu"

forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty,


#16 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 5124 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 08 luty 2011 - 20:11

Cześć

Tylko dzieci w wieku 8 - 12 lat czy nawet mniej wątpię czy na taką przerwę czy WF potrafiłyby się dobrze ubrać. Chodzi mi o to, że proszę sobię wyobrazić mróz -10 a tutaj w śniegu naparzamy w piłę. Człowiek się poci, nie jest realne to aby nie spadł mu jakiś szalik czy nie wyszła koszulka ze spodni. Człowiek spocony na mrozie - wyobraźcie sobie, że na spoconą szyję czy kręgosłup przychodzi bezpośredni mróz...
Zapalenie nie jest oczywiste ale ryzyko jest bardzo duże.

Z tym ubieraniem się to sam wiem jak to jest bo nawet mnie nawet nie udaje się dobrze ubierać wychodząc choćby na przerwie do sklepu... Człowiek jak zdąży to bierze kurtkę, jak nie to biegnie w bluzie aby mu tylko przerwy starczyło...

1) Walenie się śnieżkami - kpina Mitku - prawda ? Po tygodniu były by ofiary bez oczu a po każdym powrocie każdy miałby 2 litry wody za koszulką. + jakieś 2 setki pod butami :D - Zdanie pań sprzątających szkołę : NIE (A wbrew pozorom mają dużo do powiedzenia)
Bezpieczeństwo biedaków mokrych wracających do domu do rodziców po takim wf'ie - zdanie rodziców : NIE

Wyjście z tego według mnie to jakieś zajęcia WF-o podobne pod ścisłą opieką nauczyciela... Bo inaczej rewolucja i protest rodziców pod szkołą z transparentami murowany. Mówię to kierując się praktyką bycia w szkole :D a wiem co się tam dzieje :)

Nop cóż w takim razie mieszkasz śród kretynów i w szkole z kretynami przebywasz. Też byłem w szkole i dokladnie pamietam co i jak i nie wysnuwalbym takich idiotycznych teorii. Mój syn jest w szkole i problem głupoty niektórych rodziców jest dośc poważny. Ubrać się dzieci potrafia same już w przedszkolu a i szalik zawiązać lub koszulkę do spodni włozyć jak im będzie zimno - jak zostana odpwiednio wychowane. Normalny człowiek i normalne dziecko potrafi o siebie zadbać po prostu.
Wiem jak to wygląda bo Kacper nie może się spokojnie przebrać w sztani wypełnionej rodzicami pomagającymi swoim pociechom - druga klasa dodam.
Wychowujemy pokolenie kalekich kretynów włąśnie dlatego, że nie dzialamy tylko czekamy na działania innych albo oddajemy inicjatywę najgorszym jednostkom..
Pozdro
  • 1

#17 decent

decent
  • Użytkownik
  • 372 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Narty:Fisher Rx8
  • Imię :Radek
  • Ulubiony stok:Brak :((

Napisano 08 luty 2011 - 20:51

Pit ty tak serio wydaje mi się że szukasz winnych nie tam gdzie powinieneś. Nauczyciel traci autorytet już w domu to rodzice w głównej mierze pomniejszają w oczach dzieciach ich autorytet więc domino przewraca się w domu a dalej to już leci bo chyba nie oczekujesz że nauczyciel będzie walczył z rodzicami którzy nie potrafią wychować swoich dzieci.

Wiem coś na ten temat i mam obraz dwóch szkół jednej gdzie rodzicom zależy na swoich pociechach i panuje tam bardzo dobra atmosfera jak jest problem to rodzic reaguje i
obraz szkoły gdzie część rodziców nie interesuje co się dzieje z ich dziećmi czy chodzą do szkoły że się biją że zastraszają innych mają głęboko gdzieś ten temat - a nauczyciel rozkłada ręce przed innymi rodzicami bo co może Nic uczeń musi skończyć podstawówkę - system jest zły ale problem zaczyna się w domu można wypchnąć tych ludzi na margines ale to nie jest lekarstwo.

Pozdrawiam
  • 0

#18 mgr

mgr
  • Użytkownik
  • 157 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Nieszawa(Kuj-Pom)
  • Narty:Salomon Streetracer 600

Napisano 09 luty 2011 - 15:41

Cześć


Tylko dzieci w wieku 8 - 12 lat czy nawet mniej wątpię czy na taką przerwę czy WF potrafiłyby się dobrze ubrać. Chodzi mi o to, że proszę sobię wyobrazić mróz -10 a tutaj w śniegu naparzamy w piłę. Człowiek się poci, nie jest realne to aby nie spadł mu jakiś szalik czy nie wyszła koszulka ze spodni. Człowiek spocony na mrozie - wyobraźcie sobie, że na spoconą szyję czy kręgosłup przychodzi bezpośredni mróz...
Zapalenie nie jest oczywiste ale ryzyko jest bardzo duże.

Z tym ubieraniem się to sam wiem jak to jest bo nawet mnie nawet nie udaje się dobrze ubierać wychodząc choćby na przerwie do sklepu... Człowiek jak zdąży to bierze kurtkę, jak nie to biegnie w bluzie aby mu tylko przerwy starczyło...

1) Walenie się śnieżkami - kpina Mitku - prawda ? Po tygodniu były by ofiary bez oczu a po każdym powrocie każdy miałby 2 litry wody za koszulką. + jakieś 2 setki pod butami :D - Zdanie pań sprzątających szkołę : NIE (A wbrew pozorom mają dużo do powiedzenia)
Bezpieczeństwo biedaków mokrych wracających do domu do rodziców po takim wf'ie - zdanie rodziców : NIE

Wyjście z tego według mnie to jakieś zajęcia WF-o podobne pod ścisłą opieką nauczyciela... Bo inaczej rewolucja i protest rodziców pod szkołą z transparentami murowany. Mówię to kierując się praktyką bycia w szkole :D a wiem co się tam dzieje :)

Nop cóż w takim razie mieszkasz śród kretynów i w szkole z kretynami przebywasz. Też byłem w szkole i dokladnie pamietam co i jak i nie wysnuwalbym takich idiotycznych teorii. Mój syn jest w szkole i problem głupoty niektórych rodziców jest dośc poważny. Ubrać się dzieci potrafia same już w przedszkolu a i szalik zawiązać lub koszulkę do spodni włozyć jak im będzie zimno - jak zostana odpwiednio wychowane. Normalny człowiek i normalne dziecko potrafi o siebie zadbać po prostu.
Wiem jak to wygląda bo Kacper nie może się spokojnie przebrać w sztani wypełnionej rodzicami pomagającymi swoim pociechom - druga klasa dodam.
Wychowujemy pokolenie kalekich kretynów włąśnie dlatego, że nie dzialamy tylko czekamy na działania innych albo oddajemy inicjatywę najgorszym jednostkom..
Pozdro


Zacznijmy od tego, nawet sobie nie wyobrażasz jacy kretyni mnie uczą. Nie będę wymieniał przedmiotów ni nazwisk. Pit ma racje, zbyt dużo nauczycieli za przeproszeniem "z dupy" bo jak ktoś ukończył to i to to znaczy, że potrafi nauczyć...
Po drugie, to o czym wszyscy mówimy - w jakich latach Ty chodziłeś do szkoły, Mitku - inne pokolenie jak wspominał Pit i Ja w ogóle nie powinieneś przywoływać tamtych czasów według mnie bo na pewno wpływało na nie co innego niż dziś i było inaczej.
I niestety, nie zmienisz tego, że dzieci młodsze (chodź wszyscy jesteśmy młodzi, ale młodsze ode mnie dla przykładu :D )nie potrafią przewidzieć co się może zdarzyć - nie są tak uczulone jak dorosły. Spadnie mu szalik podczas zabawy to uważnie go natychmiast poprawi ? ŚNISZ.
Nie z teraźniejszą organizacją wprowadzać takie rzeczy do szkoły bo zaburzy to bardzo wiele w codziennym funkcjonowaniu szkoły - WCALE NIE MÓWIĘ, ŻE TWÓJ POMYSŁ JEST ZŁY.

Tak, że podsumowując moją wypowiedź a szczególnie pierwszy jej punkt, to nawet czasem nie wiemy wśród jakich kretynów żyjemy. Nadmienię, że nie znasz szkolnego otoczenia swojego syna bo nie chodzisz z nim do szkoły. Niektóre rzeczy które przekazuje rodzicom są dla nich nie do pojęcia i czasem mi nie wierzą co się dzieje w szkole :) Z tym po prostu trzeba być na bieżąco - w bieżących latach.
Sądzę, że nie jestem dyletantem w tym co piszę :) po prostu żyję w tym na co dzień :)

pozdrawiam serdecznie z "wiosennej" :( Nieszawy. :)
  • 1
Dołączona grafika
_________________Bez kurtki cieplej :D____________________________________________

#19 Mitek

Mitek

    zwykły narciarz

  • Autor tematu
  • Użytkownik
  • 5124 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa
  • Imię :Mitek

Napisano 09 luty 2011 - 17:38

Cześć

Zacznijmy od tego, nawet sobie nie wyobrażasz jacy kretyni mnie uczą. Nie będę wymieniał przedmiotów ni nazwisk. Pit ma racje, zbyt dużo nauczycieli za przeproszeniem "z dupy" bo jak ktoś ukończył to i to to znaczy, że potrafi nauczyć...
Po drugie, to o czym wszyscy mówimy - w jakich latach Ty chodziłeś do szkoły, Mitku - inne pokolenie jak wspominał Pit i Ja w ogóle nie powinieneś przywoływać tamtych czasów według mnie bo na pewno wpływało na nie co innego niż dziś i było inaczej.
I niestety, nie zmienisz tego, że dzieci młodsze (chodź wszyscy jesteśmy młodzi, ale młodsze ode mnie dla przykładu :D )nie potrafią przewidzieć co się może zdarzyć - nie są tak uczulone jak dorosły. Spadnie mu szalik podczas zabawy to uważnie go natychmiast poprawi ? ŚNISZ.
Nie z teraźniejszą organizacją wprowadzać takie rzeczy do szkoły bo zaburzy to bardzo wiele w codziennym funkcjonowaniu szkoły - WCALE NIE MÓWIĘ, ŻE TWÓJ POMYSŁ JEST ZŁY.

Tak, że podsumowując moją wypowiedź a szczególnie pierwszy jej punkt, to nawet czasem nie wiemy wśród jakich kretynów żyjemy. Nadmienię, że nie znasz szkolnego otoczenia swojego syna bo nie chodzisz z nim do szkoły. Niektóre rzeczy które przekazuje rodzicom są dla nich nie do pojęcia i czasem mi nie wierzą co się dzieje w szkole :) Z tym po prostu trzeba być na bieżąco - w bieżących latach.
Sądzę, że nie jestem dyletantem w tym co piszę :) po prostu żyję w tym na co dzień :)

pozdrawiam serdecznie z "wiosennej" :( Nieszawy. :)


Chyba nie do końca się zrozumieliśmy i to moja wina - nieczytelny przekaz. Za moich czasów totale jakie działy się w szkole też były niezłe tylko, ze to po prostu było normalne i nikt nikogo wtedy nie mial zamiaru skarżyć sądownie - czytaj nie miał zamiaru obarczać kogoś winą za to że wychował idiotę. O to mi głównie chodziło.
Szkoła mogłaby funkcjonowac zupłenie inaczej - masz aupełną rację - gdyby nie część rodziców, która wymusza na szkole przróżne idiotyczne zachowania mająće jedynie funkcję tzw dupochronu bo nauczyciel nie zna dnia ani godziny kiedy jakiś kosmita oskarzy go o to że nidopilnował dziecka na dworze i spadł mu szalik.
Ja wyznaję prostą zasadę - spadł szalik i nie został podniesiony - widocznie nie był potrzebny. Kacper wogóle nie nosi szalika bo nie lubi. jak jest zimno to wiąże na szyi bandankę - i nigdy nie choruje a antybiotyków nie zna.
Pozdrawiam serdecznie
  • 0

#20 Pit

Pit
  • Administrator
  • 5366 postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:ZPY
  • Narty:Dynastar Course 178
  • Imię :Piotr
  • Ulubiony stok:Szczyrk

Napisano 09 luty 2011 - 19:50

Dobrze posłuchać tej drugiej strony, młodzieżowej mgr :uklon2: To jest głos który daje do myślenia.
  • 1

"Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu"

forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty,





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych