IMG_9606.JPG 90,2 KB 34 Ilość pobrań IMG_9609.JPG 151,43 KB 33 Ilość pobrań IMG_9613.JPG 95,04 KB 31 Ilość pobrań IMG_9624.JPG 107,64 KB 31 Ilość pobrań IMG_9625.JPG 111,38 KB 30 Ilość pobrań IMG_9640.JPG 147,32 KB 26 Ilość pobrań IMG_9648.JPG 152,87 KB 25 Ilość pobrań IMG_9654.JPG 126,3 KB 41 Ilość pobrań IMG_9658.JPG 103,69 KB 31 Ilość pobrań IMG_9670.JPG 122,44 KB 57 Ilość pobrań IMG_9672.JPG 239,47 KB 44 Ilość pobrań IMG_9676.JPG 248,65 KB 30 Ilość pobrań IMG_9678.JPG 95,13 KB 29 Ilość pobrań IMG_9681.JPG 66,51 KB 28 Ilość pobrań IMG_9688.JPG 102,05 KB 26 Ilość pobrań IMG_9698.JPG 189,78 KB 24 Ilość pobrań IMG_9701.JPG 158,22 KB 26 Ilość pobrań IMG_9702.JPG 139,94 KB 27 Ilość pobrań IMG_9709.JPG 147,34 KB 23 Ilość pobrań IMG_9727.JPG 127,72 KB 23 Ilość pobrań IMG_9728.JPG 216,08 KB 19 Ilość pobrań IMG_9740.JPG 154,87 KB 24 Ilość pobrań IMG_9762.JPG 104,04 KB 53 Ilość pobrań IMG_9763.JPG 109,04 KB 30 Ilość pobrań IMG_9772.JPG 144,96 KB 32 Ilość pobrań
Baltyckie wspomnienia,
#1
Napisano 27 lipiec 2010 - 22:04
IMG_9606.JPG 90,2 KB 34 Ilość pobrań IMG_9609.JPG 151,43 KB 33 Ilość pobrań IMG_9613.JPG 95,04 KB 31 Ilość pobrań IMG_9624.JPG 107,64 KB 31 Ilość pobrań IMG_9625.JPG 111,38 KB 30 Ilość pobrań IMG_9640.JPG 147,32 KB 26 Ilość pobrań IMG_9648.JPG 152,87 KB 25 Ilość pobrań IMG_9654.JPG 126,3 KB 41 Ilość pobrań IMG_9658.JPG 103,69 KB 31 Ilość pobrań IMG_9670.JPG 122,44 KB 57 Ilość pobrań IMG_9672.JPG 239,47 KB 44 Ilość pobrań IMG_9676.JPG 248,65 KB 30 Ilość pobrań IMG_9678.JPG 95,13 KB 29 Ilość pobrań IMG_9681.JPG 66,51 KB 28 Ilość pobrań IMG_9688.JPG 102,05 KB 26 Ilość pobrań IMG_9698.JPG 189,78 KB 24 Ilość pobrań IMG_9701.JPG 158,22 KB 26 Ilość pobrań IMG_9702.JPG 139,94 KB 27 Ilość pobrań IMG_9709.JPG 147,34 KB 23 Ilość pobrań IMG_9727.JPG 127,72 KB 23 Ilość pobrań IMG_9728.JPG 216,08 KB 19 Ilość pobrań IMG_9740.JPG 154,87 KB 24 Ilość pobrań IMG_9762.JPG 104,04 KB 53 Ilość pobrań IMG_9763.JPG 109,04 KB 30 Ilość pobrań IMG_9772.JPG 144,96 KB 32 Ilość pobrań
#2
Napisano 27 lipiec 2010 - 22:11
#3
Napisano 28 lipiec 2010 - 07:16
...i niech mnie ktoś przekona, że w Polsce nie warto spędzać wakacji...
Dzięki Andrzeju za cudowne klimaty
#4
Napisano 28 lipiec 2010 - 07:38
ps.
fajny rower
"Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu"
forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty,
#5
Napisano 28 lipiec 2010 - 09:18
Piotrus jak masz kłopoty z wyszukaniem fajnego miejsca nad polskim morzem to służę pomocą.Polskie morze....to generalnie czarna rozpacz. Brud, pety, puszki i butelki po najtańszych piwach i wiecznie koszmarnie zimna woda. Nikt mnie nie namówi nawet na jeden dzień pobytu. Ewentualnie ze względu na dzieci mogę się poświęcić, dla nich to atrakcja. Z drugiej strony najważniejsze Andrzeju że jesteście zadowoleni i sobie odpocząłeś, ładując baterie na resztę roku......jeden lubi to, drugi tamto. Gust.
ps.
fajny rower
Orientujesz sie wogóle w rejonach które opisał Andrzej bo jeżeli znasz polskie morze tylko z wizyt w miejscach wioskowego kultu typu Ustka, Darłówek, Jarosławiec, Mielno to rzeczywiście masz rację - tak jest - i będzie gorzej. Tylko, że to nie wina morza a ludzi a właściwie nieludzi, którzy takim je czynią.
Pozdro
Pozdrowionka
Użytkownik Mitek edytował ten post 28 lipiec 2010 - 09:23
#6
Napisano 28 lipiec 2010 - 09:24
za dwadzieścia lat może się odezwę......dziękuję za propozycję. Przepraszam za off top
"Trzeba wiele zmienić, by wszystko zostało po staremu"
forum narciarskie, narty, narciarstwo, narciarskie,carving, ski, narty, narty forum, ski-forum, forum narty, dobór nart, ośrodki narciarskie, narciarstwo klasyczne, kaski, freeride, forum narciarskie, artykuły górskie, fotki z gór, gogle narciarskie, urazy, lodowce alpejskie, porady, Tatry, kijki narciarskie, wyjazdy na narty, opinie, stoki narciarskie, Dolomity, skoki narciarskie, orczyki, race, bielizna termiczna, muldy. Porady ekspertów i instruktorów szkół narciarskich. Skala umiejętności narciarskich, kurtki narciarskie, Adam Małysz, buty, zawody, freestyle, dziecko na stoku, zawody Pucharu Świata alpejskiego., wiatr, foki, porady w doborze nart, okulary z filtrem, Beskidy, nauka jazdy na nartach, Podhale, wyciągi, relacje, wiązania narciarskie, rękawiczki narciarskie, kamery, dekalog FIS, śnieg, Sudety, Alpy, górskie wyprawy, Kamil Stoch, portal narciarski, skocznie narciarskie, skipass, wspinaczka, dyskusje narciarskie, kontuzje, opady śniegu, Karkonosze, gondole, ubezpieczenia narciarskie, narty,
#7
Napisano 28 lipiec 2010 - 09:33
Andrzeju piękny stojak na rower, na zdjęciu nr 10 Zabrałeś go do domu??
"Stojakow" tam nie brakowalo. Na plazy co jakis czas stercza kilkuty drzew, zwlaszcza w okolicy "Martwego Lasu". Do domu nie zabralem bo miejsca w nim brak. Wszystkie wolne miejsca zajete przez rosliny, ktore zbiera zona. Po co to komu, nie wiem.
Polskie morze....to generalnie czarna rozpacz. Brud, pety, puszki i butelki po najtańszych piwach i wiecznie koszmarnie zimna woda. Nikt mnie nie namówi nawet na jeden dzień pobytu. Ewentualnie ze względu na dzieci mogę się poświęcić, dla nich to atrakcja. Z drugiej strony najważniejsze Andrzeju że jesteście zadowoleni i sobie odpocząłeś, ładując baterie na resztę roku......jeden lubi to, drugi tamto. Gust.
ps.
fajny rower
W okolicach, gdzie plazowalem, brudu i smieci nie bylo. W bardziej uczeszczanych miejscach sluzby zbieraly. Ba, nawet widzialem jadacy wzduz plazy traktor z przyczepa, do ktorej zbierano napotkane smieci, w tym np. palety drewniane ze statkow wyrzucane przez morze. Woda byla dosc zimna, choc nie koszmarnie. Gdybym mial 20 lat mniej, tobym w niej plywal, ale teraz boje sie o korzonki, kolana, biodra, itp. Bylem wielokrotnie na plazach Francji, Wloch, Hiszpani, Grecji. Maja, jak dla mnie, tylko jedna przewage nad polskimi. Mozna sobie poplywac w cieplym morzu. Wszystko inne jest tam gorsze. Procz Smoldiznskiego Lasu, a scisle Czolpina z latarnia morska, w oklicach ktorego korzystalismy z plazy, znam i inne piekne miejsca nad Baltykiem. Okolice miedzy Darlowem i Jaroslawcem, gdzie spedzilem wiele wakacji. M.in. poblize Wici, w ktorych bywa Mitek czy np. Palczewice nad jeziorem Kopan, w ktorym prowadzi agroturystyke znajoma Krzyska (Lysego). Nigdzie tak dobrze nie wypoczywam jak nad Baltykiem. O ile nie leje przez caly pobyt rzecz jasna, a to sie niestety zdarza czasami.
Z roweru jestem bardzo zadowolony. Swietnie nadawal sie na tamtejsze, mocno wyboiste niekiedy, trasy. To tzw. full, a wiec w pelni amortyzowany. Bardzo pomaga w jezdzie po nierownosciach, bo mozna nie odrywac d... od siodelka i plynnie pedalowac. Do tego oszczedzam stary kregoslup, ktory dostal juz w zyciu niemalo. Kupilem w Decathlonie (Rockrider), dosc tanio, za 1700 zl (tego typu rower kosztuje ok. 3000-4000 zl). Jedno co musialem zmienic to rure w przednim amortyzatorze, by podniesc kierownice. Zabawy i przygod mialem z tym niemalo, ale to temat na pogawedki przy piwie.
Użytkownik o_andrzej edytował ten post 28 lipiec 2010 - 09:34
#8
Napisano 28 lipiec 2010 - 09:42
Polskie morze....to generalnie czarna rozpacz. Brud, pety, puszki i butelki po najtańszych piwach i wiecznie koszmarnie zimna woda. Nikt mnie nie namówi nawet na jeden dzień pobytu. Ewentualnie ze względu na dzieci mogę się poświęcić, dla nich to atrakcja. Z drugiej strony najważniejsze Andrzeju że jesteście zadowoleni i sobie odpocząłeś, ładując baterie na resztę roku......jeden lubi to, drugi tamto. Gust.
ps.
fajny rower
Piter , nie wiem skąd tak dramatyczna opinia o naszym morzu ?
miałem okazję w tym roku również spędzić około 2 tygodnie nad Bałtykiem , dokładnie w miejscowości Palczewice 5km od Darłowa .
Każdego dnia bywałem na plaży w Darłowie , Darłówku , Wiciach i Jarosławcu i do południa, jak i wieczorem by oglądnąć ten przepiękny zachód słońca .
Jeśli mogę się odnieść do czystości plaż , to jestem pod wielkim wrażeniem czystości i poniekąd kultury wczasowiczów , na 1 dłoni mógłbym policzyć przypadki gdzie spotkałem się z pozostałościami po plażowaniu . Ogólnie rzecz biorąc Twoja opinia jest tendencyjna i pochodzi raczej z czasów PRL-u , gdzie faktycznie było tak jak piszesz , a poniekąd było to spowodowane najzwyklejszym brakiem toalet jak i koszy na śmieci .
Piter warto odwiedzić teraz nasze morze , aha co do wody to jak przyjechałem 3 lipca to miała około 15 stopni ale już po 5 dniach temperatura była w granicach 20 stopni .
Załączone pliki
Użytkownik Łysy edytował ten post 28 lipiec 2010 - 10:05
#9
Napisano 28 lipiec 2010 - 09:53
miałem okazję w tym roku również spędzić około 2 tygodnie nad Bałtykiem , dokładnie w miejscowości Palczewice 5km od Darłowa .
Każdego dnia bywałem na plaży w Darłowie , Darłówku , Wiciach i Jarosławcu i do południa, jak i wieczorem by oglądnąć ten przepiękny zachód słońca .
Przypomnij namiar na Twoja znajoma, bo poprzedni wygasl.
Aha, to glownie skierowane do Pita, przypomnialo mi sie. Na tzw. kwaterze byla para z okolic Warszawy, z jakiejs podwarszawskiej dziury, Piaseczno czy cos podobnego. On sedzia, ona pani doktor, dwojka bardzo zywych chlopakow, 4, 2.5 roku. Przyjechali fura typu Seat Alhabra z rowerami i przyczepka rowerowa do wozenia dzieciakow. I jezdzili na rowerach po okolicy. W ogole przyjazd do tego typu miejscowosci bez rowerow nie ma wiekszego sensu. Z reguly z parkingu samochodowego do plazy jest jednak 1-1.5 km. Dla roweru drobiazg, na nogach troche juz jest. No i za daleko sie nie pojdzie. A na rowerze mozna odjechac w dowolne miejsce, rowniez takie, ze czlowieka nie usiadczysz po horyzont. Mozna np. zejsc nad morze w jednym mejescu, przejsc lub przejechac kilka km plaza i wyjechac kilka, kilkanascie km dalej. Rower rulez, jak niektorzy mawiaja. To taki wspolczesny kon (w sensie srodka transportu) jak mawia moja molzonka.
#10
Napisano 28 lipiec 2010 - 12:01
To jest polskie morze dziewczynki. A to co wy tutaj uprawiacie, to zwykła demagogia nie mająca nic wspólnego z prawdą.
To co podales to sa tzw. negatywne stereotypy. Tak samo prawdziwe jak to, ze wszyscy Polacy to pijacy, cwaniacy i oszusci. Wlacznie z Toba. Tam gdzie bywam nad polskim morzem jest pieknie. Zadna Grecja, Turcja czy nawet Francja nie moze sie z tym rownac. Np. Klif Debinski pomiedzy Rowami i Ustka. Nigdzie nad morzem nie widzialem nic rownie pieknego a wiesz mi, ze sporo w zyciu widzialem (byc moze klify w NOrwegii sa piekniejsze, ale tam mnie jeszcze nie bylo, choc kolezanka zaprasza od lat). Gdyby nie milosc zony do kapania sie w cieplym morzu, do zadnych Grecji czy Chorwacji (nie mowiac o muzulmanskiej Turcji ) bym nigdy nie wyjezdzal. Nudzi mnie taki wyjazd i denerwuje.
Fakt, dojazd z Krakowa nad polskie morze nie jest prosty i szybki. 10-12 h. Drogi nie sa najgorsze i poprawiaja sie. Znaczna poprawa nastapila zwlaszcza na drogach lokalnych. Cale odcinki sa nowe i dobrze zaprojektowane i wykonane. Z pieniedzy unijnych BTW.
Tak bardzo lubie te baltyckie miejsca, ze 2 lata temu bylem o krok od kupna dzialki nadmorskiej. Na szczescie rozsadek wzial gore.
#11
Napisano 28 lipiec 2010 - 12:05
ile waży ten rowerek ?dosc tanio, za 1700 zl (tego typu rower kosztuje ok. 3000-4000 zl)
pozdrawiam Jan narciarki i narciarzy, początkujących i zaawansowanych, a także ośrodki narciarskie: Szczyrk , Wisła , Istebna , Ustroń , Zwardoń , Koniaków , Korbielów , Zawoja , Rabka , Zakopane , Bukowina Tatrzańska , Krynica , Karpacz , Szklarska Poręba , Czarna Góra , Tatrzańska Łomnica , Szczyrbskie Jezioro , Stary Smokovec , Jasna , Winterberg, Willingen, Neuss, Zell am See , Saalbach , Hinterglemm , Mayrhofen , Tux , Hintertux , Stubai , Sölden , Obergurgl , Ischgl , Obertauern , St. Anton, Zürs, St. Christoph, Stuben, Lech, Oberlech, Valluga, St. Jakob, Venet, Fiss, Ladis, Serfaus, Zams, Hochsölden, Kühtai, Hochoetz, Livigno , Wolkenstein , Selva , Santa Christina , Sankt Ulrich , Arabba , Colfosco , Canazei , Pozza di Fassa, Belvedere, Marmolada, Alpe Lusia, Bellamonte, Passo San Pellegrino, Falcade, Latemar, Obereggen, Catinaccio, Pera, Moena, Cortina , Sulden , Gressoney , Cervinia , Kronplatz , Coumayeur , Sestriere , Alagna Valsesia, Macugnaga, Monterosa, Gressoney, Zermatt , Saas Fee , Saas Grund, Hohsaas, Grächen , Aletsch , Crans Montana , Verbier , Thyon 2000, Les Collons , Rosswald , Belalp , Leukerbad, Bettmeralp, Fiesch, Fiescheralp, Brig, Visp, Zinal, Grimentz, St. Luc, Samnaun, Serre Chevalier, Vialattea, Val dIsere , La Mongie , Montgenevre , Alpe dHuez , Les Duex Alpes , Sybelles , Tignes , Val dIsere , Les Arcs , La Plagne , Val Cenis, Termignon, Val Frejus, Champagny , Courchevel , Meribel , Les Menuires , Val Thorens , Orelle, La Grave , Oz , Saint Sorlin , Chamonix , Megeve , Flaine , Morzine , Les Portes du Soleil, Galibier, Thabor, Valloire, Valmeiniere
#12
Napisano 28 lipiec 2010 - 12:25
Dokładnie tak Andrzeju. Norwegia jest piękna ale to nie jest porównywalne w żaden sposób. Które gejzery sa piękniejsze w Yellowstone czy na Islandii? Przeciez tak postawione pytanie nie ma sensu.To co podales to sa tzw. negatywne stereotypy. Tak samo prawdziwe jak to, ze wszyscy Polacy to pijacy, cwaniacy i oszusci. Wlacznie z Toba. Tam gdzie bywam nad polskim morzem jest pieknie. Zadna Grecja, Turcja czy nawet Francja nie moze sie z tym rownac. Np. Klif Debinski pomiedzy Rowami i Ustka. Nigdzie nad morzem nie widzialem nic rownie pieknego a wiesz mi, ze sporo w zyciu widzialem (byc moze klify w NOrwegii sa piekniejsze, ale tam mnie jeszcze nie bylo, choc kolezanka zaprasza od lat). Gdyby nie milosc zony do kapania sie w cieplym morzu, do zadnych Grecji czy Chorwacji (nie mowiac o muzulmanskiej Turcji ) bym nigdy nie wyjezdzal. Nudzi mnie taki wyjazd i denerwuje.
Z Warszawy jeżeli sie śpieszyłem dojeżdżałem na środkowe wybrzeże (Darłowo, Jarosławiec) w 5h 10-15 min w dzień regularnie. Czy to długo?Fakt, dojazd z Krakowa nad polskie morze nie jest prosty i szybki. 10-12 h. Drogi nie sa najgorsze i poprawiaja sie. Znaczna poprawa nastapila zwlaszcza na drogach lokalnych. Cale odcinki sa nowe i dobrze zaprojektowane i wykonane. Z pieniedzy unijnych BTW..
Ale jak sie nie śpieszyłem to potrafiłem jechać i 12-13 godzin z czego połowe lasami. Taka podróz sama w sobie może byc piękna jako niezależny element wakacji. Zresztą jeżeli się da celowo uciekam z dróg szybkiego ruchu i autostrad - za duzo tam leszczy za kierownicą - a podróż to ma być przyjemność a nie ryzyko, że Cie ktoś zabije.
Pozdrawiam Andrzeju i zazdroszczę pieknych wakacji.
#13
Napisano 28 lipiec 2010 - 14:50
ile waży ten rowerek ?dosc tanio, za 1700 zl (tego typu rower kosztuje ok. 3000-4000 zl)
Rockrider 6.3. Ok. 15 kg. Full niestety wazy wiecej. Bardzo porzadna rama i niezly osprzet. Jestem z niego bardzo zadowolony. Poczytaj np. tu: http://forum.rowerow...wtopic.php?t=69 wlacznie z moimi komentarzami.
#14
Napisano 29 lipiec 2010 - 08:29
Podobnie jak żona Andrzeja wolę się kąpać w ciepłej wodzie, w której mogę brykać do woli i wariować na falach bez skurczu powodowanego zimnem.
Ostatni raz nad morzem byłam rok temu w Międzyzdrojach, wcześniej Władysławowo, Łeba, Ustak, Mielno, Rowy, Sopot, Poddąbie i wiele wiele innych. Jako młodej dziewczynie nic mi nie przeszkadzało może oprócz rodziców czy wychowawców obozowych
Jako osobie starszej nie mylić ze starą , która chce odpocząć i zorganizować ciekawie i fajnie czas dla dzieci już parę rzeczy przeszkadza... Do szału doprowadza mnie "piesza gastronomia", czyli pokrzykujący ludzie z dokładnie wszystkim do jedzenia. Ja lubię sobie na plaży przymknąć oko, moszczę się w piachu i śpię. Nie da rady... dział HORECA nie daje o sobie zapomnieć ani na chwilę. Dostać się do brzegu... trudno... masa ludzi. Nie bardzo też mi odpowiada leżenie w nogach u kogoś lub z drugiej strony wystawianie racic komuś pod nos. Jak już uda mi się dojść z dziećmi do brzegu, a dzieci jak to dzieci czasami komuś staną na koc lub lekko sypną piachem, ale nie specjalnie tylko dlatego, że dojście do brzegu, to jak przejście po linie, czysta akrobacja, zatem słucha wyzwisk i inwektyw pod adresem dzieci i swoim, jak to chamy na morze przyjadą i nie umieją się zachować - czyli ja i oni, to pokonuję kolejną szarańczę. Pobyt na plaży mnie przerasta. Wolę miejsca, gdzie jest mniej ludzi.
Po części tylko zgadzam się z teorią, że są miejsca mniej i bardziej oblegane... byliśmy w Łebie dwa razy pod rząd, jednego roku pusto! Błogo! skusiliśmy się na drugi rok.... tłum masakryczny... Pewnie, że są też te małe, klimatyczne, boję się jednak, że i one staną się siedziskiem tłumów.
Nie mam do nikogo pretensji, bo każdy w wakacje chce uciec tam, gdzie klimat lata jest najlepszy: morze, góry też, jeziora... dlatego wszyscy lądujemy w tym samym miejscu, o tej samej porze i trzeba niestety dogodzić wszystkim: amatorom opalania, co to bez opalenizny powrót do domu to obciach, krzykaczom, którzy muszą werbalnie zaakcentować swój pobyt w tym miejscu, dzieciom, które przy zabawie w piasku nie muszą bawić się w petach i puszkach po piwie tudzież innych śmieciach, tym, którzy chcą posiedzieć nad morzem i słuchać szumu fal jak i tym, którzy chcą się kąpać... wszystkim, może ktoś tu dopisać wszystkim, znaczy nikomu....
za to wieczorem, kiedy spora ilość szykuje się już do imprez, inna część kończy plażowanie (dopiero) można wyjść na plażę i jak dla mnie odpocząć... z reguły wtedy odbywają się obrzędy kolonijne , chrzty itp., co mnie rozczula i lubię patrzeć na dzieciaki oblewane zimną wodą czy pijące różne mikstury stając się tym samym kolonistą.
pisałam to już nieraz. Świat jest na tyle duży, że każdy znajduje w nim swoje miejsce, w którym czuje się dobrze.
Pozdrawiam, Ola
#15
Napisano 29 lipiec 2010 - 09:48
Andrzej, może. Okolice, w których bywasz, mają zdaje się ten sam problem co Kołobrzeg i Mielno - najwięcej zależy od tego, z której strony wieje wiatr. Pamiętam taki rok, że w Mielnie był upał przez dwa tygodnie, ani jednej chmurki, a woda miała 14 stopni, bo taki prąd przypłynął. Szło się na plażę i wchodziło w chmuręWoda za ciepla nie byla, bo w Baltyku byc nie moze,
A w tym roku już na początku lata byłem w Pustkowie (między Pobierowem a Trzęsaczem) i normalnie się kąpałem. Woda nie była wprawdzie taka ciepła jak w basenie, ale wchodziło się normalnie, bez jakichś ceregieli.
Jarek
#16
Napisano 29 lipiec 2010 - 10:58
Do szału doprowadza mnie "piesza gastronomia", czyli pokrzykujący ludzie z dokładnie wszystkim do jedzenia. Ja lubię sobie na plaży przymknąć oko, moszczę się w piachu i śpię. Nie da rady... dział HORECA nie daje o sobie zapomnieć ani na chwilę. Dostać się do brzegu... trudno... masa ludzi.
Olu, to o czym piszesz dotyczy popularnych miejsc plazowych nad Baltykiem, takich jak Miedzyzdroje, Darlowo (dokladnie jego czesc - Darlowek), Jastrzebia Gora czy wlasnie wspomniana Leba. Dla mnie to koszmar i unikam takich miejsc jak moge. Kilkakrotnie zapedzilem sie na rowerze do Rowow, niedaleko Ustki i z trudem przezylem te szwendajace sie bez wyraznego celu tlumy znudzonych wczasowiczow. Ja piesze o takich miejscach nad Baltykiem, gdzie jest pusto. Na szczescie jeszcze ich troche jest, a dzieki istnieniu Slowinskiego Parku, wciaz beda. Nie ma tu zadnych handlarzy, nie ma tlumow. Spokoj i cisza z wyjatkiem kojacego szumu fal. Zreszta na moich zdjeciach to widac.
Jarku. Fakt, nie zawsze woda jest zimna. Wlasnie w czasie naszego pobytu temp. wody dochodzila do 20 stopni, a wiec nie bylo zle. Ale ja juz jestem za stary nawet na taka. Boje sie, ze po polgodzinnym plywaniu wieczorem odezwa sie "korzonki" albo kolano zacznie dolegac.
#17
Napisano 29 lipiec 2010 - 11:12
Ja też już niestety nie mam 20 lat, o czym się coraz częściej boleśnie przekonujęWlasnie w czasie naszego pobytu temp. wody dochodzila do 20 stopni, a wiec nie bylo zle. Ale ja juz jestem za stary nawet na taka. Boje sie, ze po polgodzinnym plywaniu wieczorem odezwa sie "korzonki" albo kolano zacznie dolegac.
Chciałem tylko powiedzieć, że o ciepłą wodę w Bałtyku łatwiej w zachodniej części naszego wybrzeża. Ta w Pustkowie miała na pewno powyżej 20 stopni, 20 odbieram jako zimną. Jeszcze cieplejsza pewnie była w Świnoujściu - ale tam są zawsze tłumy, chociaż bardzo szeroka plaża trochę to niweluje.
Inna sprawa, że ciepła woda w Bałtyku ma minus: gwałtowny rozwój wszelakiej zieleniny
Jarek
#18
Napisano 29 lipiec 2010 - 12:09
Ola, jeśli chcesz połączenia łatwego dostępu do wygód wszelakich - typu szaszłyk, disco, salon gier - z odrobiną spokoju, to celuj "pomiędzy". Na przykładzie terenów, które znam trochę lepiej (weź mapę): Pogorzelica. Na jej wschodnim krańcu też są kwatery, a ostatnim zejściem na plażę już mało kto chodzi. I dalej jest długo, długo nic - następna nadmorska miejscowość to chyba Mrzeżyno...Nie mam do nikogo pretensji, bo każdy w wakacje chce uciec tam, gdzie klimat lata jest najlepszy: morze, góry też, jeziora... dlatego wszyscy lądujemy w tym samym miejscu, o tej samej porze i trzeba niestety dogodzić wszystkim: amatorom opalania, co to bez opalenizny powrót do domu to obciach, krzykaczom, którzy muszą werbalnie zaakcentować swój pobyt w tym miejscu, dzieciom, które przy zabawie w piasku nie muszą bawić się w petach i puszkach po piwie tudzież innych śmieciach, tym, którzy chcą posiedzieć nad morzem i słuchać szumu fal jak i tym, którzy chcą się kąpać... wszystkim, może ktoś tu dopisać wszystkim, znaczy nikomu....
edit: bo litrówka...
Użytkownik JarekS edytował ten post 29 lipiec 2010 - 12:09
Jarek
#19
Napisano 24 sierpień 2010 - 13:38
W tym roku podarowaliśmy sobie odrobinę luksusu nad Bałtykiem. 5 dni dokładnie. Byliśmy w ośrodku, który uniezależnia od pogody i zamykanych kąpielisk, bo są baseny i pod chmurką, i pod dachem, zjeżdżalnie małe i duże, wanny z bąbelkami i inne cuda. A jak komuś się znudzi, może pójść rajskie ptaki pooglądać... Na dodatek ośrodek jest położony przy granicy dwóch sąsiadujących miejscowości - zabudowa jednej już się skończyła, drugiej jeszcze porządnie nie zaczęła, więc tłumów dzikich nie ma. Na plaży też. Nad morze dochodzi się wzdłuż kanału łączącego je z jeziorem, więc widoczki też są fajne. A przy plaży na skarpie jest bar, na dowód, że Polak potrafi każdy potencjał zmarnować - o 19 był już nieczynny...
Żarcie było w formie szwedzkiego stołu i nie do przejedzenia. Pokój z łazienką, telewizorem i lodówką. Jak ktoś miał dość pływania, mógł pograć w kręgle, bilard czy tenisa. Dla dzieci jakieś imprezy organizowali, ale się nie pchałem
Aha - buraka spotkałem. Jednego. Miał pretensje, że musi imię i nazwisko w recepcji podać, chociaż jest ochrona danych osobowych, i że pokój nie jest przygotowany dwie godziny przed rozpoczęciem doby hotelowej. Więcej na niego nie trafiłem
I trochę fotek.
100_5210_1600.jpg 203,29 KB 15 Ilość pobrań 100_5214_1600.jpg 244,56 KB 9 Ilość pobrań
100_5215_1600.jpg 252,69 KB 8 Ilość pobrań 100_5216_1600.jpg 269,68 KB 6 Ilość pobrań
100_5217_1600.jpg 350,02 KB 10 Ilość pobrań 100_5219_1600.jpg 147,71 KB 10 Ilość pobrań
100_5221_1600.jpg 138,4 KB 9 Ilość pobrań 100_5222_1600.jpg 104,41 KB 9 Ilość pobrań
100_5224_1600.jpg 153,88 KB 6 Ilość pobrań 100_5225_1600.jpg 289,15 KB 8 Ilość pobrań
100_5226_1600.jpg 272,12 KB 7 Ilość pobrań 100_5228_1600.jpg 205,87 KB 10 Ilość pobrań
100_5231_1600.jpg 299,05 KB 7 Ilość pobrań 100_5232_1600.jpg 281,38 KB 5 Ilość pobrań
100_5241_1600.jpg 129,18 KB 6 Ilość pobrań 100_5245_1600.jpg 177,81 KB 6 Ilość pobrań
100_5246_1600.jpg 352,37 KB 7 Ilość pobrań
Załączone pliki
Użytkownik JarekS edytował ten post 24 sierpień 2010 - 13:40
Jarek
#20
Napisano 24 sierpień 2010 - 16:04
Ola
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych